Trwa ładowanie...

11 zdań, których inteligentne osoby nie używają

Język, którego używamy na co dzień, wpływa na to, jak odbiera nas nasze otoczenie. Dr Travis Bradberry, ekspert w zakresie inteligencji emocjonalnej, wskazuje, jakich słów i wyrażeń powinniśmy unikać w swoim życiu zawodowym. Oto lista 11 "zakazanych" zwrotów.

Tych 11 zdań unikają inteligentne osoby. Postawią cię w złym świetleTych 11 zdań unikają inteligentne osoby. Postawią cię w złym świetleŹródło: Unsplash
d2ej5xm
d2ej5xm

Dr Travis Bradberry to współautor książki "Inteligencja emocjonalna 2.0". Ekspert wskazał na łamach serwisu TalentSmartEQ, jakie zwroty mogą negatywnie wpłynąć na to, jak odbierają nas przełożeni w pracy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Odkrycie na dnie Bałtyku. Zagadka rozwiązana po 84 latach

11 zdań, których lepiej unikać

Pierwszym z nich jest sformułowanie: "To niesprawiedliwe". Zdaniem dr Bradberry użycie takiego zdania sugeruje, że nadawca komunikatu postrzega rzeczywistość w czarno-białych kategoriach. Może być przez to odebrany jako osoba niedojrzała i naiwna.

d2ej5xm

Ekspert radzi, by trzymać się faktów i sięgać po konkretne przykłady. Zamiast "to niesprawiedliwe", lepiej powiedzieć: "zauważyłem, że Piotr dostał ten duży projekt, na który bardzo liczyłem. Czy możesz mi powiedzieć, co wpłynęło na twoją decyzję? Chciałbym znać twoje zdanie, żeby wiedzieć, nad czym mógłbym jeszcze popracować".

Numerem dwa na liście "niefortunnych" zwrotów jest zdanie: "Zawsze tak robiliśmy". Postęp technologiczny sprawia, że rozwiązania stosowane rok temu, dzisiaj mogą nie być już tak efektywne, jak w momencie ich wprowadzenia. Trzymając się kurczowo starych sposobów działania dajemy sygnał otoczeniu, że jesteśmy leniwi lub negatywnie nastawieni do zmian. Co więcej, przełożony może dojść do wniosku, że trzymamy się przestarzałych rozwiązań i nie chcemy iść z duchem czasu.

Trzecim "zakazanym" zdaniem jest: "Nie ma problemu". Taka odpowiedź na prośbę o pomoc ze strony współpracownika może sugerować, że prośba mogłaby być problemem. Dr Bradberry wskazuje, że koledzy z pracy mogą poczuć się niezręcznie. Lepszą odpowiedzią będzie: "To była dla mnie przyjemność".

Głupi pomysł? Lepiej się nie chwalić

Innym zwrotem, którego powinniśmy unikać jest: "To może być głupi pomysł…", lub w innej formie: "Zadam głupie pytanie".

Te zdania obniżają naszą wiarygodność. Dr Bradberry ocenia, że osoba używająca takich sformułowań będzie odbierana jako niepewna siebie. W miejsce określeń, które poddają w wątpliwość naszą samoocenę, lepiej powiedzieć: "Nie mam teraz takiej wiedzy, ale zdobędę te informacje i od razu dam Ci znać".

d2ej5xm

W pracy powinniśmy wystrzegać się także zwrotu: "To zajmie tylko minutę". Zapewnienie, że daną czynność da się naprawdę wykonać w 60 sekund brzmi dobrze, ale tylko na poziomie teorii. W praktyce pokazuje, że bardzo spieszymy się z jego wykonaniem. Poza tym nie mamy pewności, czy rzeczywiście uda się zakończyć działanie w tak krótkim czasie. Alternatywę stanowi sformułowanie: "To nie potrwa długo".

Numer 6 na liście zdań, których unikają inteligentne osoby to: "Spróbuję to zrobić". Dr Bradberry twierdzi, że lepiej zabrzmi inna krótka fraza: "Zrobię". Poddawanie w wątpliwość, czy uda się wykonać dane zadanie, podważa nasze kompetencje.

Komentarze o kolegach? Lepiej odpuścić

Zdaniem eksperta niewskazane jest także korzystanie z takich określeń jak: "On jest: leniwy/niekompetentny/głupi". Inteligentne osoby unikają wygłaszania na głos tego typu ocen o swoich współpracownikach. Zamiast tego po prostu milczą.

d2ej5xm

W pracy warto także unikać sformułowania: "To nie leży w zakresie moich obowiązków". Dr Bradberry zauważył, że użycie takiego zwrotu sprawi, że przełożony uzna nas za osobę, która chce wykonać tylko niezbędne minimum. Ekspert radzi, by zamiast zapierać się rękami i nogami przed nowym obowiązkiem, lepiej poprosić o rozmowę w cztery oczy na temat zakresu kompetencji. Być może jest to dobry moment na odświeżenie opisu stanowiska.

Zdaniem, które może nie zostać pozytywnie odebrane, jest również: "To nie moja wina". Jeżeli mamy coś na sumieniu - lepiej od razu się do tego przyznać. Świadczy to o dojrzałym podejściu do swoich obowiązków. Co więcej, odrzucenie odpowiedzialności za błąd powoduje, że otoczenie może domagać się wskazania winnego. A nie jest to komfortowa sytuacja.

d2ej5xm

Numerem 10 jest zdanie: "Nie umiem". Osoby profesjonalnie podchodzące do swojej pracy zawsze będą szukały sposobu, by wykonać powierzone zadanie. Jeżeli próby okażą się bezowocne, sformułowanie: "Nie wiem" można zastąpić frazą: "Jeszcze nie wiem, jak przeprowadzić tego typu analizę. Czy jest ktoś, kto może mi pokazać, żebym następnym razem mógł zrobić to sam?"

Kategorycznie zakazanym zdaniem jest również: "Nienawidzę swojej pracy". Współpracownicy po usłyszeniu takiej deklaracji uznają nas za osobę, która narzeka na wszystko dookoła. Szef może natomiast uznać, że będzie brakowało nam motywacji do pracy.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d2ej5xm
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2ej5xm