USA/ Nieduże zmiany na Wall Street

Czwartkowa sesja na Wall Street nie przyniosła dużych zmian głównych indeksów. Utrzymujące się dobre nastroje na rynkach to efekt lepszych od oczekiwań wyników kwartalnych amerykańskich korporacji oraz dobrych danych makro ze świata.

24.07.2014 23:15

Na zamknięciu Dow Jones Industrial spadł o 0,02 proc., do 17.083,80 pkt.

S&P 500 zyskał 0,05 proc. i wyniósł 1.987,98 pkt.

Nasdaq Comp. spadł o 0,04 proc., do 4.472,11 pkt.

Liczba osób ubiegających się po raz pierwszy o zasiłek dla bezrobotnych w ubiegłym tygodniu w USA spadła o 19 tys. wobec poprzedniego tygodnia i wyniosła 284 tys. To najniższy odczyt tego wskaźnika od ponad ośmiu lat. Ekonomiści z Wall Street spodziewali się, że liczba nowych bezrobotnych wyniesie 307 tys.

Rozczarowały natomiast najnowsze dane z amerykańskiego rynku nieruchomości. Sprzedaż nowych domów w USA w czerwcu wyniosła 406 tys. w ujęciu rocznym. Analitycy spodziewali się, że sprzedaż nowych domów wyniesie 475 tys. Miesiąc wcześniej odnotowano 442 tys. po korekcie.

Czwartek przyniósł publikację lepszych od oczekiwań indeksów PMI z gospodarek strefy euro i chińskiej.

Indeks PMI, określający koniunkturę w sektorze przemysłowym Chin, wyniósł w lipcu 52,0 pkt. wobec 50.7 pkt. w poprzednim miesiącu. To najwyższy odczyt od 18 miesięcy. Analitycy spodziewali się PMI na poziomie 51,0 pkt.

Ze spółek należących do indeksu S&P500, które ogłosiły do tej pory wyniki za drugi kwartał tego roku, ok. 77 proc. miało wyniki netto lepsze od prognoz, a ok. 65 proc. miało przychody powyżej oczekiwań - wynika z danych agencji Bloomberg.

Indeks S&P 500 jest od początku roku już na około 7,5 proc. plusie. Benchmarkowemu indeksowi amerykańskich giełd pomagały lepsze od oczekiwań wyniki finansowe, raportowane przez amerykańskie spółki oraz sygnały przyśpieszenia wzrostu gospodarczego w USA w drugim kwartale po spowolnieniu jakie gospodarka USA zanotowała w pierwszych trzech miesiącach tego roku.

Z radarów inwestorów nie schodzi sytuacja geopolityczna. W czwartek odbywają się narady ambasadorów państw UE nad zaostrzeniem sankcji wobec Rosji. W grę wchodzą embargo na broń, ograniczenia przepływu kapitału i sprzedaży zaawansowanych technologii, w tym w sektorze energii.

Wg. źródeł dyplomatycznych nowe sankcje przewidują m.in. ograniczenie możliwości kupowania papierów dłużnych największych rosyjskich banków, które częściowo są własnością państwa. Sankcje nie przewidują zakazu handlu rosyjskimi obligacjami.

Nie słabnie konflikt na linii Izrael - Palestyna. W czwartek jeden z izraelskich ministrów oświadczył, że zawarcie rozejmu w Strefie Gazy, obejmującego wycofanie izraelskich sił lądowych z tego palestyńskiego terytorium, jest mało prawdopodobne w ciągu najbliższych dni.

Według palestyńskich służb ratowniczych od 8 lipca, kiedy rozpoczęła się izraelska operacja zbrojna, zginęło już ponad 700 Palestyńczyków. Po stronie Izraela, jak podały źródła wojskowe w tym kraju, zginęło 32 żołnierzy i dwóch cywilów.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)