Kilkanaście firm złożyło wnioski w przetargach na budowę drugiego odcinka A1 z Nowych Marzów do Torunia. Problem w tym, że sąd administracyjny orzekł, że prawo do budowy ma dalej GTC. Co z kukułczym jajem podrzuconym przez poprzedni rząd zrobi nowy minister infrastruktury? Na razie analizuje sytuację.