US Pharmacia na poważnie przygląda się Kolastynie
Największy w Polsce producent leków sprzedawanych bez recepty zlecił przebadanie giełdowej Kolastyny - ustalił "Parkiet". US Pharmacia potwierdza nasze informacje. Odmawia podania szczegółów.
07.05.2009 10:45
US Pharmacia, producent m.in. Apapu i Ibupromu jest zainteresowany przejęciem Kolastyny - dowiedział się "Parkiet".
Sprawdzanie firmy
Z naszych informacji wynika, że US Pharmacia zleciła badanie giełdowej spółki, której wartość rynkowa po wczorajszej sesji wynosi niewiele ponad 40 mln zł. _ US Pharmacia już od kilkunastu miesięcy prowadzi działania zmierzające do przejęcia potencjalnie interesującej firmy. Badamy różne możliwości w kraju i za granicą. W międzyczasie miało miejsce due diligence różnych firm, o których, rzecz jasna, mówić nie możemy. Proces jest jednak bardzo skomplikowany, również ze względu na złożoną sytuację gospodarczą, z którą mamy obecnie do czynienia _ - wyjaśnia Aldona Zygmunt, dyrektor ds. komunikacji w US Pharmacia.
Kosmetyki w obszarze zainteresowań
Dlaczego US Pharmacia zainteresowała się Kolastyną, znaną z produkcji kosmetyków?
_ Oferujemy dość szeroką gamę produktów (m.in. leków dostępnych bez recepty, suplementów diety) i siłą rzeczy zakres naszych zainteresowań jest rozległy _- mówi Aldona Zygmunt.
Przedstawiciele US Pharmacia nie chcieli zdradzić, na jakim etapie jest „projekt Kolastyna”. Nie ujawniają, czy firma po podjęciu decyzji o przejęciu giełdowej spółki będzie zainteresowana tylko pakietem akcji należących do głównego akcjonariusza, czy będzie chciała kontrolować więcej walorów? _ Na obecnym etapie zaawansowania projektu nie ma możliwości ujawniania bardziej szczegółowych informacji _- tłumaczy Aldona Zygmunt.
Nie tylko jeden chętny
Co o zakusach największego w Polsce producenta leków sprzedawanych bez recepty sądzi Andrzej Grzegorzewski, dominujący akcjonariusz Kolastyny (ma ponad 23 proc. kapitału, a jego matka blisko 7 proc.). _ Nie tylko US Pharmacia chce kupić Kolastynę. Jesteśmy łakomym kąskiem. Przygląda nam się jeszcze kilka firm. Nie mogę ujawnić ich nazw _ - mówi Grzegorzewski, przewodniczący rady nadzorczej Kolastyny. Dodaje, że zastanowiłby się nad sprzedażą akcji, ale po znacznie wyższej cenie. Twierdzi, że obecna wycena giełdowa spółki go nie satysfakcjonuje.
Kolastyna zadebiutowała na warszawskiej giełdzie w kwietniu 2007 r. Akcjami handlowano wtedy po 4 zł. W szczycie hossy walory spółki były wyceniane na ponad 6,5 zł. Wczoraj kosztowały 0,88 zł. Grupa Kolastyna to jeden z czołowych producentów kosmetyków pielęgnacyjnych do twarzy i ciała. Drugą grupą pod względem wartości sprzedaży są kosmetyki do opalania.
Firma ma takie marki, jak: Laboratorium Kolastyna, Miraculum, Pani Walewska, Brutal, Juliette Essaye, Makler, Wars, Lider, a także Tanita i Paloma (te dwie ostatnie zostały włączone do portfela w wyniku przejęcia w ubiegłym roku firmy Unicolor). Grupa odczuła pogorszenie ogólnej koniunktury gospodarczej. W ubiegłym roku poniosła 9,9 mln zł straty, przy 83 mln zł przychodów ze sprzedaży. Rok wcześniej spółka miała ponad 93 mln zł obrotów. Strata netto wyniosła 0,3 mln zł.
US Pharmacia - lider na polskim rynku OTC
O 10,8 proc., do 1,85 zł wzrósł wczoraj kurs akcji Hygieniki po prezentacji wyników za I kwartał. Lubliniecki producent pieluszek i artykułów higienicznych dla kobiet w ciągu pierwszych trzech miesięcy tego roku zarobił na czysto 197 tys. zł. Przed rokiem miał 601 tys. zł straty netto. Po raz ostatni kwartalny zysk netto został wypracowany w 2004 r. Poprawa wyniku, zdaniem Krzysztofa Brzozowskiego, prezesa Hygieniki, jest głównie efektem obniżenia kosztów wynikającego m.in. z przeniesienia zakładu do Lublińca. O ponad 13 proc. spadły również koszty ogólne zarządu.W I kwartale firma uzyskała 7,1 mln zł przychodów, czyli 5,6 proc. mniej niż rok temu. Gorzej sprzedawały się wyroby dla kobiet, lepiej było w przypadku pieluszek. W kolejnych miesiącach wzrost obrotów będzie dotyczył głównie tego drugiego wyrobu. Zarząd Hygieniki zapowiada, że od maja rozpoczyna dostawy pieluszek do dużej sieci handlowej, działającej w naszej części Europy.
Andrzej Kazimierczak, Michał Śliwiński
PARKIET