"Nie mamy pańskiego płaszcza". Urząd sprawdził, kto ponosi odpowiedzialność za rzeczy w szatni

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) przypomina, że na organizatorach sylwestrowych zabaw ciąży obowiązek zapewnienia atrakcji, które znalazły się w reklamie. Ponadto Urząd przypomina, że to organizator ponosi odpowiedzialność za rzeczy pozostawione w szatni — bez względu na to, czy ta jest płatna, czy nie.

Urząd zachęca do składania reklamacji na zabawy, które nie są zgodne z reklamami(East News, Fot: MICHAL SZALAST)Urząd zachęca do składania reklamacji na zabawy, które nie są zgodne z reklamami
Źródło zdjęć: © East News | MICHAL SZALAST
oprac.  OKT

UOKiK przypomina, że za zaginięcie lub zniszczenie odzieży pozostawionej w szatni odpowiedzialność ponosi organizator zabawy. Niezgodne z prawem jest twierdzenie, że "za rzeczy pozostawione w szatni szatnia nie odpowiada". Ponadto urząd antymonopolowy zachęca, by zgłaszać reklamacje zabaw sylwestrowych, jeżeli organizator nie wywiąże się z atrakcji, które obiecał w ofercie.

Sylwester bez restrykcji? Niedzielski jednoznacznie odpowiada

Urząd przypomina także o prawach pasażerów, którzy postanowili Nowy Rok świętować w odległym miejscu, do którego dostaną się samolotem. Np. gdy podróż lotnicza na Sylwestra skończyła się 5-godzinnym oczekiwaniem na lot. "Jeśli linia lotnicza nie zapewniła wyżywienia, a poniosłeś z tego tytułu koszty — zażądaj zwrotu" - przekazuje UOKiK. Wyjaśniono, że pasażer może być w tym przypadku uprawniony do odszkodowania, jeśli opóźnienie nie było spowodowane nadzwyczajnymi okolicznościami.

Liczy się czas

Urząd wyjaśnia, że prawem konsumenta jest złożenie reklamacji, jeżeli noworoczny wyjazd zostanie zorganizowany niezgodnie z umową. Do takich niezgodności zaliczyć można brak atrakcji, które były zapisane w ofercie albo niższy standard hotelu.

Urząd radzi by reklamacje składać jak najszybciej, najlepiej jeszcze podczas trwania wyjazdu. UOKiK wskazuje jednak, że na złożenie reklamacji są 3 lata, dopiero po upływie tego czasu roszczenia się przedawniają.

Wyjazd to nie wszystko

Urząd wskazuje, że reklamacjom podlegają także nieudane fryzury, czy makijaże. Klient może żądać poprawek, zwrotu pieniędzy, obniżenia ceny lub rabatu. "Pamiętaj jednak, że zwrotu pieniędzy masz prawo wymagać wtedy, kiedy wada jest istotna (np. usługa fryzjerska zniszczyła ci włosy lub zabieg kosmetyczny spowodował chorobę)" - przekazano w komunikacie.

Urząd informuje, że do złożenia reklamacji niezbędny jest dowód zakupu lub wykonania usługi. Urzędnicy podpowiadają, że najprostszym będzie paragon. Jeżeli jednak zgubiliśmy go, posiłkować się można fakturą, potwierdzeniem płatności kartą, a w ostateczności także zeznaniami osób, które były z nami podczas robienia zakupów lub wykonywania usługi.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Nowy hit wśród Niemców. Po ten produkt jeżdżą do Polski
Nowy hit wśród Niemców. Po ten produkt jeżdżą do Polski
Miliony na odszkodowania za wypadki na polach. Oto nowe dane
Miliony na odszkodowania za wypadki na polach. Oto nowe dane
Polacy szturmują urzędy. 500 zł kary dziennie za spóźniony wniosek
Polacy szturmują urzędy. 500 zł kary dziennie za spóźniony wniosek
Chcą postawić krematorium obok domów. Mieszkańcy Małopolski protestują
Chcą postawić krematorium obok domów. Mieszkańcy Małopolski protestują
Zmiany w wypłatach emerytur w październiku. Pieniądze będą wcześniej
Zmiany w wypłatach emerytur w październiku. Pieniądze będą wcześniej
Polska marka odzieżowa na sprzedaż. Cena drastycznie spadła
Polska marka odzieżowa na sprzedaż. Cena drastycznie spadła
Tony żywności z Azji z zakazem wjazdu do Polski. Oto co wykryli
Tony żywności z Azji z zakazem wjazdu do Polski. Oto co wykryli
Na tych grzybach można zarobić 2 tys. zł. Jak ich szukać?
Na tych grzybach można zarobić 2 tys. zł. Jak ich szukać?
Brytyjczycy kupili polski browar, ale piwa nie chcą. Oto co produkują
Brytyjczycy kupili polski browar, ale piwa nie chcą. Oto co produkują
Wzbudzili kontrowersje. Teraz zamykają lokale. "Zbyt odważny"
Wzbudzili kontrowersje. Teraz zamykają lokale. "Zbyt odważny"
Zostawili go z problemem na 36 tys. zł. Poszkodowanych może być więcej
Zostawili go z problemem na 36 tys. zł. Poszkodowanych może być więcej
Nowy system na parkingach Biedronki. Sieć wyjaśnia, na czym polega
Nowy system na parkingach Biedronki. Sieć wyjaśnia, na czym polega