W Warszawie protest związkowców Zakładów Azotowych Puławy

We wtorek w Warszawie przed siedzibą resortu skarbu protestowali związkowcy z Zakładów Azotowych "Puławy". Sprzeciwiają się planom rządu połączenia tej spółki z Azotami Tarnów. W siedzibie ministerstwa związkowcy złożyli w tej sprawie petycję.

Obraz
Źródło zdjęć: © Azoty Tarnów

Zgodnie z relacją przewodniczącego Związku Zawodowego Inżynierów i Techników Andrzeja Smętka, z delegacją spotkał się wiceminister skarbu Paweł Tamborski. Jak mówił Smętek, wiceminister poinformował, że decyzja o konsolidacji zakładów jest już nieodwracalna.

Według strony związkowej, do Warszawy w czwartek przyjechało ponad 300 osób. Pikieta rozpoczęła się ok. godz. 12 przed siedzibą resortu skarbu. W tłumie powiewały m.in. flagi Solidarności i OPZZ. Pojawiały też transparenty, np. "Tarnów + Puławy = bandycka prywatyzacja". Ok. 13.30 do gmachu resortu udała się delegacja protestujących z petycją do ministra skarbu Mikołaja Budzanowskiego.

Związkowcy napisali w niej, że Zakłady Azotowe "Puławy" są liderem polskiego rynku chemicznego, a także znaczącym graczem na światowym rynku. Podkreślają też, że spółka przynosi zyski od debiutu giełdowego w 2005 r. "To sprawia, że z niepokojem patrzymy na proces konsolidacji polskiej chemii. Jesteśmy przekonani, że najlepszym rozwiązaniem nie tylko dla pracowników i mieszkańców, ale również Skarbu Państwa jako większościowego właściciela jest pozostawienie Zakładów Azotowych +Puławy+, bowiem gwarantuje to ich dalszy, stabilny rozwój" - czytamy w petycji.

Protest zakończył się po godz. 14 po tym, gdy z budynku resortu wyszła delegacja pikietujących.

Jak powiedział PAP Smętek związkowcy są "rozgoryczeni". - Dowiedzieliśmy się od wiceministra Tamborskiego, że decyzje dotyczące konsolidacji zakładów azotowych w Puławach i Tarnowie zostały już podjęte i są nieodwracalne. W związku z tym zwróciliśmy się do ministra o gwarancję autonomii dla Puław. Chodzi o własny statut i siedzibę, co zagwarantuje, że podatki płacone przez zakłady azotowe w Puławach będą trafiały na Lubelszczyznę. Chcemy też zachowania układów zbiorowych oraz gwarancji zachowania zatrudnienia. Podkreślam, że czekamy na gwarancje ministra skarbu, a nie gwarancje zarządu zakładów azotowych w Tarnowie - powiedział.

Przewodniczący Solidarności w Zakładach Azotowych "Puławy" Andrzej Jacyna podkreślił, że związkowcy obawiają się m.in. utraty miejsc pracy. "Sprzeciwiamy się tej bandyckiej prywatyzacji, czyli przekazaniu Puław zakładom w Tarnowie. Tarnów jest słaby, bardzo słaby, wymaga dofinansowania. Niestety, biedny chce pożreć bogatego. Chcemy, żeby nas zostawili w takim stanie, w jakim jesteśmy - powiedział PAP.

W proteście wzięli też udział parlamentarzyści PiS. Jak mówiła posłanka Małgorzata Sadurska, "nie ma zgody na niszczenie polskiego przemysłu chemicznego". - Panie ministrze, przyjęło się w Warszawie, że Lubelszczyzna jest traktowana jako Polska B, Polska C, ale na Lubelszczyźnie również mieszkają ludzie. Ludzie, którzy pracują w zakładach azotowych, ludzie, którzy żyją dzięki temu, że prosperuje tak wspaniałe przedsiębiorstwo. Proszę wziąć to pod uwagę - powiedziała.

Zakłady w Tarnowie w połowie lipca br. wezwały do sprzedaży akcji ZA Puławy stanowiących 32 proc. walorów spółki, po 110 zł za akcję. W sierpniu w efekcie wezwania udział Skarbu Państwa w ZAP spadł do 50,67 proc. Budzanowski cytowany w sierpniowym komunikacie stwierdził, że Skarb Państwa jako istotny akcjonariusz obu spółek i znaczący uczestnik procesu konsolidacji będzie go nadzorował, aby była to fuzja dwóch równorzędnych podmiotów, a nie przejęcie.

Tarnów planuje zaoferować akcjonariuszom Puław akcje nowej emisji, w wyniku czego będzie mógł zwiększyć udział w akcjonariacie Puław do 100 proc. głosów na WZ. Parytet wymiany wynieść ma 2,5 akcji Tarnowa za 1 akcję Puław.

Azoty Tarnów to największa w Polsce firma chemiczna, notowana na GPW, w której Skarb Państwa ma nieco ponad 32 proc. udziałów. Kontrolowana przez państwo Grupa PZU (w tym OFE PZU) ma ponad 10,30 proc. akcji. Reszta należy do innych funduszy emerytalnych i rozproszonego akcjonariatu.

Zakłady Azotowe "Puławy" to spółka giełdowa. Produkuje głównie nawozy sztuczne, a także tworzywa sztuczne. Jest jedynym w Polsce, a trzecim na świecie, producentem melaminy.

Wybrane dla Ciebie

Nowy hit wśród Niemców. Po ten produkt jeżdżą do Polski
Nowy hit wśród Niemców. Po ten produkt jeżdżą do Polski
Miliony na odszkodowania za wypadki na polach. Oto nowe dane
Miliony na odszkodowania za wypadki na polach. Oto nowe dane
Polacy szturmują urzędy. 500 zł kary dziennie za spóźniony wniosek
Polacy szturmują urzędy. 500 zł kary dziennie za spóźniony wniosek
Chcą postawić krematorium obok domów. Mieszkańcy Małopolski protestują
Chcą postawić krematorium obok domów. Mieszkańcy Małopolski protestują
Zmiany w wypłatach emerytur w październiku. Pieniądze będą wcześniej
Zmiany w wypłatach emerytur w październiku. Pieniądze będą wcześniej
Polska marka odzieżowa na sprzedaż. Cena drastycznie spadła
Polska marka odzieżowa na sprzedaż. Cena drastycznie spadła
Tony żywności z Azji z zakazem wjazdu do Polski. Oto co wykryli
Tony żywności z Azji z zakazem wjazdu do Polski. Oto co wykryli
Na tych grzybach można zarobić 2 tys. zł. Jak ich szukać?
Na tych grzybach można zarobić 2 tys. zł. Jak ich szukać?
Brytyjczycy kupili polski browar, ale piwa nie chcą. Oto co produkują
Brytyjczycy kupili polski browar, ale piwa nie chcą. Oto co produkują
Wzbudzili kontrowersje. Teraz zamykają lokale. "Zbyt odważny"
Wzbudzili kontrowersje. Teraz zamykają lokale. "Zbyt odważny"
Zostawili go z problemem na 36 tys. zł. Poszkodowanych może być więcej
Zostawili go z problemem na 36 tys. zł. Poszkodowanych może być więcej
Nowy system na parkingach Biedronki. Sieć wyjaśnia, na czym polega
Nowy system na parkingach Biedronki. Sieć wyjaśnia, na czym polega