Trwa ładowanie...
d2bkm0h
06-09-2013 17:55

W piątek złoty umacniał się, giełda ponownie w górę

W piątek po południu złoty umacniał się wobec głównych walut, po dwóch dniach spadków, straty zaczęły odrabiać też indeksy warszawskiej giełdy. Zdaniem analityków umocnienie złotego to skutek danych zza oceanu, a na GPW jeszcze długo będą rządzić emocje.

d2bkm0h
d2bkm0h

Około godz. 17.50 euro kosztowało 4,27 zł, za dolara trzeba było zapłacić 3,24 zł, a za franka szwajcarskiego 3,45 zł. Funt brytyjski kosztował 5,07 zł.

"Wytchnienie na rynku złotego przyniosły dopiero piątkowe dane z amerykańskiego rynku pracy. Ich odczyt bardzo rozczarował. (...) Spadły rentowności amerykańskich obligacji, a waluty gospodarek wschodzących, w tym złoty, zaczęły zyskiwać, przynosząc korektę na parach z naszą walutą" - czytamy w komunikacie działu analiz Domu Maklerskiego X-Trade Brokers.

"Myślę, że początek przyszłego tygodnia będzie wyglądał podobnie jak ostatnich kilka sesji, tzn. będziemy się poruszali w przedziale 4,25-4,30 za euro" - powiedział PAP Andrzej Krzemiński, diler walutowy BPH.

W piątek spadki z dówch dni zaczęła odrabiać warszawska giełda. WIG20 na zamknięciu piątkowej sesji wzrósł o 1,70 proc. i wyniósł 2238,98 pkt, WIG wzrósł o 1,93 proc. i wyniósł 46717,04 pkt, mWIG40 wzrósł 2,86 proc. i wyniósł 3043,50 pkt, sWIG80 wzrósł o 2,29 proc. i wyniósł 12457,22 pkt. Rosły też pozostałe indeksy.

d2bkm0h

Zdaniem akspertów na GPW rządzą emocje. "Nadal przeważają obawy, że na dotychczasowych spadkach się nie skończy. Największe zwyżki notowały walory tych spółek, które w czwartek najmocniej ucierpiały, można więc mówić jedynie o odreagowaniu, a nie zmianie nastrojów. Te prawdopodobnie pozostaną słabe jeszcze przez jakiś czas, co nie znaczy, że nie zobaczymy być może nawet dynamicznych ruchów w górę" - napisał w przesłanym PAP oświadczeniu analityk Open Finance Roman Przesnyski.

"Myślę, że to jeszcze nie koniec spadków, na rynku rządzą emocje i możliwe, że duża zmienność utrzyma się w najbliższym czasie. (...) Na indeksie WIG 20 możliwy jest spadek do poziomu pomiędzy 2150-2200 pkt" - ocenił Mariusz Musiał, analityk DM Trigon.

d2bkm0h
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2bkm0h