Ubezpieczenie od bezrobocia – co to jest i czy warto je mieć?

Na tej sytuacji korzystają firmy ubezpieczeniowe.

Ubezpieczenie od bezrobocia – co to jest i czy warto je mieć?
Źródło zdjęć: © Thinkstock

20.03.2013 | aktual.: 20.03.2013 16:05

*W obliczu rosnącego bezrobocia, które obecnie wynosi już 14,2 proc., wielu osobom zaciągnięte kredyty mogą spędzać sen z powiek. Na tej sytuacji korzystają firmy ubezpieczeniowe. Oferują one ubezpieczenia na wypadek utraty pracy, mające zapewnić spłatę zaciągniętych pożyczek czy kredytów. Tymczasem nie zawsze posiadane ubezpieczenie od bezrobocia zapewni nam spłatę zaciągniętego kredytu. *

Nie zawsze w przypadku pozbawienia źródła dochodu ubezpieczyciel zapewni nam źródło utrzymania? Potocznie nazywane „ubezpieczenie od bezrobocia” ma stanowić zabezpieczenie przy spłacie zaciągniętego kredytu.

- Oferujemy klientom banków ubezpieczenie od ryzyka utraty pracy, zarówno dla posiadaczy kart kredytowych, pożyczek gotówkowych czy kredytów hipotecznych. Ubezpieczenia tego typu zabezpieczają klientów przed skutkami utraty dochodu w wyniku wypowiedzenia umowy o pracę przez pracodawcę czy upadłości firmy. Świadczenie ubezpieczeniowe polega na spłacie salda zadłużenia karty (bądź jego części) lub zapłacie określonej liczby rat kredytu czy pożyczki – tłumaczy Arkadiusz Bruliński z Ergo Hestia.

Zazwyczaj umowa gwarantuje spłatę przez okres od 6 do 12 miesięcy i może być ona przedłużony do dwóch lat. Gdy utracimy pracę, musimy uzyskać status osoby bezrobotnej. Koszt takiego ubezpieczenia waha się od 1 do 3 proc. wartości kredytu. Rzecz, o której warto pamiętać: ubezpieczenie na wypadek utraty pracy jest dobrowolne. Klient nie jest zobowiązany do wykupienia go wraz z zaciągnięciem kredytu, jednak w sytuacji odmowy skorzystania z usługi, bank może poprosić o dodatkowe poręcznie przez osobę trzecią.

Kto nie wykupi ubezpieczenia?

Osoby zatrudnione na podstawie umów cywilno-prawnych, znajdujące się w okresie wypowiedzenia, urlopu bezpłatnego, wychowawczego lub macierzyńskiego nie mają co liczyć na możliwość wykupienia ubezpieczenia. Nie każdy zatrudniony na podstawie umowy o pracę może skorzystać z możliwości ubezpieczenia na wypadek utraty pracy. Umowa ta musi trwać nie krócej niż 6 miesięcy, a mający działalność gospodarczą muszą ją prowadzić co najmniej rok. W tej kwestii istnieje też obostrzenie wiekowe – trzeba mieć co najmniej 18 lat, ale nie więcej niż 65. Warunkiem jest zameldowanie na terenie Polski.

Kiedy nie spłacą za ciebie raty?

Istnieje kilka ryzykownych sytuacji, kiedy płacenie ubezpieczenia od utraty pracy pójdzie na marne. Odnosi się to do szczególnych warunków rozwiązania umowy, tj.: kiedy umowa o pracę zostanie rozwiązana za porozumieniem stron, kiedy zwolniono pracownika w ramach zwolnień grupowych, nie przedłużono z nim umowy na czas określony lub pracodawca zwolnił go z jego winy bez wypowiedzenia.

Trzeba uważać też na zapisy w umowie. Lepiej zapoznać się z nią szczegółowo, żeby po podpisaniu dokumentu, w razie utraty pracy, nie było przykrych niespodzianej. Ubezpieczyciele zastrzegają sobie, że ich odpowiedzialność rozpoczyna się po upływie „ okresu wyłączenia” wynoszącego od 30 do 90 dni, które liczy się od dnia uruchomienia kredytu lub podpisania umowy na przystąpienie do ubezpieczenia. Jeśli „okres wyłączenia” wynosi 3 miesiące i przed ich upływem stracimy pracę, ubezpieczyciel nie pokryje spłaty naszego kredytu.

Dodajmy, że według „Dziennika Gazety Prawnej” Polacy mieli do spłaty w ub. roku 790 mld zł.

MD,MA,WP.PL

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1)