Tusk z Barroso o stoczniach. Szukają rozwiązań

Za kilka tygodni, prawdopodobnie w połowie listopada, Komisja Europejska zdecyduje, co dalej z polskimi stoczniami. Wczoraj premier Donald Tusk rozmawiał z jej przewodniczącym Jose Manuelem Barroso.

_ Czasu jest coraz mniej. Dlatego umówiliśmy się z przewodniczącym Barroso, że to już musi być w ciągu kilku tygodni albo wte, albo wewte _ - stwierdza premier. Według Tuska jest jeszcze możliwość uratowania polskich stoczni.

_ Szukamy rozwiązań, które zagwarantują maksimum możliwości w Szczecinie i Gdyni na kontynuowanie działalności stoczniowej. Tak, abyśmy po zakończeniu tego przedsięwzięcia prywatyzacyjnego, mogli z czystym sumieniem powiedzieć, że zrobiliśmy wszystko i skutecznie, że w przyszłości także będą tam budowane statki _ - powiedział premier.

Jak przekonuje, gdańska stocznia ma większe szanse, ponieważ ma już prywatnego właściciela. Szkopuł w tym, że Ministerstwo Skarbu i ISD Polska, do której należy zakład, chcą go połączyć ze stocznią w Gdyni. Taki scenariusz przewiduje plan wysłany do KE.

Komisarz ds. konkurencji Neelie Kroes uznała, że programy dla stoczni w Gdyni i Szczecinie, opracowane przez rząd oraz ISD Polska i Mostostal Chojnice-Ulstein, przewidują za wysoką - 1,2 mld zł - pomoc publiczną państwa i zamierza rekomendować komisarzom odrzucenie planów.

To oznaczałoby, że stocznie będą musiały oddać miliardy złotych pomocy publicznej, w efekcie zbankrutują i zostaną postawione w stan upadłości. Kroes dodała także, że czeka na plan ratowania opracowany tylko dla stoczni w Gdańsku

Rząd liczy jednak, że KE ugnie się i zgodzi się na ratowanie wszystkich stoczni, zwłaszcza w obliczu pomocy dla europejskich banków w wysokości ponad 1 biliona euro. Liczą też na to stoczniowcy i wybierają się do Strasburga.

We wtorek przedstawiciele związków zawodowych w stoczniach szczecińskiej i gdyńskiej będą przysłuchiwać się odpowiedziom komisarz Kroes na pytania europosłów w sprawie polskich stoczni, zadawane w trakcie sesji Parlamentu Europejskiego.

Tymczasem trwa szukanie winnych tragicznej sytuacji w polskich stoczniach. Przed Trybunał Stanu może zostać postawiony były minister skarbu w rządzie PiS Wojciech Jasiński. Wniosek złożyli w Sejmie na początku września posłowie Platformy Obywatelskiej.

Komisja Odpowiedzialności Konstytucyjnej ma teraz wysłuchać argumentów wnioskodawców i Jasińskiego i na ich podstawie wyda opinię. Czy minister stanie przed trybunałem zdecyduje Sejm. Potrzeba do tego 276 głosów.

Jacek Klein
POLSKA Dziennik Bałtycki

Wybrane dla Ciebie

Austriacki inwestor powiedział: pas. Teraz polska fabryka zbiera pieniądze na wykup
Austriacki inwestor powiedział: pas. Teraz polska fabryka zbiera pieniądze na wykup
Od tego zależą ceny nagrobków. Właściciel zakładu ujawnia
Od tego zależą ceny nagrobków. Właściciel zakładu ujawnia
Jedna decyzja i emerytura będzie wyższa. ZUS potwierdza
Jedna decyzja i emerytura będzie wyższa. ZUS potwierdza
Ceny prądu zamrożone do końca roku. A co potem? Padła ważna deklaracja
Ceny prądu zamrożone do końca roku. A co potem? Padła ważna deklaracja
Nowy obowiązek dla budujących i remontujących domy. Chodzi o światłowód
Nowy obowiązek dla budujących i remontujących domy. Chodzi o światłowód
Tańsze sanatorium. Nowe stawki już od października
Tańsze sanatorium. Nowe stawki już od października
Seniorka zostawiła pieniądze pod śmietnikiem. Straciła oszczędności
Seniorka zostawiła pieniądze pod śmietnikiem. Straciła oszczędności
Nowa usługa w popularnej sieci. Ma być dostępna w każdym sklepie
Nowa usługa w popularnej sieci. Ma być dostępna w każdym sklepie
Zabytek oddany za złotówkę i odkupiony za miliony. Historia wieży z Mazur
Zabytek oddany za złotówkę i odkupiony za miliony. Historia wieży z Mazur
Rok się nie skończył, a limit na ścieki tak. Kłopot pod Poznaniem
Rok się nie skończył, a limit na ścieki tak. Kłopot pod Poznaniem
Zapłacił za węgiel. Sklep nagle zniknął. Policja ostrzega
Zapłacił za węgiel. Sklep nagle zniknął. Policja ostrzega
Czy do łosi będzie można strzelać? Resort rolnictwa komentuje
Czy do łosi będzie można strzelać? Resort rolnictwa komentuje