Uszczelnienie 500+ nie do końca skuteczne. Wyłudzenia nadal na porządku dziennym

Wprowadzone przez rząd zmiany w zasadach przyznawania 500+ miały uniemożliwić wyłudzanie tego świadczenia przez osoby, którym nie przysługuje do niego prawo. Według wrocławskich urzędników wyłudzenia nadal się zdarzają, a oni nie są w stanie sprawdzić, czy wnioskodawcy nie oszukują, czy np. samotnie wychowują dziecko.

Urzędnicy przyznają, że wyłudzenia 500+ nadal się zdarzają
Źródło zdjęć: © Agencja Gazeta | Cezary Aszkiełowicz
Jacek Bereźnicki

Jak pisze "Gazeta Wrocławska", liczba świadczeń 500+, wypłacanych w stolicy Dolnego Śląska, zmniejszyła się w ostatnich miesiącach z 33 tysięcy do 32 tysięcy, ale 500 wniosków, składanych przez osoby samotne, nie zostało jeszcze rozpatrzonych.

Oznacza to, że po wejściu w życie nowych przepisów nie nastąpił duży spadek liczby rodzin, które pobierają 500+.

Trzeba jednak przyznać, że Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej od początku przekonywało, że choć nadużycia się zdarzają, ich skala jest "marginalna".

W jakim stopniu sytuacja się poprawiła? Niestety rząd nie podaje szczegółych danych liczbowych dotyczących nadużyć sztandarowego programu PiS.

Zapytaliśmy o to odpowiadającego za program 500 Plus wiceministra rodziny i pracy Bartosza Marczuka, który jedynie odesłał nas do biura prasowego resortu. Na odpowiedź wciąż czekamy.

Z danych podawanych przez władze poszczególnych województw wynika, że nadużycia dotyczą niewielkiego odsetka przypadków - nie więcej niż 1-2 proc. wniosków.

Według miejskich urzędników z Wrocławia uszczelnienie systemu w praktyce nie sprawdziło się najlepiej, ponieważ samotni rodzice "mają sposoby, żeby obejść przepisy i nadal pobierać świadczenie, bez ustalenia sądowego alimentów".

- Wpisują we wniosku swojego partnera, z którym rzekomo wychowują dziecko, jakby robili to razem - mówi gazecie anonimowo pracownik MOPS-u. - W rzeczywistości nie jesteśmy w stanie tego zweryfikować, czy ktoś mieszka razem czy nie i czy razem wychowuje dzieci - dodaje.

To jednak nie działa, jeśli świadczenie ma być przyznawane na pierwsze dziecko i dochodzi do tego kryterium dochodowe.

W połowie 2017 roku rząd ogłosił, że program "Rodzna 500+" to całkowity sukces, ale jednocześnie przyznał, że zdarzały się "niepożądane zjawiska". Dlatego postanowiono je wyeliminować.

Dostrzeżone przez rząd nadużycia to fałszywe deklarowanie samotnego wychowywania dzieci, zaniżanie dochodów czy dopasowywanie dochodu w taki sposób, by świadczenie dostać już na pierwsze dziecko.

Najważniejszą zmianą było wprowadzenie zasady, że samotny rodzic, który chce dostawać 500+, musi dostarczyć do gminy wyrok sądowy przyznający jego dziecku lub dzieciom alimenty.

We Wrocławiu pół tysiąca wniosków składanych przez osoby samotne nie jest jeszcze rozpatrzonych, ponieważ wnioskodawcy zostali wezwani o przedstawienie dokumentu poświadczającego zasądzenia alimentów. Mają na to trzy miesiące.

W tej grupie mogą być osoby, które żyją w nieformalnym związku, ale przedstawiają się jako osoby wychowujące dziecko, ale są też takie pary, które wysokość alimentów ustaliły między sobą bez postępowania sądowego. Teraz nie mają szans na 500+.

Nowe przepisy dały urzędnikom możliwość sprawdzenia, czy osoba podająca się za rodzica samotnie wychowującego dziecko, nie oszukuje.

W wielu gminach zdarza się, że urzędnicy podpytują sąsiadów i zasięgają języka w miejscach pracy. Pytają o nowych partnerów i relacje z ojcem dziecka, a nawet styl życia.

Zbyt niska prognoza urodzin i niedocenienie liczby wypłat na pierwsze dziecko spowodowały, że w 2017 r. program 500+ kosztował więcej, niż zakładał rząd.

Na oficjalne dane musimy jeszcze poczekać, że już wiadomo, że wydatki na wychowanie 4 mln dzieci przekroczyły 24 mld zł.

Wybrane dla Ciebie

Trwają kontrole najemców. Resort szykuje duże zmiany w przepisach
Trwają kontrole najemców. Resort szykuje duże zmiany w przepisach
Wysłali paprykę do Polski, zarobili pół miliarda. Padł rekord
Wysłali paprykę do Polski, zarobili pół miliarda. Padł rekord
WHO chce wycofać te papierosy. Nowe regulacje mogą odmienić rynek
WHO chce wycofać te papierosy. Nowe regulacje mogą odmienić rynek
To miasto jest hitem na jesienne wyjazdy. Rekordowy wzrost rezerwacji
To miasto jest hitem na jesienne wyjazdy. Rekordowy wzrost rezerwacji
Dino rośnie jak na drożdżach. Zbliża się do 3 tys. sklepów
Dino rośnie jak na drożdżach. Zbliża się do 3 tys. sklepów
Setki osób boją się utraty pracy na kolei. Będą protestować
Setki osób boją się utraty pracy na kolei. Będą protestować
Kolejny znany producent omija system kaucyjny. Przestawił się na kartony
Kolejny znany producent omija system kaucyjny. Przestawił się na kartony
Szukają Polaków do pracy. Płacą równowartość 3 tys. zł tygodniowo
Szukają Polaków do pracy. Płacą równowartość 3 tys. zł tygodniowo
Mamy dwóch nowych lottomilionerów. Rozbili ogromną kumulację
Mamy dwóch nowych lottomilionerów. Rozbili ogromną kumulację
Nowy hit wśród Niemców. Po ten produkt jeżdżą do Polski
Nowy hit wśród Niemców. Po ten produkt jeżdżą do Polski
Miliony na odszkodowania za wypadki na polach. Oto nowe dane
Miliony na odszkodowania za wypadki na polach. Oto nowe dane
Polacy szturmują urzędy. 500 zł kary dziennie za spóźniony wniosek
Polacy szturmują urzędy. 500 zł kary dziennie za spóźniony wniosek