W poszukiwaniu wsparcia
Piątkowa sesja zakończyła się spadkiem indeksów, a najbardziej ucierpiały akcje spółek o dużej kapitalizacji. Przez całą sesję inicjatywa należała do sprzedających, a zamknięcie w przypadku WIG-20 nastąpiło na dziennym minimum na 2324.
13.02.2012 | aktual.: 13.02.2012 09:51
Jest to poziom wsparcia, gdzie potencjał spadkowy może zostać wyczerpany. Jak na razie struktura ruchu jest typowa dla korekt i konsekwentnie zakładam, iż taki jest charakter obserwowanego spadku. Indeks koryguje wzrost z 2119 do 2401, po czym zwyżka winna być kontynuowana powyżej ostatniego maksimum. Pytaniem pozostaje, czy już korekta jest zakończona, czy spadek będzie nieco głębszy i przybierze bardziej rozbudowaną formę. W przypadku głębszej korekty popyt winien pojawić się w zakresie 2283-93 lub też alternatywnie na 2260.
Kluczowym wsparciem w dalszym ciągu pozostaje poziom 2207, ale nie sądzę by spadek był, aż tak głęboki. Najbliższy opór znajduje się na 2351, a w razie jego sforsowania będę oczekiwał na 2360. Pokonanie tego poziomu będzie zwiększało prawdopodobieństwo realizacji optymistycznego scenariusza w ramach którego, ruch korekcyjny będzie już zakończony. Potwierdzeniem tego będzie skuteczny atak na szczyt na 2401, a w przypadku powodzenia potencjalnym poziomem docelowym winien być 2433 i 2442.
W przypadku silniejszego wzrostu podaż winna pojawić się na 2480 lub też 2505. W dłuższej perspektywie czasowej cały wzrost od 2090 winien być kompatybilny ze zwyżką z 2018 do 2433 i potencjalnie winien wieńczyć całą korektę spadku z 2942 do 2018. Po uformowaniu całego zygzaka indeks winien zniżkować poniżej dołka z września ub., czyli poniżej 2018. Dzisiejsza sesja winna rozpocząć się od wzrostu, a pytaniem pozostaje czy kupującym uda się sforsować strefę oporu w przedziale 2351-2360. Jeśli tak to będzie to pozytywny sygnał zachęcający do kupna akcji.
Tomasz Jerzyk