Uważaj na rzekome faktury od Play. Kolejna próba oszustwa
Oszuści regularnie wykorzystują zaufanie do dużych marek i fakt, że korzystamy z usług wielu firm. Na ślepo rozsyłają e-maile, w których podszywają się pod znane spółki i próbują albo zdobyć nasze hasła do kont albo wprost wyłudzić pieniądze.
23.09.2014 | aktual.: 23.09.2014 16:45
Oszuści regularnie wykorzystują zaufanie do dużych marek i fakt, że korzystamy z usług wielu firm. Na ślepo rozsyłają e-maile, w których podszywają się pod znane spółki i próbują albo zdobyć nasze hasła do kont, albo wprost wyłudzić pieniądze.
W ostatnich dniach celem ataku przestępców byli klienci Banku Millenium - ostrzegaliśmy przed dość prymitywną, ale jednak groźną próbą zdobycia danych.
Na skrzynkę dajsygnal@dajsygnal.pl napisała do nas zaniepokojona czytelniczka, która z kolei dostała e-awizo rzekomo pochodzące od sieci Play. Jak twierdzi, biuro obsługi wie, że takie sytuacje się zdarzają.
Potwierdzeniem tego jest wpis na blogu rzecznika Play.
- Dostaliśmy kilka zgłoszeń od klientów, którzy dostają podejrzane e-faktury. Są to jak na razie pojedyncze przypadki, ale lepiej zwrócić na to dokładnie uwagę - informuje Marcin Gruszka, rzecznik firmy.
Jak rozpoznać, że faktura jest oryginalna?
"Nasze faktury wysyłamy tylko i wyłącznie z adresu awizo@mojefinanseplay.pl . Maile wysyłane z innych adresów, zawierające w tytule informację o e-fakturze z PLAY, powinny być od razu kasowane. Maile rozsyłane z wirusem mają w nagłówku adres awizo@play.pl. Nie otwierajcie ich proszę. Nie wysyłamy faktur w plikach zip. Nasza faktura jest plikiem PDF. Jeśli macie jakiekolwiek wątpliwości to bardzo proszę zadzwońcie do naszej Obsługi Klienta lub sprawdźcie Play24. Można tam dowiedzieć się czy dana faktura jest już w naszym systemie. Temat zgłaszamy na policję" - ostrzega swoich klientów firma.
E-mail od oszustów to nie tylko próba zawirusowania komputera użytkownika, który nabierze się na jego treść. To także próba bezpośredniego wyłudzenia pieniędzy. Nieuważny odbiorca może się nabrać, bo jest on napisany w sposób łudząco podobny do e-faktury od Play.
Różnią się niektóre sformułowania - np. oszuści piszą (pisownia oryginalna): "Oplacenie Faktury po terminie bedzie skutkowalo naliczeniem odsetek ustawowych", podczas gdy w oryginalnym awizo Play stwierdza: "Dziękujemy za terminowe dokonywanie płatności, które chroni przed naliczaniem odsetek ustawowych".
Inne jest także umiejscowienie informacji, naciągacze zapominają także o używaniu polskich znaków. Jednak w codziennym pośpiechu są to rzeczy, na które można nie zwrócić uwagi. Dlatego bardzo uważnie należy podchodzić do wszystkich wiadomości przychodzących od naszych operatorów czy banków. Przestępcy zręcznie wykorzystują popularność e-faktur i wielu klientów może się na to nabrać.
Podobne sytuacje dotykały już klientów pozostałych operatorów. Przykładowo, pod koniec lipca ostrzegaliśmy przed oszustami podszywającymi się pod T-Mobile. Wówczas, podobnie jak teraz Play, operator zareagował błyskawicznie i ostrzegł swoich klientów przed próbą oszustwa.