Trwa ładowanie...
netPR
27-02-2009 12:46

Warto wziąć kredyt w euro, ale tylko z niską marżą

Zaciągnięcie dziś kredytu w euro może okazać się korzystniejsze w ostatecznym rozliczeniu od zaciągnięcia kredytu w złotych, o ile ten pierwszy będzie miał marżę z dolnego przedziału obecnej oferty bankowej. Pokusą może być potencjalny dochód z różnic kursowych. 

Warto wziąć kredyt w euro, ale tylko z niską marżąŹródło: AFP
d12xunm
d12xunm

W związku z toczącą się dyskusją na temat terminu przyjęcia przez Polskę euro Expander sprawdził, jaka waluta kredytu hipotecznego – złoty czy euro – może okazać się dla kredytobiorcy korzystniejsza. Sprawdziliśmy, jakie są różnice w wysokości oprocentowania, a także policzyliśmy, ile w sumie spłacą kapitału i odsetek osoby, która dziś zaciągną kredyt w złotych oraz w euro, uwzględniając, że ten pierwszy za kilka lat również stanie się kredytem w euro.

Kluczową sprawą dla oceny opłacalności wyboru kredytu w euro i w złotych będzie to, po jakim kursie Polska wejdzie do strefy euro, a wcześniej, jaki kurs parytetowy zostanie ustalony w okresie pobytu w mechanizmie ERM2. Praktyka krajów, które już przyjęły euro, ostatnio Słowacji, pokazuje, że w okresie pobytu w ERM2 kurs parytetowy może ulec zmianie (korona słowacka umocniła się w czasie pobytu w ERM2 o ok. 20%). Dla potrzeby naszych obliczeń przyjmijmy, że Polska wejdzie do strefy euro po kursie 4 zł za euro, a więc średni kurs do momentu przyjęcia euro może wynieść ok. 4,35 zł. Nastąpi to zgodnie z ostatnimi doniesieniami prasowymi, w styczniu 2014 r. Dla uproszczenia załóżmy również, że w okresie spłaty stopa LIBOR dla euro pozostanie na stałym poziomie, natomiast spread między stopą LIBOR a stopą WIBOR (stopa referencyjna dla kredytów w złotych) będzie stopniowo zmniejszać się w miarę zbliżania się daty akcesji Polski do strefy euro (znowu dla uproszczenia przyjmijmy, że w okresie do stycznia 2014 r.
WIBOR będzie równy dzisiejszej średniej stopy LIBOR i WIBOR, czyli wyniesie 3,18%).

Ogromne rozbieżności w ofercie banków

Średnia marża kredytów w euro na kwotę 300 tys. zł (na 30 lat z 25% wkładu własnego) wynosi obecnie ok. 3,76% - wynika z zestawienia Expandera. Utrzymują się jednak znaczne rozbieżności w ofertach poszczególnych banków. Z tego względu lepszą od średniej miarą jest mediana (wartość środkowa), która wynosi 3,08%. Najniższa marża kredytów w euro wynosi obecnie 1,1% i oferuje ją Deutsche Bank. Natomiast najwyższa to aż 6,77% i jest to oferta PKO BP.

Nazwa banku Marża
Deutsche Bank PBC 1,10%
Nordea 2,70%
DNB Nord 2,70%
Kredyt Bank 2,75%
Bank Pekao 2,80%
Bank BPH 2,95%
Bank BGŻ 3,20%
Polbank EFG 3,60%
GE Money Bank 3,70%
Mbank 6,20%
MultiBank 6,60%
PKO Bank Polski 6,77%
Średnia 3,76%
Mediana 3,08%

Po dodaniu do marż stawki bazowej (LIBOR EUR 3M) na poziomie 1,83% okazuje się, że oprocentowanie kredytu w euro może wynosić od 2,93% aż do 8,6%. Tymczasem oprocentowanie kredytów złotych jest zwykle wyższe i może wynosić od 5,6% do 11,13% (marża od 1,07% do 6,6%, WIBOR 4,53% ). Trzeba jednak zaznaczyć, że kredytobiorca, który zadłuży się w złotych w banku mającym korzystną ofertę może mieć oprocentowanie niższe, niż kredytobiorca w euro, jeżeli wybierze ofertę drogiego banku.

