WAŻNE
TERAZ

Niebywałe. Kompromitacja Lecha Poznań na Gibraltarze

Ulga na rynkach może być przedwczesna

Wczoraj obserwowaliśmy znaczne spadki na giełdach w Europie wywołane obawami w związku z napiętą sytuacją na Krymie i możliwością wybuchu wojny rosyjsko-ukraińskiej. Konflikt ten mógłby stać się zarzewiem znacznie większego konfliktu zbrojnego.

Obraz
Źródło zdjęć: © Fotolia | Andrey Machikhin

Dziś rano do opinii publicznej trafiła informacja o zakończeniu manewrów rosyjskiej armii przy granicy ukraińskiej i zapowiedź konferencji prasowej prezydenta Putina na godzinę 9:30. Wczorajszy strach ustąpił i giełdy przystąpiły do odrabiania strat.
WIG20 otworzył się około 2 procent powyżej wczorajszego zamknięcia. Rynki czekały w napięciu na rozpoczęcie konferencji prezydenta Rosji, która się opóźniała. Prezydent Putin nie wystąpił publicznie od kilku dni, a z rozmów telefonicznych z kanclerz Angelą Merkel wynikło wrażenie, jakoby żył w innej rzeczywistości. Indeksy europejskie i również WIG20 podążały płasko do godziny 12-tej.

Konferencja rozpoczęła się i kiedy Putin potwierdził zakończenie manewrów i brak planów wkroczenia armii rosyjskiej na terytorium Ukrainy – giełdy ruszyły w górę. Z konferencji tej dowiedzieliśmy się też, że na terenie Krymu, to nie armia rosyjska zajęła rozmaite obiekty, lecz „obywatelska samoobrona” wyposażona w mundury kupione w sklepie. Oznacza to, że prezydent Rosji zarezerwował sobie ścieżkę wycofania się z inwazji na Krym, która jest pogwałceniem prawa międzynarodowego i wywołała tak stanowcze potępienie opinii międzynarodowej.

Ten ruch wzrostowy był kontynuowany w Europie w dalszej części sesji, lecz parkiet warszawski pozostał wstrzemięźliwy. Po otwarciu w USA w krótkim czasie S&P500 i DJIA odrobiły z nawiązką cały wczorajszy spadek, tymczasem WIG20 zakończył sesję wzrostem zaledwie o 2,2%, co wobec wczorajszego spadku -5,1% jest odreagowaniem niewielkim. GPW jest wyraźnie słabsza, co może być oznaką wycofywania kapitału zagranicznego z naszego rynku. Indeks giełdy moskiewskiej spadł wczoraj ok. 11%. Im dalej zatem na wschód tym większe ryzyko geograficzne i naturalną wydaje się właśnie taka reakcja inwestorów zagranicznych. Choć konflikt nie eskaluje, to oświadczenie Putina o zakończeniu manewrów i nie wkraczaniu wojska na Ukrainę nie można traktować całkiem poważnie. Wydaje się bardzo prawdopodobne, że będą kolejne ruchy zagrażające pokojowi, podobnie jak to miało miejsce w trakcie wojny z 2008 w Gruzji. Być może rynki uodpornią się z czasem na tę nową sytuację, lecz póki co, nie znamy jeszcze pakietu sankcji wobec Rosji, które
wpłyną również na gospodarki europejskie np. poprzez sektor paliwowy, czy zbrojeniowy.

Witold Zajączkowski

Źródło artykułu: Dom Maklerski BOŚ
Wybrane dla Ciebie
Umieścili kartkę o płatnościach gotówką. Burza w komentarzach
Umieścili kartkę o płatnościach gotówką. Burza w komentarzach
Obowiązek dla 3,5 mln Polaków w 2025 r. Inaczej 5 tys. zł kary
Obowiązek dla 3,5 mln Polaków w 2025 r. Inaczej 5 tys. zł kary
Nie każdy senior o tym wie. To umożliwia legitymacja emeryta
Nie każdy senior o tym wie. To umożliwia legitymacja emeryta
Straszą podniesieniem cen. Branża chce sprzedawać alkohol na stacjach
Straszą podniesieniem cen. Branża chce sprzedawać alkohol na stacjach
Kupił paczki niespodzianki na Vinted za niecałe 60 zł. To w nich było
Kupił paczki niespodzianki na Vinted za niecałe 60 zł. To w nich było
Ranking zamożności. Najbiedniejsze miasteczko jest na Dolnym Śląsku
Ranking zamożności. Najbiedniejsze miasteczko jest na Dolnym Śląsku
Rząd podniesie akcyzę? Resort rolnictwa ostrzega przed skutkami
Rząd podniesie akcyzę? Resort rolnictwa ostrzega przed skutkami
Gdzie wyrzucić styropian po telewizorze albo lodówce? Oto odpowiedź
Gdzie wyrzucić styropian po telewizorze albo lodówce? Oto odpowiedź
1750 zł dopłaty do rachunków. Kto skorzysta i jak złożyć wniosek?
1750 zł dopłaty do rachunków. Kto skorzysta i jak złożyć wniosek?
Polscy rolnicy sadzą na potęgę. Wielki wzrost od nowelizacji ustawy
Polscy rolnicy sadzą na potęgę. Wielki wzrost od nowelizacji ustawy
Niemcy zbadali proszki do prania. Zwycięska marka w dyskoncie w Polsce
Niemcy zbadali proszki do prania. Zwycięska marka w dyskoncie w Polsce
Kłopoty dwóch polskich marek. Jest wniosek o upadłość
Kłopoty dwóch polskich marek. Jest wniosek o upadłość