W czwartek na GPW neutralne lub lekko dodatnie otwarcie indeksów (opinia)
17.11. Warszawa (PAP) - Początek czwartkowej sesji na warszawskim parkiecie powinien przynieść neutralne lub lekko dodatnie otwarcie indeksów. Zdaniem analityków celem dla...
17.11.2011 | aktual.: 17.11.2011 09:08
17.11. Warszawa (PAP) - Początek czwartkowej sesji na warszawskim parkiecie powinien przynieść neutralne lub lekko dodatnie otwarcie indeksów. Zdaniem analityków celem dla kupujących powinny być, w przypadku WIG-u 20, okolice 2.360 pkt. Inwestorzy będą obserwowali aukcje obligacji w Hiszpanii i Francji oraz dane makroekonomiczne z USA.
"Jeśli chodzi o otwarcie czwartkowych notowań to myślę, że indeksy rozpoczną w okolicach wczorajszego zamknięcia, ale niewykluczone, że po wczorajszych wzrostach będą na lekkim plusie" - powiedział PAP Tomasz Chwiałkowski, analityk BM BPH.
"Środowe wzrosty na warszawskim parkiecie powinny krótkoterminowo poprawić sentyment na naszym rynku. Wydaje się jednak, że WIG 20 porusza się w kanale wąskiej konsolidacji, który oscyluje wokół poziomu 2.300 pkt." - dodał.
Jego zdaniem celem dla strony popytowej powinny być okolice 2.360 pkt.
"Jest to najbliższy techniczny opór, który znajduje się na wysokości maksimum z 14 listopada i stanowi połowę wysokiego czarnego korpusu z zeszłego tygodnia, który zdominował sytuację techniczną. Dojście do tego poziomu poprawi sytuację WIG-u 20" - ocenił.
Chwiałkowski poinformował, że w czwartek inwestorzy będą zwracali uwagę na aukcje obligacji w Hiszpanii i Francji oraz dane makroekonomiczne z rynku nieruchomości i rynku pracy w USA.
Dodał, że słaby sentyment dla rynków akcji kreują: wysokie rentowności włoskich papierów dłużnych, zachowanie indeksów na rynkach azjatyckich oraz spadki na Wall Street po ostrzeżeniu Fitch dla amerykańskich banków.
Na zamknięciu środowej sesji WIG 20 wzrósł o 1,26 proc. do 2.331,49 pkt.
Środowa sesja na Wall Street przez większość dnia utrzymywała się blisko zera, ale nastroje mocno się pogorszyły po publikacji raportu agencji Fitch, dotyczącego zaangażowania amerykańskich banków w pogrążonych w kłopotach finansowych państwach strefy euro. Do liderów spadków należały banki.
Chociaż analitycy Fitcha stwierdzili, że obecne zaangażowanie banków amerykańskich w Europie jest pod kontrolą, to dopóki kryzys w strefie euro nie zostanie opanowany, perspektywy amerykańskiego sektora bankowego mogą się pogarszać.
Na zamknięciu Dow Jones Industrial spadł o 1,58 proc. do 121.905,59 pkt, Nasdaq stracił 1,73 proc. i wyniósł 2.639,61 pkt, a Indeks S&P 500 spadł o 1,66 proc. i wyniósł na koniec dnia 1.236,92 pkt.
"W środę nastroje na warszawskim parkiecie trochę się poprawiły, indeksy zyskiwały. Inwestorów mogła zmobilizować skuteczna ochrona wcześniejszych dołków na poziomie 2.260-2.265 pkt." - skomentował Chwiałkowski.
"Indeks WIG 20 zyskiwał pomimo negatywnego sentymentu na rynkach zagranicznych, związanego z kryzysem zadłużeniowym w Europie. W dalszym ciągu sytuacja w strefie euro będzie w najbliższym czasie kształtować nastroje na rynkach, w tym na warszawskiej giełdzie" - dodał.
Inwestorzy zapoznają się w czwartek z danymi makroekonomicznymi z kraju, Europy i Stanów Zjednoczonych.
W Polsce o 14.00 NBP opublikuje zapis dyskusji na listopadowym posiedzeniu RPP.
W Wielkiej Brytanii o 10.30 zostanie podana informacja o sprzedaży detalicznej w październiku 2011 r. W USA o 14.30 będzie opublikowana informacja o rozpoczętych nowych budowach i wydanych pozwoleniach na budowę w październiku 2011 r. oraz liczba zarejestrowanych nowych bezrobotnych w tygodniu zakończonym 12 listopada, a o 16.00 nastąpi publikacja wskaźnika aktywności przez Fed z Filadelfii za wrzesień 2011 r. (PAP)
jow/ asa/