d12xunm

Marża dla euro nie powinna być wyższa, niż możliwa do uzyskania dla kredytu w złotych

Na pierwszy rzut oka atrakcyjniejsze wydają się więc kredyty w euro, gdyż ich oprocentowanie może być niższe. Podejmując jednak decyzję o wyborze waluty kredytu należy pamiętać, że za kilka lat złoty zostanie zastąpiony przez euro. Wtedy kredyty udzielone w złotych staną się kredytami w euro. Marże kredytowe pozostaną jednak na poziomie przyjętym w umowie kredytowej. W rezultacie osoba, która zaciągnie obecnie kredyt w złotych z marżą wynoszącą np. 2% za kilka lat będzie spłacała kredyt w euro z taką właśnie marżą. Nie jest więc zbyt rozsądne zaciąganie kredytu w euro z marżą znacznie wyższą niż ta, jaką możemy obecnie uzyskać wybierając kredyt w złotych.

Osoba, która zaciągnie obecnie kredyt w euro na kwotę 300 tys. zł z przeciętną (medianą) marżą wynoszącą 3,08% (oprocentowanie kredytu wynosi 4,91%) spłaci w sumie ok. 549,9 tys. zł.

Dla porównania osoba, która zaciągnie kredyt w złotych z marżą 1,94% przez pięć lat funkcjonowania złotego spłaci w sumie 97,9 tys. zł. Przez kolejnych 25 lat, kiedy będzie już w naszym kraju funkcjonowało euro, kredytobiorca – przy założeniu stałości LIBOR EUR na obecnym poziomie - spłaci ok. 417,8 tys. zł. W sumie spłaci więc 515,7 tys. zł. To mniej niż wyniosła suma rat kredytu w euro.

Przyczyną tego zjawiska jest znacznie wyższy poziom marży kredytu w euro. Jeśli jednak kredyt w euro zostanie zaciągnięty z najniższą rynkową marżą wynoszącą obecnie 1,1% to suma rat wyniesie 408,7 tys. zł. Wynik obliczenia dowodzi, że zastanawiając się dziś nad wyborem między złotym a euro większą wagę należy przywiązywać do poziomu marż niż do obecnego oprocentowania kredytu. Kredyt w euro jest korzystny tylko pod warunkiem, że jego marża jest stosunkowo niska, czyli zbliżona do marż kredytów w złotych.

d12xunm

Wkład własny

Rozważając zaciągnięcie kredytu w euro należy jednak pamiętać nie tylko o oprocentowaniu, czy marży, ale także o wymaganiach dotyczących wkładu własnego oraz o zdolności kredytowej. W przypadku kredytów w złotych w większości banków można uzyskać go nie posiadając wkładu własnego. Natomiast kredyty w euro na 100% wartości nieruchomości udziela tylko pięć banków. Średni wymagany wkład własny to 20%. Najbardziej rygorystyczny Santander Consumer Bank wymaga aż 40%.

Nazwa banku LTV
Deutsche Bank PBC 100%
DnB Nord 100%
Mbank 100%
MultiBank 100%
Polbank EFG 100%
Bank BGŻ 80%
GE Money Bank 80%
Kredyt Bank 80%
Nordea 80%
PKO Bank Polski 75%
Alior Bank 70%
Bank BPH 70%
BZ WBK 70%
Bank Pekao 70%
Santander Consumer 60%

Również zdolność kredytowa w przypadku kredytu w euro jest dużo niższa niż kredytów w złotych. 4-osobowa rodzina o dochodach 3500 zł netto może liczyć na kredyt w euro w kwocie od 106 tys. zł do 304 tys. zł w zależności od banku. Natomiast w przypadku kredytów w złotych może ty buyć od 106,4 do 333 tys. zł.

Nazwa banku EUR
Bank Pekao 304,7
Polbank EFG 280,4
Bank BGŻ 264,7
Santander 164
Alior Bank 155,7
Nordea 143,2
GE Money Bank 140
Kredyt Bank 129
Bank BPH* 127,7
mBank 111,6
MultiBank 111
PKO Bank Polski 106,4
Średnia 169,8

Katarzyna Siwek, Jarosław Sadowski

Expander

d12xunm
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d12xunm