Tusk: w kieszeni obywateli 35 mld zł więcej niż w ubiegłym roku

Działania rządu na rzecz obniżenia obciążeń
finansowych obywateli, w tym "dość radykalne" obniżenie podatków
powodują, że - w porównaniu do roku 2007 - w kieszeniach obywateli
w roku 2009 pozostanie około 35 mld zł więcej - powiedział w Sejmie premier Donald Tusk.

Tusk: w kieszeni obywateli 35 mld zł więcej niż w ubiegłym roku
Źródło zdjęć: © PAP | Tomasz Gzell

Działania rządu na rzecz obniżenia obciążeń finansowych obywateli, w tym "dość radykalne" obniżenie podatków powodują, że - w porównaniu do roku 2007 - w kieszeniach obywateli w roku 2009 pozostanie około 35 mld zł więcej - powiedział w Sejmie premier Donald Tusk.

Przyznał, że projekt obniżający podatki od dochodów osobistych do 18 i 32 proc. przeprowadzono wspólnie z Prawem i Sprawiedliwością, kiedy PO była jeszcze w opozycji.

_ Potraktujmy to jako wyzwanie dla wszystkich klubów i kół na rok 2009: wtedy, kiedy pojawiały się propozycje dobre dla ludzi PO i PSL potrafiły zachowywać się odpowiedzialnie będąc w opozycji. Zmiany pożyteczne dla ludzi powinny mieć wsparcie nie tylko rządu, ale również klubów opozycyjnych _- mówił Tusk.

Jak dodał, on "nie wstydzi się tego, że część spraw, które będą dobrze służyły Polakom w roku 2009 to zasługa posłów wszystkich klubów poprzedniej kadencji". Podkreślił jednocześnie, że w tym roku - czyli już za jego rządu - przygotowana została m.in. reforma VAT-owska.

Wśród innych osiągnięć rządu Tusk wymienił m.in. likwidację obowiązku meldunkowego, ułatwienia w uzyskiwaniu zezwoleń na budowę, "urealnienie" urlopów macierzyńskich i tacierzyńskich (w 2009 do 20 tygodni, do 26 tygodni do roku 2014), ponowne uwłaszczenie właścicieli gruntów, obniżenie kapitału przy zakładaniu spółek i przyśpieszenie uzawodowienia armii.

Przekonywał, że jego rząd działa na rzecz zapewnienia realnej swobody działalności gospodarczej.
_ Nie ma nawet jednego okienka, będzie wystarczała informacja o tym, że się podejmuje działalność gospodarczą, nikt nie będzie musiał czekać na zgody i zezwolenia _ - mówił szef rządu.

Tusk zaznaczył, że rząd PO-PSL przyśpiesza budowę dróg i autostrad, mimo, że poprzednicy pozostawili po sobie "bałagan prawno-organizacyjny".

_ Musieliśmy robić porządek, poprzedni minister ma szczególnie brudne sumienie jeśli chodzi o przygotowanie Polski do inwestycji drogowych pod kątem uzgodnień środowiskowych. Ponieważ obiecałem sobie i kolegom z koalicji, że będę powściągliwy w krytycznych ocenach poprzedników, więc na tym poprzestanę, ale naprawdę straciliśmy bardzo dużo czasu _ - powiedział premier. _ Polska uzyskała status państwa, które będzie współrozstrzygało o ostatecznym kształcie pakietu klimatyczno-energetycznego _ - powiedział premier Donald Tusk.

_ Polska (...) w ciągu tego roku wypracowała sobie wyjątkowo cenną i unikatową pozycję państwa, które jest gotowe wziąć pełną współodpowiedzialność za ochronę klimatu i środowiska w wymiarze globalnym i lokalnym _- powiedział premier.

W tym kontekście wspomniał o grudniowej konferencji klimatycznej w Poznaniu i "politycznych negocjacjach wokół niej". W tej sprawie, jak mówił Tusk, "na poziomie europejskim staliśmy się niekwestionowanym liderem".

Ponadto, w ocenie premiera, stajemy się również "współliderem tej części świata, która z nadzieją i niepokojem patrzy na te bardziej restrykcyjne projekty dotyczące ochrony środowiska i klimatu".

_ To pozwoliło nam na Radzie Europejskiej uzyskać status państwa, które będzie współrozstrzygało o ostatecznym kształcie pakietu klimatyczno-energetycznego _- powiedział premier. Według niego, "wzięliśmy na siebie bardzo trudne zadanie, po tym co stało się półtora roku temu (...), i dobrze je wykonaliśmy".

_ Polska nie jest bezradna dzisiaj w tych negocjacjach i polskie elektrownie, węgiel, jako źródło polskiej energii nie będzie zagrożone, przynajmniej w takim stopniu jak to się do tej pory wydawało _ - zadeklarował premier.

Jak dodał, było to możliwe dzięki temu, że "cierpliwie i z wielkim szacunkiem" rozmawialiśmy z rządami krajów, które są w podobnej do nas sytuacji. Dzięki temu - argumentował premier - "udało się zbudować dość długo już trwającą i nieźle pracującą w Radzie Europejskiej koalicję państw, które mają podobne problemy jak my z tym pakietem".

_ Najbliższe spotkanie, jakie odbędziemy w Gdańsku z udziałem premierów Litwy, Łotwy, Estonii, Rumunii, Bułgarii, Polski, Węgier, Czech i Słowacji oraz z udziałem szefa prezydencji, prezydenta Francji Nicolasa Sarkozy'ego, powinno być kolejnym krokiem na rzecz naszej pozycji i naszego energetycznego bezpieczeństwa _- mówił Tusk.

Odnosząc się do sprawy tarczy antyrakietowej, premier podkreślił, że jego rząd postawił "trochę wyższe warunki, jakich spełnienia oczekiwała Polska, aby uznać projekt tarczy za rzeczywiście wzmacniający nasze bezpieczeństwo".

_ Uzyskaliśmy lepsze warunki dotyczące szczególnie uzbrojenia i obecności amerykańskiej bezpośrednio służącej bezpieczeństwu Polski, a nie tylko bezpieczeństwu w wymiarze uniwersalnym _ - przekonywał Tusk. Jak podkreślił, udało się również zbudować zdecydowanie większy poziom akceptacji społecznej" dla projektu tarczy.

_ Traktuję to jako poważne osiągnięcie tego roku _- ocenił szef rządu. Tusk podkreślił, również, że w ciągu minionego roku, zgodnie z wcześniejszymi zobowiązaniami, zakończyła się polska misja w Iraku. _ Polscy żołnierze są już w domu _ - mówił.

Źródło artykułu:PAP
donald tuskfinansegospodarka

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)