Ta wieś będzie zrównana z ziemią

W Starych Babkach mieszkają 132 osoby. Większość z nich to starsi, schorowani ludzie. Niestety wszystko wskazuje na to, że na stare lata będą musieli się wyprowadzić ze swoich rodzinnych stron. Wieś została spisana na straty. W przyszłym roku rusza tu budowa ekspresówki i większość domów zostanie zrównana z ziemią. Mieszkańcy są przerażeni i nie chcą się wyprowadzać.

- Wychowałam się tutaj, mieszkam tu całe życie – płacze Helena Rykaczewska (76 l.). - Jesteśmy z mężem schorowani, dokąd my teraz pójdziemy? Nawet już nie chce nam się żyć... Już niedługo ziemia 24 rodzin ma przejść na własność Skarbu Państwa. Domy, które ocaleją, można policzyć na palcach jednej ręki. Ludzie mają dostać odszkodowania, ale nie będzie to dużo pieniędzy. Większość domów jest tu bardzo stara, dlatego rekompensaty będą wynosić przeważnie od 50 do 100 tys. zł. Te pieniądze nie wystarczą na zakup domu czy godnego mieszkania w jakimś większym mieście. – Nikt nie kupi mieszkania za takie pieniądze, a już na pewno nie domu z ogródkiem, tak jak mamy tutaj – mówi Stanisław Górski (64 l.). – Nie dość, że stracimy dach nad głową, to jeszcze nie wiadomo, czy dostaniemy odszkodowanie za działki warzywne.

Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, która odpowiada za inwestycję zapewnia, że nikt nie ucierpi.

- Mieszkańcy dostaną odszkodowania w wysokości równowartości budynków, działek i pół uprawnych - mówi Piotr Michalski z gdańskiego oddziału GDDKiA.

Jak się okazuje, podczas projektowania trasy pod uwagę były brane również inne lokalizacje drogi, które nie ingerowałyby w życie mieszkańców. Budowa pochłonęłaby wtedy więcej pieniędzy. Wszystko wskazuje więc na to, że postanowiono zaoszczędzić kosztem spokojnego życia zwykłych ludzi.

Dziś w Fakcie polecamy też: Rodzice nie chcą bliźniaków, których więzili