Brud, tłok na ulicach, brak promocji - to tylko niektóre powody, dla których Polacy nie robią zakupów na ulicach handlowych. Tak popularne miejsca jeszcze na początku lat 90. XX wieku przez kolejne lata odeszły w zapomnienie. Sytuację pogorszyło powstanie pierwszych galerii handlowych, do których odpłynęli najemcy.
Po latach marazmu ponownie obserwujemy wzrost zainteresowania prestiżowymi lokalizacjami na ulicach handlowych. Colliers International przeprowadził badania w głównych polskich miastach. Gdzie chodzi się na zakupy?