Ten banknot może być wart nawet 1000 zł. Patrz na numery
Nie każdy banknot jest wart jedynie tyle, ile wskazuje jego nominał. Przykładem jest banknot 200 zł, którego wycena sięga 1000 zł. Ekspert numizmatyczny wskazuje, że wartość pozornie zwykłego banknotu podbija konkretny numer.
O jednym z cennych banknotów poinformował na Instagramie użytkownik @zakapior_prl. Wartość banknotu o nominale 200 zł oszacował na ponad 1000 zł. Wszystko dlatego, że jest to "niesamowity destrukt".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
200 zł warte 1000 zł. Patrz na te numery
Głównym elementem, który wyróżnia banknot, są podwójne numery seryjne. – Spójrzcie, podwójne numery. To tak, jakby ktoś wziął arkusz i jeszcze raz nabił numer – wyjaśnia użytkownik Instagrama.
Osoba, która przesłała to nagranie, przeprowadziła kilka testów, aby upewnić się, że dodatkowy numer nie został dopisany ręcznie. Do weryfikacji autentyczności banknotu wykorzystano ultrafiolet, wodę oraz detergent.
– Jest to bardzo prawdopodobne, że jest to banknot oryginalny – tłumaczy autor popularnego profilu. Jego zdaniem banknot jest wart ponad 1 tys. zł.
Rzadkie polskie monety są warte fortunę
Nie tylko banknoty mogą być warte znacznie więcej, niż wskazuje ich nominał. Podobnie jest w przypadku monet. Jednym z takich przykładów jest pięciozłotówka z wizerunkiem bogini Nike. Choć jej nominalna wartość wynosiła jedynie 5 zł, dziś kolekcjonerzy są w stanie zapłacić za nią nawet 100 tys. zł.
Mówimy tu o pięciozłotówce z 1932 roku, na której widnieje postać bogini zwycięstwa, Nike. To jedna z najrzadszych monet, które były w obiegu w II Rzeczypospolitej Polskiej. Jest cenna głównie ze względu na swoją rzadkość.
Moneta z Nike była bita tylko przez krótki czas, od 1928 do 1932 roku, po czym została wycofana z powodu reformy monetarnej. Wraz z inflacją w ostatnim roku produkcji, srebro zawarte w tej monecie stało się wartościowsze niż sam nominał. Z tego powodu wiele egzemplarzy przetopiono.