Ukraina i Rosja blisko rozwiązania problemów gazowych
Ukraina i Rosja są bliskie rozwiązania dwustronnych problemów gazowych - oświadczyła we wtorek premier Ukrainy Julia Tymoszenko na spotkaniu z szefem rosyjskiego rządu Władimirem Putinem w Sopocie.
01.09.2009 | aktual.: 01.09.2009 16:30
_ Ukraina będzie płaciła za tyle gazu, ile go zużywa _ - oświadczyła Tymoszenko już po rozmowach.
Jak informował obecny na miejscu korespondent agencji Interfax-Ukraina, Putin zgodził się z Tymoszenko, że w rozliczeniach gazowych między Kijowem a Moskwą należy brać pod uwagę kryzys, który dotknął oba kraje.
_ Ustaliliśmy, że zlecimy uczestnikom rynku gazowego (w Rosji i na Ukrainie), by wzięli pod uwagę te okoliczności _ - dodał ze swej strony Putin.
Zgodnie z rosyjsko-ukraińskimi umowami gazowymi z początku roku Ukraińcy muszą dziś płacić Rosjanom za co najmniej 80 procent zamówionego gazu, nawet jeżeli nie będzie on im potrzebny.
_ Uważam, że można dziś mówić o tym, że pokonaliśmy wszystkie problemy związane z gazem, a przynajmniej, że znajdujemy się na dobrej drodze, by nie mieć kłopotów w tej sprawie _ - powiedziała Tymoszenko.
Pisząc o ukraińsko-rosyjskich relacjach gazowych w przededniu sopockich rozmów premierów Rosji i Ukrainy, Interfax-Ukraina przypomniała, że Kijów chce porozumieć się z Moskwą na temat zmniejszenia dostaw gazu dla Ukrainy w przyszłym roku.
Tymoszenko niejednokrotnie mówiła, że zamiast 33 mld metrów sześciennych gazu zakupionego od Rosji w roku bieżącym i 52 mld nabytych rok wcześniej, w 2010 r. Ukraina chciałaby importować tylko 25-27 mld metrów sześciennych błękitnego paliwa.
Ukraińska premier oświadczyła w Sopocie, że do jej następnego spotkania z Putinem dojdzie już w październiku w Charkowie, gdzie odbędzie się posiedzenie ukraińsko-rosyjskiej komisji międzyrządowej ds. współpracy gospodarczej.
Putin zauważył, że relacje gospodarcze między Moskwą a Kijowem nadal pozostają w centrum uwagi obu stolic.
_ Jesteśmy dla siebie największymi partnerami (gospodarczymi - PAP) i zawsze mamy o czym rozmawiać. Tradycyjnie skupiamy się na energetyce, ale istnieją także inne dziedziny (...), takie jak lotnictwo i budowa samolotów _ - powiedział Putin na spotkaniu z Tymoszenko.
Prócz spotkania z Putinem Tymoszenko planowała także we wtorek w Trójmieście rozmowy z premierem Polski Donaldem Tuskiem, jednak tego dnia rankiem zostały one odwołane.
Jak dowiedziała się PAP w ukraińskich źródłach dyplomatycznych, decyzję taką podjęła sama Tymoszenko. Jednak - jak zapewnił rozmówca agencji - decyzja nie miała żadnego podtekstu politycznego.
Według ukraińskiej agencji UNIAN rozmowy Tymoszenko z Tuskiem zaplanowano dopiero po zakończeniu odbywających się w Gdańsku uroczystości z okazji 70. rocznicy wybuchu II wojny światowej. Ukraińska premier odwołała to spotkanie, gdyż tuż po zakończeniu obchodów wprost z Gdańska udaje się z wizytą do Libii.
Jarosław Junko