WIG 20 ciągle preferuje kierunek południowy

Jak to często w przypadku GPW bywa trudno wskazać przyczynę tego zwrotu. Jedyny racjonalny powód, który przychodzi na myśl, to wkraczająca w emocjonalną fazę wyprzedaż rosyjskich aktywów (hiperbola wykresu USD/RBL) z pewnością nie pozostająca bez wpływu na decyzje inwestorów działających na rynkach środkowo-europejskich. Po otwarciu href="http://finanse.wp.pl/isin,PL9999999987,notowania-podsumowanie.html">WIG20WIG20 (Zobacz notowania indeksu ») lekko stracił na wartości, co było pewnym zaskoczeniem biorąc pod uwagę wczorajszy historyczny rekord href="http://finanse.wp.pl/isin,S_P500,notowania-podsumowanie.html">S&P 500S&P 500 (Zobacz notowania indeksu »), ale obserwujący przebieg ostatnich sesji zdawali sobie sprawę, iż o wizerunku rynku decydować będzie końcowa faza sesji. W pierwszej godzinie handlu pomimo WIG-u 20 znajdującego się po czerwonej stronie rynku
większość jego komponentów symbolicznie rosła.

Głównym sprawcą spadku indeksu blue chipów były walory href="http://finanse.wp.pl/isin,PLPKO0000016,notowania-podsumowanie.html">PKO BPPKO BP (Zobacz notowania spółki »), a kolejnymi przegranymi okazali się akcjonariusze JSW i LPP. Szczególnie dotkliwy cios otrzymali posiadacze akcji LPP (-6.50%) po informacji o słabszych wynikach kwartalnych. Krótko po godzinie 10 WIG20 zdołał na kilkanaście minut przejść na zieloną stronę, ale dalsze godziny handlu przyniosły potwierdzenie poprzednich sesji i indeks znalazł się na poziomie najniższym od dwóch tygodni.

W miarę zbliżania się otwarcia na Wall Street atmosfera w Europie się schładzała, a nasz parkiet nie wyróżniał się oryginalnością. Do końca sesji nie znalazł się katalizator, który uwolniłby energię byków, a rezultatem tego stanu rzeczy był spadek WIG-u 20 o 0.74%, co oznacza poziom 2417.45 pkt. Wartość obrotów na całym rynku nie była wysoka (713 mln zł), a szerokość rynku potwierdziła zmianę sentymentu na negatywny (132 wzrostów wobec 196 spadków.

Pomimo relatywnie niedużej zmiany wartości indeksu WIG20 na rynkach notowań jego składników działo się dzisiaj całkiem sporo. Niestety chyba nie w tym sensie, którego życzyliby sobie posiadacze akcji. Bardzo silne przeceny zanotowały walory LPP (-7.60%) i kontynuująca silny trend spadkowy JSW (-9.65%). Dość bolesną przecenę zaliczyły także Bogdanka (-3.38%) i Kernel (-3.62%). Spółkami, które zdołały zakończyć sesję na plusie okazały się Asseco Polska, BZWBK, Lotos, Pekao SA, PGE, KGHM i PKN Orlen. Na szerokim rynku niekwestionowaną gwiazdą sesji była Fota, której kurs wzrósł o 18.75%. Powyżej 10% zyskały także Reinhold, ZWG i eKancelaria. Solidną zwyżką, a co ważniejsze sporym wolumenem obrotów (40 tys. szt.) zwracał uwagę Amrest (+7.02%). Wśród spadkowiczów oprócz kilkunastoprocentowych spadków walorów z obrzeży głównego nurtu rynku wrócić chyba trzeba do dawno niewidzianego wśród walorów z WIG-u 20 blisko dziesięcioprocentowej przeceny, która dotknęła JSW. Przypominam, iż jest to spółka, którą Skarb
Państwa podzielił się z inwestorami indywidualnymi w ramach szumnie promowanej idei „akcjonariatu obywatelskiego” po niewygórowanej cenie 136 zł. Z PR-owskiego punktu widzenia hasło brzmi znakomicie, problemy zaczynają przy próbie przełożenia go na konkrety. Miejmy nadzieję, że przypadek JSW nie będzie służył jako egzemplifikacja tej idei.

Dzisiejsza sesja była trzecią spadkową z rzędu i trudno wskazać jej jakiekolwiek pozytywy, może poza relatywnie małą wartością obrotów. Za nami tydzień, który moim zdaniem przyniósł wyraźną zmianę sytuacji na rynku blue chipów. Wydaje się, że po kilku nieudanych próbach sforsowania strefy oporu pomiędzy 2450-2470 pkt krótkoterminową inicjatywę przechwyciły niedźwiedzie, a zwrot miał miejsce w drugiej fazie sesji z 5 listopada. Istotność oporu, o którym piszę wyżej sygnalizowałem w poprzednich komentarzach i jak na razie zachowanie rynku to potwierdza. Zakładając konsekwencję niedźwiedzi w przyszłym tygodniu należy się całkiem poważnie liczyć z odwiedzeniem przez WIG20 obszaru 2410-2380, który wydaje się kolejnym istotnym krótkoterminowym wsparciem. Sądzę, że przed nami ciekawy tydzień, w którym jednak nadal lekko przeważałbym perspektywę spadkową.

Sławomir Koźlarek
makler DM BZ WBK S.A.

| Dane prezentowane w niniejszym raporcie zostały uzyskane lub zaczerpnięte ze źródeł uznanych przez DM BZ WBK S.A. za wiarygodne, jednakże DM BZ WBK S.A. nie może zagwarantować ich dokładności i pełności. Niniejsze opracowanie i zawarte w nim komentarze są wyrazem wiedzy oraz poglądów autora i nie powinny być inaczej interpretowane. Dom Maklerski BZ WBK S.A. nie ponosi odpowiedzialności za szkody poniesione w wyniku decyzji podjętych na postawie informacji i opinii zawartych w niniejszym opracowaniu. Powielanie bądź publikowanie niniejszego opracowania lub jego części bez pisemnej zgody DM BZ WBK S.A. jest zabronione. |
| --- |