Taktyczne opory wciąż niepokonane
Wrześniowa seria kontraktów rozpoczęła środowe zmagania z poziomu 2 201 pkt, tracąc 7 pkt względem poprzedniego zamknięcia. O poranku nastrojów rynkowych nie wspierały słabe odczyty czerwcowych PMI dla sektora usługowego i pierwsze dwie godziny handlu należały do sprzedających, co na wykresie FW20U12 znalazło przełożenie na wyznaczenie dziennego minimum na poziomie 2 191 pkt.
Z tego poziomu nastąpiło stopniowe odbicie i w godzinach popołudniowych kupujący stanęli przed szansą testu poziomu odniesienia. Po osiągnięciu po godz. 16:00 pułapu 2 213 pkt, gdzie zostało ustanowione sesyjne maksimum, rynek cofnął się poniżej kreski ale w ostatnich minutach handlu kupujący rzutem na taśmę zakończyli dzienne zmagania na wysokości 2 211 pkt (+0,14%). Tradycyjnie, dzień wolny na Wall Street powstrzymywał inwestorów od bardziej zdecydowanych działań i w ostatecznym rozrachunku sesyjny wolumen obrotu ukształtował się na poziomie niespełna 15 tys. kontraktów. LOP na koniec dnia spadł do 94 tys. pozycji.
Kupujący drugi dzień z rzędu nieśmiało zaznaczyli swoją obecność na parkiecie, co na wykresie dziennym znalazło odzwierciedlenie w wyrysowaniu kolejnej niedużej białej świecy. Rynek niezmiennie porusza się w zakresie wyznaczonym przez czarny korpus z 28.06, wyraźnie dominujący w krótkoterminowym układzie graficznym. Dodatkowym ograniczeniem dla bardziej wzmożonej presji popytowej jest średnioterminowa linia trendu spadkowego, która wczoraj ponownie zdeprymowała kupujących. Co jednak istotniejsze, rynek zdołał się utrzymać powyżej połowy zniesienia lutowo – majowej fali spadkowej, co w przypadku pomyślanego testu wspomnianych, taktycznych barier, powinno umożliwić ruch w kierunku bariery wyznaczonej przez 61,8% zniesienia Fibonacciego (2 256 pkt), które w połowie czerwca skutecznie zatrzymała byczą presję. Nieznaczny ruch na północ przeniósł najbliższe wsparcie, które aktualnie wyznacza wczorajsze minimum. Najważniejsze linie obrony dla dorobku kupujących przebiegają niżej, w strefie 2 148 – 2 171 pkt. Szybie
oscylatory wykonały nieznaczny ruch na północ, jednak w dalszym ciągu poruszają się w strefie neutralnej. ADX kolejny dzień z rzędu osłabił swoje wskazanie, podkreślając brak dominującego, średnioterminowego scenariusza.
