Litwa podpisała kontrakt na dostawy gazu od Gazpromu. Wilno zapłaci za gaz mniej, ale najprawdopodobniej odda część rynku w ręce Rosjan. Eksperci wskazują, że państwa nadbałtyckie nie potrafią współpracować, co sprawia, że Moskwa za wszelką cenę chce umacniać tam gospodarcze wpływy.