UOKiK: szpitale w Lublinie ograniczały konkurencję

Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów wydała decyzję stwierdzającą zawarcie niedozwolonego porozumienia, nie nałożyła jednak na jego uczestników kar finansowych, ponieważ sankcja pieniężna miałaby wpływ na pogorszenie jakości usług świadczonych pacjentom. Decyzja jest prawomocna - poinformował UOKiK w komunikacie zamieszczonym na swojej stronie internetowej.

Niedozwolone porozumienie zawarły: Szpital Kliniczny nr 1, Szpital Kliniczny nr 4, Szpital Wojewódzki im. Jan Bożego, Szpital specjalistyczny im. Kardynała Wyszyńskiego, Okręgowy Szpital Kolejowy, Dziecięcy Szpital Kliniczny, Szpital Neuropsychiatryczny, I Szpital Wojskowy oraz szpital Ministerstwa Spraw Wewnętrznych.

Placówki te, tworzące nieformalny konwent lubelskich szpitali - podaje Urząd - w lutym 2011 r. wspólnie podjęły decyzję o wypowiedzeniu wszystkim jednostkom niepublicznym umów na świadczenie badań specjalistycznych. Chodziło o skomplikowane badania, takie jak ultrasonograficzne, radiologiczne czy tomografii komputerowej, wykonywane przez przygotowaną kadrę na specjalistycznych urządzeniach. O swojej decyzji szpitale powiadomiły lubelski oddział NFZ.

Jak uznał UOKiK, szpitale liczyły na to, że NFZ rozwiąże umowy z placówkami niepublicznymi, co miało doprowadzić do przejęcia ich kontraktów. Warunkiem zawarcia kontraktu z NFZ jest bowiem możliwość kompleksowego świadczenia usług, co prywatne podmioty uzyskiwały dzięki umowom ze szpitalami publicznymi.

UOKiK wszczął postępowanie w listopadzie 2011 r. wskutek skarg organizacji zrzeszających właścicieli prywatnych placówek medycznych. W czerwcu 2012 r. szpitale tworzące konwent wycofały się z niedozwolonego porozumienia i wróciły do zawierania umów na badania z placówkami prywatnymi. Szpitale nie odwołały się od decyzji UOKiK.

- Cieszy nas "lubelski sukces", który daje nadzieję na to, że podobne nieuczciwe praktyki nie będą się powtarzać - powiedział cytowany w komunikacie przesłanym PAP przez stowarzyszenie Pracodawcy RP prezes Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Szpitali Prywatnych, Andrzej Sokołowski.

Rzeczniczka jednego z uczestników konwentu, Szpitala Klinicznego nr 4, Marta Podgórska powiedziała PAP, że umowy na specjalistyczne badania zawierano przez prywatne podmioty tylko po to, aby wykazać je w NFZ. - Te umowy służyły tylko jako gwarancja dla NFZ, w większości nie były realizowane. Gdy wróciliśmy do ich zawierania, to wprowadziliśmy niewielką opłatę, 300 zł miesięcznie za gotowość do ich wykonywania i okazuje się, że teraz mamy tylko dziewięć umów, a kiedyś mieliśmy 50 - powiedziała.

Niedozwolone porozumienie szpitali nie spowodowało wypowiedzenia żadnego kontraktu zawartego przez lubelski oddział NFZ z placówkami niepublicznymi. - Placówki te posiadały podpisane umowy z kilkoma podmiotami, w tym również z podmiotami niepublicznymi, na wykonywanie takich samych badań diagnostycznych. W związku z tym nie utraciły zdolności do realizacji umów z NFZ - powiedziała PAP rzeczniczka lubelskiego oddziału NFZ Małgorzata Bartoszek.