Urząd pracy zaskoczył internautę. Zaproponowali mu pracę w Uberze

Uber budzi zastrzeżenia "skarbówki", jednak nie przeszkadza to urzędowi pracy oferować w nim pracę - dziwi się internauta, który dostał taką właśnie propozycję. O sprawę zapytaliśmy urzędników.

Obraz
Źródło zdjęć: © PAP/EPA | Wojciech Pacewicz
Patryk Skrzat

Konrad był na tyle zaskoczony ofertą urzędu pracy, że opisał ją na jednej z grup z ofertami pracy na Facebooku. "Państwowy urząd pracy oferuje mi pracę w przewozie osób na aplikacji Uber, gdzie z drugiej strony ciągle słychać, jak państwowy urząd skarbowy ściga Ubera, kontroluje jego kierowców i kieruje przeciw nim sprawy do sądu" - napisał internauta, który ma wątpliwości, co do prawnych podstaw działania firmy. Ta kwestia od początku obecności firmy w Polsce budzi kontrowersje. Zapytaliśmy więc przedstawicieli urzędu pracy, jak to wygląda z ich perspektywy.

Obraz
© Facebook.com | screen

W odpowiedzi usłyszeliśmy, że propozycja, którą dostał internauta, "nie jest ofertą pracy kierowaną bezpośrednio przez firmę Uber, a wyłącznie przez podmiot Mydriver Sp. z o.o., który posiada licencję na przewóz osób". - Oferta pracy jest realizowana w trybie otwartym. Oferta pracy jest ogólnodostępna dla wszystkich, a urząd nie ma obowiązku kierowania kandydatów do pracodawcy - podkreśla Szymon Kuśmierczyk z Centrum Aktywizacji Zawodowej Urzędu Pracy m.st. Warszawy.

Dopytaliśmy również, w jaki sposób urząd kontroluje firmy, korzystające z jego wsparcia przy szukaniu pracowników. - Legalność działalności funkcjonowania pracodawców/przedsiębiorców jest sprawdzana za pośrednictwem ogólnodostępnych baz: Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej, Krajowego Rejestru Sądowego oraz Głównego Urzędu Statystycznego - tłumaczy Kuśmierczyk.

Przypomnijmy, że niedawno wściekli na Ubera taksówkarze zablokowali polskie miasta.

Być może wkrótce znikną wątpliwości dotyczące działalności Ubera. - Nie będzie delegalizacji Ubera w naszym kraju. Szykowane są przepisy, które pozwolą mu bez problemu działać - informowała niedawno wiceminister rozwoju Jadwiga Emilewicz.

Wybrane dla Ciebie

Rewolucja zacznie się za dwa tygodnie. Oto co musisz wiedzieć
Rewolucja zacznie się za dwa tygodnie. Oto co musisz wiedzieć
Nawet 1500 zł kary. Tak może się skończyć jazda ciągnikiem po ulicy
Nawet 1500 zł kary. Tak może się skończyć jazda ciągnikiem po ulicy
Ranking ciągników. Oto najpopularniejsze marki w Polsce
Ranking ciągników. Oto najpopularniejsze marki w Polsce
Polacy donoszą na siebie coraz chętniej. Najczęściej niesłusznie
Polacy donoszą na siebie coraz chętniej. Najczęściej niesłusznie
Szukają miejsca na gigafabrykę za 600 mln euro. Na stole Polska
Szukają miejsca na gigafabrykę za 600 mln euro. Na stole Polska
Ceny opału przed przymrozkami. Tyle kosztuje metr drewna
Ceny opału przed przymrozkami. Tyle kosztuje metr drewna
Ceny papryki w połowie września. W hurcie i detalu
Ceny papryki w połowie września. W hurcie i detalu
Wciąż nowa funkcja mObywatela. Oto jak dodać dokument
Wciąż nowa funkcja mObywatela. Oto jak dodać dokument
Upadek historycznej mleczarni. Cała załoga zwolniona
Upadek historycznej mleczarni. Cała załoga zwolniona
Ruszają testy polskich wojskowych dronów. Na styku Mazur i Podlasia
Ruszają testy polskich wojskowych dronów. Na styku Mazur i Podlasia
Emerytura dla rolnika. Tyle wynosi dla osób z 25‑letnim stażem
Emerytura dla rolnika. Tyle wynosi dla osób z 25‑letnim stażem
Nie dostałeś czternastki? Mamy dla ciebie harmonogram
Nie dostałeś czternastki? Mamy dla ciebie harmonogram