piłka nożna(strona 3/3)

Narodowe Centrum Sportu za opóźnienia w budowie Stadionu Narodowego będzie się domagać odszkodowania od konsorcjum projektantów - dowiaduje się "Dziennik Gazeta Prawna".

Opóźnienia w budowie Stadionu Narodowego są faktem. Tymczasem w ciągu trzech lat wynagrodzenie członków zarządu Narodowego Centrum Sportu wzrosło o 266 proc. Ponadto otrzymywali oni także tzw. trzynastki - informuje "Dziennik Gazeta Prawna".

"Dziennik Gazeta Prawna" pisze, że wbrew zapowiedziom rządu, przez ostatnie trzy lata w związku z inwestycjami związanymi z Euro 2012 nie przybyło 100 tysięcy miejsc pracy.

Na wybudowany za miejskie pieniądze stołeczny stadion Legii być może już wkrótce zaczniemy mówić Pepsi Arena. Klub negocjuje sprzedaż nazwy, informuje "Życie Warszawy".

Francuski magazyn „France Football” opracował listę najlepiej zarabiających trenerów piłki nożnej. Króluje na niej José Mourinho, który w klubie Inter Mediolan zarobił 13 mln EUR.

Pewien Rosjanin, pragnący zrobić prezent partnerowi biznesowemu z RPA, zamówił u austriackiego złotnika udekorowanie białym złotem i diamentami plastikowej wuwuzeli - trąbki, o której tak głośno jest podczas piłkarskich mistrzostw świata - donoszą austriackie media.

Organizacja mistrzostw Europy 2012 bardzo się Polsce opłaci - wynika z badań ekonomistów o wpływie Euro na naszą gospodarkę, które przytacza "Gazeta Wyborcza".

Organizatorzy Euro 2012 będą z uwagą śledzili, jak z organizacją mistrzostw świata w piłce nożnej radzi sobie Republika Południowej Afryki. Ekspert firmy doradczej Deloitte Jacek Bochenek uważa, że takie obserwacje mogą być bardzo cenne, bo organizatorzy rozpoczynającego się dziś mundialu i Euro 2012 muszą się zmagać z podobnymi problemami. W obydwu przypadkach największym wyzwaniem jest budowa infrastruktury nie tylko sportowej, ale też drogowej.

...

Saudyjscy biznesmeni są zainteresowani warszawskimi inwestycjami związanymi z Euro 2012. Grupa inwestorów spotkała się z ministrem sportu Mirosławem Drzewieckim.

Polscy fani piłki nożnej skrzyknęli się w internecie i postanowili kupić klub piłkarski. Na razie zarażają swoim zapałem kolejnych internautów i poszukują drużyny z potencjałem. Czy zdołają zebrać pieniądzę na taką
inwestycję? Brytyjczykom się udało.