Urlop Tuska stał się hitem
Prawo do rocznego płatnego urlopu na sprawowanie opieki nad dzieckiem rodzice zyskali w połowie ubiegłego roku, wcześniej był o połowę krótszy. Okazał się prawdziwym hitem - na rok wolnego wybrało się już 100 tys. rodziców - informuje "Rzeczpospolita".
14.03.2014 | aktual.: 15.03.2014 19:47
Jak wynika z danych ZUS już 77,5 tys. rodziców pracujących w firmach zatrudniających do 20 osób korzysta z nowego urlopu rodzicielskiego, który przysługuje po półrocznym macierzyńskim. To dane za styczeń, ZUS nie dysponuje jeszcze danymi z większych firm. Szacuje się, że co najmniej 100 tys. osób korzysta już z wydłużonego urlopu. Liczba korzystających z niego rodziców rośnie lawinowo.
98,5 proc. osób korzystających z wydłużonego urlopu to kobiety, mężczyzn jest tylko 1,1 tys. Jak czytamy w gazecie, wpływ mają na to przede wszystkim większe zarobki mężczyzn (rodzinom bardziej opłaca się, by pracowali mężczyźni), naturalne predyspozycje kobiet do opieki nad małymi dziećmi, a niekiedy także przypadki dyskryminacji mężczyzn w pracy podczas starania się o urlop "na dzieci".
Gdy w czerwcu ubiegłego roku przepisy wchodziły w życie, premier Donald Tusk powiedział, że intencją rządu jest, aby ta nowelizacja kodeksu pracy sprzyjała między innymi sprawiedliwemu podziałowi obowiązków w obrębie rodziny. Wyraził nadzieję, że roczny urlop rodzicielski nie będzie wykorzystywany tylko przez matki. intencją rządu jest, aby ta nowelizacja kodeksu pracy sprzyjała między innymi sprawiedliwemu podziałowi obowiązków w obrębie rodziny. Wyraził nadzieję, że roczny urlop rodzicielski nie będzie wykorzystywany tylko przez matki.
Czytaj także: Szklana piwnica. Bo męska rzecz być ofiarą »
Z dłuższego płatnego urlopu mogą korzystać wszyscy rodzice dzieci urodzonych po 31 grudnia 2012 roku. Składa się na niego: 20 tygodni urlopu macierzyńskiego, 6 tygodni urlopu dodatkowego i 26 tygodni urlopu rodzicielskiego. Pracodawca nie może odmówić rodzicowi urlopu ani go w tym czasie zwolnić. Rodzic, który zdecyduje się na półroczy urlop, dostaje zasiłek macierzyński w wysokości 100 proc. swojego wynagrodzenia. Jeżeli z czasem postanowi przedłużyć go o kolejne pół roku, zasiłek wyniesie 60 proc. pensji.
Jeżeli pracownica podejmie decyzję o skorzystaniu z urlopu rodzicielskiego jeszcze przed porodem, składając wniosek o udzielenie jej bezpośrednio po urlopie macierzyńskim – dodatkowego urlopu macierzyńskiego, a bezpośrednio po takim urlopie – urlopu rodzicielskiego, to wówczas przez cały okres urlopu związanego z urodzeniem się dziecka będzie jej przysługiwał zasiłek w wysokości 80 proc. podstawy wymiaru zasiłku.
Z najnowszych danych OECD wynika, że mamy najdłuższy na świecie płatny urlop.
Czytaj także: Ojcowie na celowniku ministra pracy »