W piątek - otwarcie wiaduktu drogi nr 933 w Jastrzębiu Zdroju
W piątek otwarty ma zostać nowy wiadukt na drodze nr 933 w dzielnicy Jastrzębia Zdroju - Bziu. Odbudowę wiaduktu na terenie szkód górniczych sfinansowała Jastrzębska Spółka Węglowa (JSW). Spółka przymierza się też do przebudowy dalszego odcinka tej drogi - w stronę Pawłowic.
08.10.2013 16:45
Odcinek drogi wojewódzkiej nr 933 między Jastrzębiem Zdrojem a Pawłowicami to jedno z najbardziej obciążonych połączeń drogowych w zachodniej części woj. śląskiego. Trasa przebiega przez teren szkód górniczych. Powodują je fedrujące tam kopalnie JSW: Pniówek i Zofiówka.
Eksploatacja węgla prowadzi m.in. do osiadania terenu i niszczenia infrastruktury drogowej. Wskutek wieloletnich szkód w ostatnich latach cierpiały m.in. wiadukty drogi nr 933 nad linią kolejową należącej do JSW Jastrzębskiej Spółki Kolejowej. Droga w tym miejscu jest dwujezdniowa. W poprzednich latach znacznie podwyższono nasypy i od nowa zbudowano wiadukt południowej jezdni. Od tego czasu było to charakterystyczne miejsce - z wiaduktami i dojazdami do nich poprowadzonymi na różnych wysokościach - z różnicą sięgającą kilkunastu metrów.
W 2008 r. miasto podpisało z kopalnią Zofiówka umowę, na mocy której m.in. zmodernizowano teraz wiadukt jezdni północnej. Wykonawcą została firma Skanska. Warte 22 mln zł prace prowadzone były od połowy 2011 r. We wtorek wykonawca poinformował o ich zakończeniu.
Nowy obiekt ma 55 metrów długości. Utrzymuje się na żelbetowych podporach, opartych z kolei na palach o średnicy 1,8 m i długościach 23,5 m oraz 25,5 m. Wiadukt ten wraz z dojazdami umieszczono jeszcze wyżej niż wiadukt jezdni południowej. Prowadzące do niego nasypy - wykonane z dostarczonych koleją materiałów z bieżącej eksploatacji górniczej - sięgają 17 m wysokości. Przebudowa objęła też łącznie ok. 1,5 km dróg dojazdowych.
W trakcie inwestycji Skanska musiała zaktualizować projekt i prowadzić monitoring odkształceń terenu. Było to konieczne ze względu na wpływ eksploatacji górniczej.
Szkody górnicze w tym rejonie i związane z nimi osiadanie terenu skutkują też powstawaniem tzw. obszarów bezodpływowych. Wodę usuwają z nich utrzymywane przez kopalnie przepompownie. Nie zawsze jest to wystarczające rozwiązanie, np. droga nr 933 między Jastrzębiem a Pawłowicami była zalana podczas powodzi w 2010 r.; zagrożenie zalaniem istniało też podczas ulew w czerwcu tego roku.
Dlatego pracująca w pobliżu kopalnia Pniówek przymierza się do podniesienia poziomu drogi nr 933 między ul. Kruczą w Pawłowicach, a ul. Świerczewskiego w Jastrzębiu. Jak przekazała PAP rzeczniczka JSW Katarzyna Jabłońska-Bajer, projekt tego przedsięwzięcia ma być gotowy w maju przyszłego roku. W opracowanej już analizie środowiskowej uwzględniono dwa warianty przebiegu - taki, jak dotychczasowej drogi oraz na nowym śladzie, będącym przedłużeniem projektowanej obwodnicy Pawłowic.
Ten odcinek drogi nr 933, wraz z planowaną obwodnicą Pawłowic i częściowo gotową już obwodnicą Jastrzębia, ma stać się wschodnią częścią tzw. Drogi Głównej Południowej. To jedna z dwóch planowanych osi komunikacyjnych okręgu rybnickiego - od skrzyżowania z DK-81 w Pawłowicach - poprzez Jastrzębie, Mszanę i tamtejszy węzeł z autostradą A1, Wodzisław Śląski do Rydułtów i węzła z mającą tamtędy przebiegać Regionalną Drogą Racibórz-Pszczyna.
Pierwszą część obwodnicy Jastrzębia otwarto w lipcu tego roku. W sierpniu 2014 r. ma być gotowa druga jej część. Na razie nie wiadomo, kiedy powstaną pozostałe odcinki Drogi Głównej Południowej - poza Jastrzębiem.
W aktualnej wersji projektu nowego Regionalnego Programu Operacyjnego Woj. Śląskiego (RPO), który obejmie tzw. kluczowe inwestycje współfinansowane ze środków unijnych w latach 2014-2020, przewidziano budowę odcinka na zachód od Jastrzębia. Przedsięwzięcie to oszacowano na 900 mln zł, w tym 720 mln zł unijnego dofinansowania. Pierwszeństwo w finansowaniu inwestycji kluczowych w ramach RPO mają mieć projekty z gotowym pozwoleniem na budowę.