Tłumy na otwarciu chińskiego sklepu w Warszawie. Byliśmy w środku

W sobotę (23 sierpnia) otwarto pierwszy sklep MiniSo w Polsce - w Złotych Tarasach w Warszawie. Na wydarzeniu pojawiło się mnóstwo osób - kolejka wykraczała poza galerię i doszło do wpadki organizacyjnej. Sprawdziliśmy, co można kupić w chińskiej sieci z tajemniczymi zabawkami i jakie są ceny.

Byliśmy na otwarciu pierwszego sklepu MiniSo w PolsceByliśmy na otwarciu pierwszego sklepu MiniSo w Polsce
Źródło zdjęć: © WP
Maria Glinka

MiniSo to chińska sieć sklepów z niedrogimi artykułami lifestyle’owymi, założona w 2013 r. w Kantonie (Guangzhou) przez przedsiębiorcę Ye Guofu i współtworzona z japońskim projektantem Miyake Junya.

Sieć była obecna w Polsce w latach 2018-2020, ale wycofała się z powodu pandemii COVID-19. W 2025 r. zapowiedziała powrót nad Wisłę. Otwarcie pierwszego sklepu MiniSo w galerii handlowej Złote Tarasy w Warszawie było kilkukrotnie przekładane, ale ostatecznie placówka została uruchomiona w sobotę 23 sierpnia 2025 r.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Tłumy ruszyły po kebaby Podolskiego. Byliśmy na otwarciu

Chaos na otwarciu MiniSo w Warszawie

Na otwarcie MiniSo dotarłam o godz. 9:00. Przed sklepem o niewielkim metrażu zlokalizowanym na parterze galerii ustawiło się mnóstwo osób. Kolejka zakręcała wokół ruchomych schodów i panował chaos organizacyjny.

Jeszcze przed otwarciem sieć zachęcała do udziału w konkursie, w którym 200 osób otrzymało bony o wartości 150 zł. Osoby, które posiadały voucher, musiały się zarejestrować w godz. 9:00-10:00. Problem polegał na tym, że nie przewidziano dwóch kolejek - w jednym miejscu gromadziły się tłumy osób z bonami i klienci, którzy nie załapali się na zniżkę. Ludzie wpychali się do kolejki.

Kolejka do sklepu MiniSo w Złotych tarasach o godz. 9:00
Kolejka do sklepu MiniSo w Złotych tarasach o godz. 9:00 © WP

- Organizacja jest fatalna - oceniła jedna z kobiet, która pod sklepem pojawiła się 2 godziny przed uruchomieniem sklepu. Inna przyznała, że na otwarcie MiniSo przyjechała specjalnie z Białegostoku (woj. podlaskie).

Ostatecznie, po interwencji ze strony zdenerwowanych klientów, ustawiono barierkę oddzielającą osoby z voucherami. Klienci, którzy nie posiadali wygenerowanych bonów, zaczęli tłoczyć się w kolejce, która jeszcze przed oficjalnym otwarciem sklepu wychodziła na zewnątrz samej galerii. Ustawiali się w niej zarówno dorośli, jak i nastolatkowie. W dniu otwarcia na klientów czeka rabat rzędu 20 zł przy zakupach od 149 zł.

Co można kupić w MiniSo?

MiniSo ma w swojej ofercie przede wszystkim zabawki i figurki kolekcjonerskie, w tym popularne blind boxes. To zabawka-niespodzianka sprzedawana w całkowicie zaklejonym pudełku. Kupujący wybiera tylko serię, a konkretną figurkę lub gadżet poznaje dopiero po otwarciu. Serie liczą zwykle kilkanaście modeli, w tym rzadsze (tzw. "chase") egzemplarze, które zachęcają do wymiany lub dalszego odsprzedawania - ich rzadkość sprawia, że zaczynają mieć wartość kolekcjonerską.

W sklepie jest bardzo duży wybór zabawek Disneya. Już na wejściu ustawiono blind boxy ze Stitchem, fikcyjną postacią z filmów "Lilo i Stitch" za 99 zł. Dostępne były także breloczki i figurki w tej samej cenie.

