Test wsparcia 27 530 pkt.

Neutralny przebieg czwartkowej sesji na parkietach w USA przełożył się na nieznacznie plusowe otwarcie na GPW. Od początku notowań jednak zaznaczyła się przewaga sprzedających, kurs WIG-u jeszcze przed 11 spadł poniżej odniesienia.

Test wsparcia 27 530 pkt.
Źródło zdjęć: © BM Banku BPH

12.01.2009 09:14

Wyraźnie widoczne jest pogorszenie nastrojów wśród krajowych inwestorów, po nieudanej próbie sforsowania oporów w rejonie maksimów z początku listopada. Dodatkowo nie sprzyjają wiadomości z zagranicy, w Stanach Zjednoczonych kolejne spółki, tym razem wielkie sieci sklepów detalicznych (m.in. Wal-Mart), obniżają prognozy wyników. Wielka Brytania oraz Niemcy w grudniu miały znaczny spadek produkcji przemysłowej (odpowiednio -2,3% oraz -3,1%). Jedyną lepszą informacją był wzrost sprzedaży detalicznej w Eurolandzie o 0,6%, to wynik świątecznych zakupów. WIG zniżkował nieustannie do momentu opublikowania kolejnych danych makro. O 14:30 dowiedzieliśmy się o potężnym ubytku, drugi miesiąc z rzędu, miejsc pracy w grudniu w USA. Liczba zatrudnionych zmalała o 524 tys., konsensus był zbliżony. Gracze na Starym Kontynencie spodziewali się chyba jakiegoś kataklizmu na amerykańskim rynku pracy, bo po publikacji gwałtownie zaczęli kupować akcje. Na GPW reakcja była nieco bardziej stonowana, ale udało się odrobić część
strat. Zapał strony popytowej został ostudzony wraz z otwarciem giełd nowojorskich, tamtejsze indeksy na starcie traciły ok. 2% (S&P500, Nasdaq). W konsekwencji WIG zamykał się blisko minimum intraday, -1,8%, WIG20 -2,5%. Perspektywa kontynuacji krótkoterminowego trendu wzrostowego nie została jeszcze przekreślona, ale biorąc pod uwagę zbliżający się czas publikacji wyników kwartalnych, które nie zapowiadają się zbyt optymistycznie, raczej należy się spodziewać korekty spadkowej.

Piątkowe notowania zakończyły sesję dużym spadkiem, czego efektem jest powstała obszerna czarna świeca penetrująca w znacznym stopniu lukę z 5 I. Stanowi to o bardzo silnym osłabieniu popytu, do czego rynek przez ostatni rok nas już przyzwyczaił, to spadek ten należy rozpatrywać w charakterze korekcyjnym. Stanowić o tym może przebywanie indeksu w 7 tygodniowym kanale wzrostowym oraz powstrzymanie spadku nad dolną granicą luki oraz trójkąta. Na te poziomy w obecnej chwili należy zwrócić uwagę, gdyż podaż prawdopodobnie podejmie próbę ich przełamania. Świadczyć o tym mogą wygenerowane 8 I sygnały sprzedaży na szybkich oscylatorach a także wysokie wskazania MACD, który po dotarciu do linii równowagi stanowiącej opór dla wskaźnika, zbliża się co raz bardziej do swojej średniej. Na uwagę zasługuje również RSI, której wartość zbliżyła się do linii trendu wzrostowego. W przypadku przełamania w/w wsparć kumulować siły w okolicy luki z 30.12.2008 oraz lokalnego dołka 26 702 pkt. a test tych wsparć zapowiada MACD, jak
i powstała na wykresie tyg. carna świeca z długim górnym cieniem.

BM Banku BPH

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)