To nie politycy jeżdżą najszybciej. Oni są znacznie gorsi
Za dwie trzecie wykroczeń drogowych popełnionych przez osoby objęte immunitetem krajowym odpowiadają sędziowie, a nie politycy jak się powszechnie uważa - informuje "Rzeczpospolita".
25.08.2015 | aktual.: 25.08.2015 07:43
Za dwie trzecie wykroczeń drogowych popełnionych przez osoby objęte immunitetem krajowym odpowiadają przedstawiciele Temidy, a nie politycy jak się powszechnie uważa, informuje "Rzeczpospolita".
Z przytaczanych przez gazetę danych wynika, że na bakier z przepisami drogowymi najczęściej są sędziowie. W samej tylko stolicy od stycznia do lipca chronieni immunitetami krajowymi popełnili 91 przewinień drogowych.
Z tego prawie dwie trzecie - bo 59 - sędziowie. W 26 przypadkach naruszeń dopuścili się prokuratorzy, a zaledwie w sześciu - posłowie lub senatorowie. Oczywiście najczęściej chodzi o przekroczenie prędkości.
Inspekcja Transportu Drogowego od lipca 2011 r. wystosowała do właściwych organów pisma w 1249 sprawach dotyczących przekroczenia prędkości przez osoby z immunitetem. 755 pism dotyczyło sędziów, 447 - prokuratorów, 43 - posłów, a 4 - senatorów.