Szczęśliwy numerek Totalizatora Sportowego - to piętnaście, pisze "Puls Biznesu". O tyle procent państwowy organizator gier losowych zwiększył w ub. roku przychody ze sprzedaży.
Totalizator Sportowy chce znaleźć inwestora, który pomoże w rewitalizacji toru wyścigów konnych na Służewcu w Warszawie. Miałby tam powstać m.in. hotel wysokiej klasy i hala wystawienniczo-sportowa. Nakłady mogą sięgnąć kilkuset milionów złotych.
Dziewięć kumulacji powyżej 17 milionów złotych i kilka nieco mniejszych sprawiło, że Totalizator Sportowy osiągnął w zeszłym roku rekordowe zyski. I choć nie udało się pobić rekordu, to właściciel Lotto może być z minionego roku zadowolony.
To nie afera hazardowa i wysyp automatów odstraszyły klientów od loterii, twierdzi Najwyższa Izba Kontroli w raporcie, na który powołuje się "Dziennik Gazeta Prawna". Zawinił sam Totalizator Sportowy nie dostosowując się do zmian rynku.
Totalizator Sportowy nie rezygnuje z organizowania wyścigów na stołecznym Służewcu. W 2013 r. konie mają startować przez 52-56 dni, czyli podobnie, jak w 2012 r. Władze spółki myślą o uatrakcyjnieniu imprez i szerszym udostępnieniu terenu gonitw warszawiakom.
Na przełomie stycznia i lutego 2013 r. sejmowa komisja kultury fizycznej, sportu i turystyki przedstawi projekt, który umożliwiłby Totalizatorowi sprzedaż zakładów gier liczbowych przez internet - poinformował PAP przewodniczący tej komisji Ireneusz Raś (PO).
Rada nadzorcza spółki Totalizator Sportowy powołała we wtorek na prezesa zarządu Wojciecha Szpila - informuje TS na swojej stronie internetowej. Od 21 września 2009 r. Szpil był członkiem zarządu TS odpowiedzialnym za sprzedaż i marketing.
Prawdopodobne, że za jakiś czas kupon Lotto puścimy bez wychodzenia z domu. Totalizator Sportowy walczy, by zapisy o możliwości gry przez internet pojawiły się w nowelizacji ustawy hazardowej. W praktyce oznaczałoby to, że będziemy mogli grać w Lotto przed ekranem komputera. Takie możliwości zakładom bukmacherskim – ale z innymi produktami – daje ustawa hazardowa z 2010 roku.
Szczęśliwiec, który dobrze wytypował szóstkę w Lotto i wygrał niemal 29,5 mln złotych, w ostatniej chwili zgłosił się po wygraną. Zrobił to ledwie 10 dni przed końcem terminu. Los na wagę milionów sprzedano w Bolimowie koło Skierniewic. Co jednak gdyby nie zgłosił się po nagrodę? Czy przepadłaby mu bezpowrotnie?
We wtorkowym losowaniu Lotto padły następujące liczby: 5, 37, 40, 41, 45, 47. Trzeba przyznać osobliwy zestaw. Aż pięć z nich pochodzi z czwartej i piątej dziesiątki. Czy ktoś wygrał 50 mln zł?
Egzotyczne wycieczki? Drogie samochody? Luksusowe apartamenty? Dziś ktoś z Polaków będzie miał szansę takie marzenia spełnić. Do wygrania w lotka jest astronomiczna kwota – 50 mln złotych! Gdyby po odliczeniu podatku wygraną wpłacić na konto na 6 proc., to z samych odsetek można by dostawać 225 tys. zł miesięcznie!
Podczas wczorajszego losowania Lotto padły następujące liczby: 4, 7, 17, 27, 28, 40. Ale najważniejsza informacja jest taka, że nikt ich poprawnie nie wytypował.
4, 7, 17, 27, 28, 40 - te liczby trzeba było skreślić, by w sobotę zgarnąć w Lotto 35 milionów złotych. Jednak nikomu ta sztuka się nie udała, a to oznacza, że w najbliższy wtorek pula może wynieść aż 50 milionów złotych!
Jest szansa na zdobycie pierwszego miejsca na Liście Lottomilionerów! W sobotę przewidywana kumulacja może sięgnąć nawet 35 milionów zł. Losowanie 3 listopada na antenie TVP Info o godz. 22.15.
Jak dotąd, trzy najwyższe trafienia w Lotto padły w ubiegłym rekordowym pod względem kumulacji 2012 roku. W lutym w Gdyni jedna osoba wygrała 33,7 mln zł, we wrześniu w Bolesławcu - 30,9 mln zł i w tym samym miesiącu w Bolimowie - 29,4 mln zł. Jednak wygrane nie zawsze przynoszą radość. Oto najbardziej zaskakujące "przypadki", gdy wygrane skomplikowały życie "szczęściarzom".
10,13,29,33,26,43 - ten zestaw liczb dałby we wtorek szczęśliwemu zwycięzcy nagrodę w wysokości około 25 mln zł. Kolejne losowanie powinno odbyć się w czwartek. W ten dzień wypada jednak Wszystkich Świętych. Kiedy odbędzie się kolejne losowanie?
Szacujemy, że najwyższa kumulacja, jaka mogłaby się wydarzyć w Lotto, to nawet 80 mln zł - mówi PAP członek zarządu Totalizatora Sportowego Piotr Kamiński. Zapowiada wprowadzenie w 2013 r. nowej gry typu "wygraj ekstra pensję".
Szczęśliwiec, który dobrze wytypował szóstkę w Lotto i wygrał niemal 29,5 mln złotych wciąż nie zgłosił się po wygraną. Los na wagę milionów sprzedano w Bolimowie koło Skierniewic. Jeśli zwycięzca szybko się nie znajdzie, to pieniądze przepadną. Czasu jest coraz mniej.
Dziś kolejna w tym roku wielomilionowa kumulacja w Lotto. Szczęśliwiec, który poprawnie wytypuje sześć liczb, zgarnie co najmniej 25 mln zł. Ale trafić nie jest łatwo. Liczba możliwych kombinacji wynosi około 14 milionów. Połowa grających decyduje się postawić na zupełny przypadek i wybiera metodę chybił-trafił.
Organizator gier losowych Totalizator Sportowy zamierza na przełomie 2012 i 2013 roku uruchomić kilkaset samoobsługowych automatów. Będzie to nowa forma sprzedaży loterii pieniężnych m.in. zdrapek. Prawnicy nie są zgodni, czy to nie kłóci się z ustawa hazardową - informuje "Dziennik Gazeta Prawna".
Trafienie "szóstki" w totka to dopiero początek. Aby naprawdę zostać milionerem, trzeba... nagrodę odebrać. Zapomniały o tym tysiące ludzi na całym świecie! Również w Polsce.
30 927 429,6 zł wygrał w sobotnim losowaniu Lotto szczęśliwy gracz. To druga najwyższa wygrana w historii gry. Fortunę przyniosły szczęśliwcowi liczby: 11, 15, 25, 26, 33 i 48.
Prezes Totalizatora Sportowego odwołany. Oficjalną przyczyną dymisji Sławomira Dudzińskiego był między innymi brak wizji rozwoju spółki i koncepcji dalszego wzrostu jej przychodów - pisze "Puls Biznesu".