Tusk i Rostowski w Warszawie, Kopacz w Radomiu, Pitera w Płocku - listy PO 

08.05. Warszawa (PAP) - Donald Tusk, Jacek Rostowski i Małgorzata Kidawa-Błońska na pierwszych trzech miejscach listy wyborczej PO w Warszawie, Ewa Kopacz "jedynką" w Radomiu,...

08.05. Warszawa (PAP) - Donald Tusk, Jacek Rostowski i Małgorzata Kidawa-Błońska na pierwszych trzech miejscach listy wyborczej PO w Warszawie, Ewa Kopacz "jedynką" w Radomiu, Julia Pitera w Płocku, Andrzej Halicki - w tzw. wianuszku warszawskim - to dotychczasowe ustalenia ws. list PO na Mazowszu.

Na początku przyszłego tygodnia o listach wyborczych ma rozmawiać zarząd mazowieckiej PO, a 16 maja listy PO na Mazowszu zatwierdzi Rada Regionu - poinformowała PAP przewodnicząca warszawskiej PO Małgorzata Kidawa-Błońska.

Zgodnie z wewnętrzną uchwałą PO na każdej liście okręgowej w pierwszej trójce ma być przynajmniej jedna kobieta (dwie w pierwszej piątce). Według informacji PAP ze źródeł w partii, w Warszawie w pierwszej trójce ma znaleźć się Kidawa-Błońska (za premierem Donaldem Tuskiem i ministrem finansów Jackiem Rostowskim), a w pierwszej piątce - Joanna Fabisiak.

Kolejne miejsca zajmą najprawdopodobniej dotychczasowi posłowie PO, są wśród nich m.in. b. minister sprawiedliwości Andrzej Czuma, rzecznik klubu PO Krzysztof Tyszkiewicz, a także Roman Kosecki i Tadeusz Ross. "Wszyscy dostali rekomendację władz w regionie" - poinformowała Kidawa-Błońska.

Jak dodała, taką rekomendację mają też wicemarszałek województwa mazowieckiego Marcin Kierwiński oraz Marcin Święcicki, doktor ekonomii, były prezydent Warszawy i działacz Unii Wolności i Partii Demokratycznej.

Listę w Radomiu ma otwierać minister zdrowia Ewa Kopacz. "Jedynką" w Płocku będzie z kolei pełnomocnik rządu ds. walki z korupcją Julia Pitera - dowiedziała się PAP.

W ubiegłych wyborach listę w tzw. wianuszku warszawskim otwierał Bronisław Komorowski, teraz "jedynką" ma być tam szef mazowieckiej PO Andrzej Halicki. Siedlecką listę otworzy najprawdopodobniej Czesław Mroczek, a na kolejnych miejscach znajdą się posłowie Andrzej Kania i Jacek Kozaczyński. (PAP)

laz/ la/ gma/ bg/

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Nawet 120 tys. premii dla rolnika. Oto kto może się starać
Nawet 120 tys. premii dla rolnika. Oto kto może się starać
Bezzwrotne 400 mln na zakwaterowanie. Państwo dorzuci uczelniom
Bezzwrotne 400 mln na zakwaterowanie. Państwo dorzuci uczelniom
Polki mają nawet o 2 tys. zł niższe emerytury od mężczyzn. Dlaczego?
Polki mają nawet o 2 tys. zł niższe emerytury od mężczyzn. Dlaczego?
"Pasożytnictwo cieplne" w blokach. Oto na czym polega
"Pasożytnictwo cieplne" w blokach. Oto na czym polega
Nowe loty z Poznania. Oto gdzie polecimy już w przyszłym roku
Nowe loty z Poznania. Oto gdzie polecimy już w przyszłym roku
PSG robi to przynajmniej raz w roku. Oto czym jest przewonienie
PSG robi to przynajmniej raz w roku. Oto czym jest przewonienie
Za to grozi mandat na cmentarzu. Nawet 5 tys. zł kary
Za to grozi mandat na cmentarzu. Nawet 5 tys. zł kary
Egzekucja komornicza. Czego nie można zająć? Oto nowa kwota
Egzekucja komornicza. Czego nie można zająć? Oto nowa kwota
Specjaliści poszukiwani. Pensje idą w dziesiątki tysięcy złotych
Specjaliści poszukiwani. Pensje idą w dziesiątki tysięcy złotych
Nie chcą smrodu ani samochodów. Mieszkańcy wsi zaczynają walkę
Nie chcą smrodu ani samochodów. Mieszkańcy wsi zaczynają walkę
Wpadli na granicy z Ukrainą. Dostali mandaty na prawie 20 tys. zł
Wpadli na granicy z Ukrainą. Dostali mandaty na prawie 20 tys. zł
Krytykują rzeźbę w Busku-Zdroju. Kosztowała 300 tys. zł. "Paszkwil"
Krytykują rzeźbę w Busku-Zdroju. Kosztowała 300 tys. zł. "Paszkwil"