Wielki powrót marek z lat 90., bo najlepiej zarabia się na sentymentach
Zarabianie przez odgrzewanie
Gumy Turbo czy piwo EB. Kultowa Nokia 3310 czy Tamagotchi. Marki te przywołują sentymenty z czasów młodości i... otwierają szerzej portfele tej atrakcyjnej grupy konsumentów.
Zobaczcie, jak firmy zarabiają na odgrzewanych "kotletach".
Nokia 3310
Dla wielu dzisiejszych 30-, 40-latków była to pierwsza komórka w życiu, dlatego tak wiele szumu zrobił pomysł jej reanimacji, którego podjęła się firma HMD Global, nowy właściciel Nokii.
"Pamiętasz, kiedy wychodziłeś z domu bez ładowarki? Z nowym telefonem Nokia 3310 znów możesz to zrobić". "Graj w klasyczną grę Snake", "Czy pamiętasz swój najlepszy wynik? Myślisz, że możesz go pobić?" - tak producent reklamuje odgrzewany model.
Polaroid
Tego typu aparaty dobiła jednak rewolucja cyfrowa w fotografii, która doprowadziła firmę Polaroid Corporation do bankructwa w 2008 r.
Jednak moda powraca, a aparaty do natychmiastowej fotografii zyskują obecnie na popularności. Lepsze jakościowo i szerzej dostępne stały się popularnym gadżetem, który m.in. gości na listach komunijnych hitów prezentowych.
Powrót lat 90. w Biedronce
W ten sposób na półkach dyskontów pojawiły się legendarne gumy do żucia Turbo czy soki Donald Duck.
Akcję Vintage w sklepach sieci Biedronka uzupełniały inne artykuły nawiązujące do asortymentu z przeszłości. Chipsy i chrupki Chio, napój Pepsi Cola oraz piwo Okocim – wszystkie w opakowaniach z przeszłości.
Powrót piwa 10,5
W 2013 r. Kompania Piwowarska spróbowała wrócić do marki 10,5 i wypuściła na rynek sygnowane nią piwo. Niestety dotarcie do konsumentów, którzy 20 lat temu pijali to piwo, nie powiodło się.
Po jednym sezonie marka znów przeszła do historii. Jednak to, co nie udało się Kompanii Piwowarskiej, skutecznie przeprowadzili inni.
Powrót piwa EB
Produkowane w browarach w Elblągu i Braniewie piwo pojawiło się na rynku w 1993 r. pod hasłem "Czas na EB". W swoim czasie było to najlepiej sprzedające się piwo w Polsce, głównie dzięki sprawnym działaniom marketingowym, ukierunkowanym na młodych ludzi.
Jednak po przejęciu producenta EB przez Grupę Żywiec, sprzedaż stopniowo malała, a finalnie w 2003 r. zaprzestano produkcji piwa na polski rynek.
Po latach jednak koncern zdecydował się ożywić legendarną markę i EB z praktycznie niezmienioną etykietą znów zagościło na naszych półkach i to na dłużej.
Powrót Frugo
Marka napojów owocowych, która pojawiła się w Polsce w 1996 r., zawojowała rynek głównie dzięki niezwykle trafionej kampanii marketingowej, wspierającej produkt ze słynnym hasłem "no to Frugo". Mimo sukcesu po sześciu latach napoje jednak zniknęły ze sklepowych półek.
Po kilku próbach wskrzeszenia marki, udało się to firmie FoodCare, która obecnie oferuje coraz szerszą gamę produktów sygnowanych nazwą Frugo.
Makarony Malma
W 2013 r. firma, poprzez swoją spółkę Lubella (też produkującą makarony), najpierw przejęła zakład w Malborku i Wrocławiu, później kupiła też od syndyka markę Malma.
Rok później na sklepowych półkach pojawiły się dobrze znane makrony, którymi zajadaliśmy się 20 lat wcześniej.
Powrót Surge
We wrześniu ubiegłego roku koncern postanowił przywrócić do życia markę, powołując się na konsumentów, którzy od 20 lat podtrzymują "kult" Surge i domagają się jego powrotu.
Jak wynika z oficjalnych informacji Coca-Coli, pierwsze puszki Surge rozeszły się w mgnieniu oka.
Powrót Crystal Pepsi
40 mln dol. kosztowała kampania reklamowa, której elementem był m.in. użyty w spocie hit zespołu Van Halen "Right Now".
Sprzedaż w pierwszym roku od rynkowej premiery wyglądała obiecująco, jednak ostatecznie okazało się, że większość konsumentów kupowała Crystal Pepsi z czystej ciekawości i więcej już nie wracała do sklepu po ten wariant napoju, preferując klasyczną odmianę.
Teraz koncern przywołuje wspomnienia i ogłosił konkurs dla swoich najwierniejszych fanów, w którym nagrodą główną jest sześciopak Crystal Pepsi.
Jest to nie lada gratka dla tych z Pepsi-maniaków, którzy od 20 lat prowadzą fankluby i postulują powrót zapomnianego wariantu smakowego znanego napoju.
Powrót chrupiących M&M's
Dwa lata temu koncern Mars wskrzesił Crispy M&M's - chrupiący wariant kultowych draży z wafelkiem ryżowym.
Powodem miały być liczne interwencje konsumentów, telefony i petycje fanów, którzy domagali się powrotu tych słodyczy na półki.
Powrót Tamagotchi
Dlatego japońska firma Bandai postanowiła wskrzesić kultową zabawkę Tamagotchi, by nie tylko obecne dzieci mogły opiekować się wirtualnym zwierzątkiem, ale również by sięgnąć do sentymentów dzisiejszych 20-, 30-latków.
W ten sposób po latach słynne Tamagotchi powróciło w odświeżonej i ulepszonej postaci Tamagotchi Friends, dostosowanej do wymogów dzisiejszego rynku i technologii.