W USA przed nami test minimów ostatniej bessy

Indeksy amerykańskie wybiły się dołem z lokalnych formacji trójkąta, co przy
silnie spadkowym

27.10.2008 09:21

trendzie poprzedzającym te struktury cenowe zapowiada dalszą kontynuację spadku i test minimów bessy z 2002 roku. Można tylko mieć nadzieję że te poziomy wreszcie zadziałają. Wydaje się że obecnie wielu uczestników rynku zostało zaskoczonych dynamiką i zasięgiem obecnego spadku i przetrzymują swoje pozycje licząc na odbicie. Biorąc pod uwagę zasięg obecnego spadku wydaje się że pod względem czasowym jesteśmy gdzieś niedaleko jakiegoś odreagowania. Jednak co do poziomów może być jeszcze niżej.

Nasz indeks szerokiego rynku pokonuje kolejne poziomy wsparcia i wszystko wskazuje na to że przyjdzie mu się zmierzyć niebawem ze szczytem hossy internetowej w okolicy poziomu 23 tys. punktów. Na tym poziomie cenowym znajduje się także dolne ograniczenie długoterminowego szerokiego kanału spadkowego. Nadal jednak mimo że mamy sprecyzowane oczekiwania, co do poziomu, z którego można oczekiwać ewentualnego odreagowania, strategia łapania przysłowiowego dołka powinna ustąpić miejsca strategii podążania za trendem. Dopóki nie ma sygnałów kupna i wzmocnienia rynku otwieranie nowych pozycji jest ryzykowne, a trend spadkowy jest aktualny.

ING Securities

[ Zobacz pełną analizę

]( http://i.wp.pl/a/f/pdf/21013/pok271008.pdf )

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)