UKNF ostrzega przed pochopnym zaciąganiem świątecznych kredytów
Nadmierne zadłużenie może być przyczyną tzw. wykluczenia finansowego - uważa Urząd Komisji Nadzoru Finansowego. Radzi, by przed wzięciem kredytu na świąteczne wydatki, zwrócić uwagę na wysokość rat oraz zapoznać się z parametrami kredytu.
06.12.2010 | aktual.: 06.12.2010 18:11
UKNF w informacji przesłanej PAP podkreśla, że osoby niezdolne do regulowania swoich zobowiązań, tzw. przekredytowane, są pozbawione możliwości skorzystania z usług finansowych.
Urząd radzi, by rozważając zaciągnięcie kredytu na świąteczne wydatki, zwrócić uwagę na wysokość miesięcznej raty w stosunku do osiąganych dochodów. UKNF zaleca, by łączne raty zobowiązań nie przekraczały połowy zarobków.
Zdaniem regulatora trzeba pamiętać, że kredyty i pożyczki gotówkowe mogą być droższe niż inne rodzaje długu (np. kredyt w rachunku). Niemniej banki i firmy pożyczkowe mają obowiązek podawania w materiałach reklamowych, informacyjnych oraz w umowie, wysokości rzeczywistej RRSO, czyli rocznej stopy procentowej. Składa się na nią koszt kredytu wyrażony w procentach, odsetki, prowizje, koszty ubezpieczenia spłaty kredyt na wypadek śmierci, inwalidztwa, choroby, bezrobocia.
UKNF zwraca uwagę, że dodatkowe koszty i opłaty nie są wliczane do RRSO. Chodzi na przykład o koszty windykacji, oprocentowania karnego, ustanowienia zabezpieczenie, obsługi domowej, itp.
"Im dłuższy okres kredytowania, tym większa suma odsetek; niska rata nie zawsze jest korzystna, bo wydłużony okres kredytowania podwyższa koszty kredytu" - zauważa urząd.
Wskazuje ponadto na możliwość wcześniejszej spłaty kredytu, co zmniejsza jego koszt. "Klient, który uzyskał kredyt konsumencki, ma prawo do częściowej lub całkowitej spłaty zadłużenia. Nie jest zobowiązany do zapłaty oprocentowania za pozostały okres zapisany w umowie, ani do ponoszenia dodatkowych opłat z tego tytułu" - informuje.
UKNF podkreśla, że przed podpisaniem umowy należy przeczytać nie tylko ją samą, ale także regulamin kredytu lub pożyczki, stanowiący integralną część umowy. Trzeba też sprawdzić taryfę opłat i prowizji, związanych z tymi produktami.
"Podpisując umowę kredytową klient nie jest zobowiązany do wyrażania zgody na otrzymanie innego, dodatkowego produktu, np. karty kredytowej. Jeśli klient nie wnioskował o taki produkt, może poprosić o korektę umowy. Przy kredycie konsumenckim (poniżej 80 tys. zł) klient ma prawo do odstąpienia od umowy bez podawania przyczyny w terminie 10 dni od dnia jej podpisania" - wyjaśnia UKNF. Dodaje, że odmowa udzielenia kredytu może oznaczać, iż zadłużenie klienta jest zbyt wysokie w stosunku do jego dochodów.
UKNF poinformował, że kredyty przeznaczone na cele konsumpcyjne, w szczególności gotówkowe, w rachunku bieżącym i związane z kartami kredytowymi, mają najniższą jakość wśród kredytów udzielanych gospodarstwom domowym. Na koniec października 2010 r. wartość kredytów konsumpcyjnych wyniosła 139,9 mld zł, a udział kredytów zagrożonych niespłaceniem zwiększył się z 13 proc. w grudniu 2009 r. do 16,9 proc.