estonia(strona 2/3)

Estonia gładko weszła do unijnego klubu euro, stając się jego 17. członkiem mimo niepokojów o kryzys w eurolandzie, które sprawiają, że członkostwo w nim większych krajów Europy Wschodniej odsunie się zapewne o dekadę - pisze w niedzielę agencja Reutera.

O północy czasu lokalnego w ostatnim dniu 2010 roku Estonia została 17. członkiem eurolandu.

Estonia przyjmie w nocy euro, stając się 17. członkiem eurolandu w momencie, kiedy strefa przeżywa największy kryzys od jej powstania w 1999 r. Ponad połowa Estończyków jest przeciwna wejściu do strefy euro, czego dowodem są plakaty: "Estonio! Witamy na Titaniku!".

Wraz z nowym rokiem europejska waluta zastąpi w Estonii koronę. Na dalsze rozszerzanie eurolandu się nie zanosi.

Estonia jest gotowa na przyjęcie euro - poinformowało we wtorek estońskie ministerstwo finansów. Państwo wprowadziło wszystkie niezbędne ustawy i rozporządzenia. Systemy informatyczne instytucji publicznych są przygotowane do zmiany waluty.

Pomimo nienajlepszego roku dla strefy euro od 1 stycznia jej 17. członkiem zostanie Estonia. Bałtycki kraj będzie jednym z najmniejszych i najuboższych w strefie. Znaczna część Estończyków uważa jednak wspólną walutę za dopełnienie integracji z Zachodem.

...

...

Jest zgoda unijnych przywódców na wejście Estonii do strefy euro w przyszłym roku. Decyzja zapadła na szczycie w Brukseli.

Unijni ministrowie finansów zaakceptowali wejście Estonii do strefy euro w styczniu przyszłego roku. Gdy tę decyzję potwierdzą jeszcze w przyszłym tygodniu unijni przywódcy, euroland będzie liczyć 17 krajów, a Estonia będzie piątym państwem z nowej Unii, który przyjmie wspólną walutę.

Komisja Europejska zaleci w środę, by Estonia wprowadziła euro 1 stycznia 2011 roku - poinformowała AFP powołując się na źródła w Unii Europejskiej.

Kraje bałtyckie mogą stać się ofiarami kolejnego kryzysu gospodarczego, jeżeli ich rządy nie zdołają przeforsować odpowiednich działań oszczędnościowych - głosi poufny dokument Europejskiego Banku Centralnego.

Specjalnie dla Wirtualnej Polski premier Łotwy Valdis Dombrovskis mówi o kryzysie w swoim kraju, w Estonii i na Litwie. To właśnie te państwa najbardziej ucierpiały w UE w czasie zapaści gospodarczej 2008 roku.

Spadek PKB Litwy największy w Europie w II kwartale - podał Eurostat, którego dane przytacza BNS.

Kto najdotkliwiej odczuł skutki osłabienia gospodarczego?

Bankructwa banków i tracące na wartości waluty trzech krajów bałtyckich - Litwy, Łotwy i Estonii, nie są lokalnym kryzysem, lecz mogą zagrozić perspektywie ożywienia w innych państwach UE - ocenia "FT", który pisze o potężnej ekonomicznej burzy z piorunami, gromadzącej się nad regionem.

Stworzenie w krajach bałtyckich jednolitego rynku, ze wspólnymi podatkami i zachętami dla inwestorów zagranicznych, zaproponował premier Litwy Andrius Kubilius.

PKB nadbałtyckiej republiki skurczył się o 15,6 procent w pierwszym kwartale. Gorzej w UE wypadła jedynie Łotwa.

Estonia chce przystąpić do Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD) latem 2010 roku -
poinformowała w poniedziałek w Tallinie przedstawicielka estońskiego MSZ.

Brytyjska gazeta "The Independent" pisze, że sytuacja gospodarcza Polski, Węgier, Łotwy i Estonii, które jeszcze niedawno były gwiazdami na ekonomicznym firmamencie Europy, przypomina teraz bardziej czarną dziurę.