Tak Polacy unikają płacenia za śmieci. Rząd chce dokręcić śrubę

Ministerstwo Klimatu i Środowiska pracuje nad nowymi przepisami, które mają usprawnić kontrolę opłat za gospodarowanie odpadami. Celem jest wyeliminowanie nieprawidłowości w deklaracjach śmieciowych i poprawa finansów gmin.

śmieci śmieciarka wywóz odpadów opłaty kontener śmietnik segregacja recykling
śmieci śmieciarka wywóz odpadów opłaty kontener śmietnik segregacja recykling
Źródło zdjęć: © money.pl | Rafał Parczewski
Adam Sieńko

Ministerstwo Klimatu i Środowiska zapowiada zmiany w przepisach dotyczących opłat za gospodarowanie odpadami - pisze "Portal Samorządowy". Obecne mechanizmy kontroli są niewystarczające, co prowadzi do nieprawidłowości w deklaracjach śmieciowych.

"Jednym z istotnych problemów gospodarki odpadami, na który zwracają uwagę samorządy, jest sytuacja, w której osoby zamieszkujące daną nieruchomość nie figurują w deklaracjach śmieciowych i w konsekwencji nie ponoszą opłat za gospodarowanie odpadami" - zaznacza serwis.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Arabowie już zmienili Zakopane. Prowadzi biznes specjalnie pod nich

Wiceminister Anita Sowińska podkreśla, że prace nad nowymi rozwiązaniami są prowadzone we współpracy z samorządami i innymi instytucjami. Analizowane są możliwości wykorzystania danych z różnych rejestrów, co umożliwić weryfikację opłat.

Ministerstwo rozpoczęło już prace nad nowelizacją ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach. Projekt jest na etapie prac wewnątrzresortowych, a jego szczegóły zostaną przedstawione po konsultacjach publicznych.

Miasta docierają do ściany

Samorządy coraz częściej decydują się podnosić stawki za wywóz śmieci do maksymalnych dozwolonych poziomów. W Obornikach mieszkańcy płacą już 49 zł za osobę, a w innych miejscowościach, jak Żmigród czy Wisznia Mała, stawki są zbliżone do 50 zł. Zgodnie z ustawą o czystości i porządku w gminie, maksymalna stawka za gospodarowanie odpadami to 53,56 zł na osobę.

Podwyżki dotkną również mieszkańców Olsztyna. Nowe stawki zaczną obowiązywać od kwietnia. Urząd Miasta Olsztyna wyjaśnia, że zmiany te są niezbędne z uwagi na rosnącą ilość odpadów oraz zwiększające się koszty ich przetwarzania.

Nowa stawka wynosi 11,70 zł za każdy metr sześcienny zużytej wody. Dla przedsiębiorców, którzy korzystają z usług gminy, opłaty będą wynosić: 22,20 zł za pojemnik o pojemności 80 litrów, 33,30 zł za pojemnik 120-litrowy oraz 66,50 zł za pojemnik 240-litrowy. Według danych Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji w Olsztynie (PWiK), przeciętny mieszkaniec miasta zużywa około 3 metry sześcienne wody miesięcznie. Przy nowej stawce, która wynosi 11,70 zł za metr sześcienny, oznacza to miesięczny koszt odbioru odpadów na poziomie około 35 zł.

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (44)