MiniSo w Złotych Tarasach
MiniSo w Złotych Tarasach © WP

Inna seria to "Miniature Bunny", w skład której wchodzą futrzane króliczki w różnych kolorach za 84,90 zł. W MiniSo można też znaleźć malutkie figurki z serii "Sanrio" za 54,90 zł. Nieco większe figurki z innych serii kosztują 109,90 zł.

W gablotach widnieją też figurki i blind boxy z postaciami z filmu "Toy Story". Ich ceny w zależności od wielkości wahają się od 54,90 do 69,90 zł. Można też kupić figurki z postaciami z filmu "Zwierzogród" za 69,90 zł czy pluszaki z serii "Tsum Tsum" o charakterystycznym wydłużonym kształcie, które można układać w stos (za 29,90 zł).

Zabawki z filmów "Toy Story" i "Zwierzogród"
Zabawki z filmów "Toy Story" i "Zwierzogród" © WP

W sklepie dostępna jest również seria figurek przedstawiających księżniczki i złoczyńców z bajek Disneya - zarówno nowszych, jak i starszych. Do wyboru są m.in. Królowa Kier ("Alicja w Krainie Czarów"), Maleficent i Aurora ("Śpiąca Królewna"), Arielka i Urszula ("Mała Syrenka"), Bella ("Piękna i Bestia"), Pocahontas, Mulan, Jasmina ("Alladyn"), Merida Waleczna czy Kopciuszek. Ich ceny to 44,90-54,90 zł.

Księżniczki i złoczyńcy z bajek Disney'a
Księżniczki i złoczyńcy z bajek Disneya © WP

Najdroższa zabawka, którą można kupić w warszawskim sklepie, to spory pluszak przypominający królika z serii "MiniSo Life". Trzeba za niego zapłacić 279,90 zł.

Najdroższa zabawka w sklepie MiniSo w Warszawie
Najdroższa zabawka w sklepie MiniSo w Warszawie © WP

W sklepie nie znajdziemy Labubu - futrzanej maskotki z dużymi oczami i ząbkowanym uśmiechem, która stała się bardzo popularna również w Polsce.

Maria Glinka, dziennikarka WP Finanse i money.pl

Źródło artykułu: WP Finanse
Wybrane dla Ciebie
Syndyk wystawił spółkę na sprzedaż. Dwie przetwórnie idą pod młotek
Syndyk wystawił spółkę na sprzedaż. Dwie przetwórnie idą pod młotek
Trzy lata od otwarcia przekopu. Elbląg za kolejne dwa dostanie tor
Trzy lata od otwarcia przekopu. Elbląg za kolejne dwa dostanie tor
Walka o ładowarkę aut pod Warszawą. Policja sprawdzi listę "szeryfa"
Walka o ładowarkę aut pod Warszawą. Policja sprawdzi listę "szeryfa"
Awantury w "drapaczu chmur" w Katowicach. "Żyjemy w strachu"
Awantury w "drapaczu chmur" w Katowicach. "Żyjemy w strachu"
Miał być ekologiczny, wykryto w nim pełno chemii. To było w ryżu
Miał być ekologiczny, wykryto w nim pełno chemii. To było w ryżu
Apel polskiej firmy. Ogromne straty w pożarze. Co z pracownikami?
Apel polskiej firmy. Ogromne straty w pożarze. Co z pracownikami?
Problem z zatrudnianiem cudzoziemców. "Cztery razy drożej"
Problem z zatrudnianiem cudzoziemców. "Cztery razy drożej"
Zmiana w Kauflandzie. Klienci zobaczą ją przy owocach i pieczywie
Zmiana w Kauflandzie. Klienci zobaczą ją przy owocach i pieczywie
Niemieckie owoce tańsze niż polskie. Znamy różnicę w cenie
Niemieckie owoce tańsze niż polskie. Znamy różnicę w cenie
Zakaz handlu w sobotę i niedzielę. Oto kiedy będzie obowiązywał
Zakaz handlu w sobotę i niedzielę. Oto kiedy będzie obowiązywał
Zakopane walczy z deweloperami. "Zabudowa szkodzi miastu"
Zakopane walczy z deweloperami. "Zabudowa szkodzi miastu"
Kupiła rukolę w Lidlu. W środku był gad z tropików
Kupiła rukolę w Lidlu. W środku był gad z tropików