Wigilie pracownicze. Przykry obowiązek?

Wigilie i spotkania opłatkowe w firmach są bardzo powszechne. Niektórzy pracownicy czekają na nie, dla innych takie imprezy to koszmar.

Obraz
Źródło zdjęć: © sxc.hu

Wigilie i spotkania opłatkowe w firmach są bardzo powszechne. Niektórzy pracownicy czekają na nie, dla innych takie imprezy to koszmar.

„Takie spotkania są sztuczne i nieszczere, szkoda na nie pieniędzy” – w taki sposób odpowiedziało 68% głosujących w naszej ankiecie (głosowało 12899 internautów), 12% stwierdziło, że Wigilie firmowe są „sympatyczne i zbliżają pracowników”, zaś 20% uważa, że

Wigilia powinna być zarezerwowana wyłącznie dla rodziny. Pracownicy bardzo często przyznają, że spotkanie opłatkowe w firmie traktują tak, jakby to był obowiązek, a nie przyjemność. Niektórzy wręcz nie chcą się dzielić opłatkiem z przełożonym.

- Nie lubię spotkań opłatkowych, chociaż intencje są szczytne. Na co dzień skaczemy sobie do gardeł, wykłócamy się, a tu automatycznie przy opłatku wszyscy muszą być mili. Trochę to jest fałszywe. Potem i tak zawsze jest obgadywanie, jak kto wygląda, kto co je, jakie życzenia składa - mówi z kolei Weronika, która pracuje w dziale sprzedaży w agencji reklamowej w Warszawie.

Szefowie powtarzają, że wigilijne spotkanie to szansa na stworzenie pozytywnej atmosfery w pracy, która ma niebagatelny wpływ na zwiększenie wydajności w pracy i obrotów. Jest także okazją do integracji zespołu, możliwością stworzenia lub poprawy relacji pomiędzy pracownikami firmy.

- W mojej firmie to tradycja, tak jak paczki dla dzieci pracowników. Zależy mi, żeby pracownicy bardziej się integrowali, poznawali i czuli jak w rodzinie - wyjaśnia Adam Terlecki, producent blachodachówek z Poznania.

Chociaż pracownicy nie przepadają za spotkaniami opłatkowymi, to szefowie i tak je organizują. Chcą nawet w tym roku wydać na nie o ok. 20 proc. więcej pieniędzy niż w 2009 r. A to dlatego, że wygenerowały wyższe zyski.

Według danych GUS za pierwsze trzy kwartały wyniki finansowe przedsiębiorstw uległy poprawie w porównaniu z tymi uzyskanymi przed rokiem. Przychody z działalności wzrosły o 4 proc. do 1,47 bln zł, zysk netto natomiast zwiększył się o 4,2 proc. do 79 mld zł.

Na wigilijną imprezę, na jedną osobę firmy przeznaczają średnio ok. 100 zł. Już od połowy listopada restauracje przeżywają oblężenie. Większość z nich, zwłaszcza tych dysponujących dużymi salami na 200-300 osób, musi już odmawiać klientom, informuje PAP.

Największym powodzeniem cieszą się piątki. Imprez jest nie tylko dwa razy tyle co przed rokiem, ale też są one przygotowywane na większą skalę.

O tym, że wzrosły budżety, świadczy także menu. Obok tradycyjnych polskich potraw na stoły trafiają sandacze, sumy, łososie czy krewetki w cieście. Zagraniczne korporacje wzbogacają menu o dania charakterystyczne dla kraju, z którego się wywodzą. Do tego oczywiście alkohol leje się strumieniami.

(toy)

Wybrane dla Ciebie

To już plaga na Podlasiu. Rolnicy znajdują niebezpieczne przedmioty
To już plaga na Podlasiu. Rolnicy znajdują niebezpieczne przedmioty
Nocowanie w studio. Wyjazd busem. Nietypowa oferta pracy dla Polaków
Nocowanie w studio. Wyjazd busem. Nietypowa oferta pracy dla Polaków
Zamienią ulicę w deptak? Mieszkańcy mają dość nocnych rajdów
Zamienią ulicę w deptak? Mieszkańcy mają dość nocnych rajdów
Gminy zmieniają zasady segregacji odpadów. Koniec z "za darmo"
Gminy zmieniają zasady segregacji odpadów. Koniec z "za darmo"
Lotnisko w Radomiu pustoszeje. W zimę tylko jeden kierunek
Lotnisko w Radomiu pustoszeje. W zimę tylko jeden kierunek
Zamykają sklep za sklepem. Słynna szwedzka sieć znika w oczach
Zamykają sklep za sklepem. Słynna szwedzka sieć znika w oczach
Jazda autobusami za darmo. Chcą, by mieszkańcy porzucili samochody
Jazda autobusami za darmo. Chcą, by mieszkańcy porzucili samochody
Ile sklepów może jeszcze otworzyć Żabka? Padła liczba
Ile sklepów może jeszcze otworzyć Żabka? Padła liczba
Legalizacji nie będzie. Pismo z rządu nie pozostawia wątpliwości
Legalizacji nie będzie. Pismo z rządu nie pozostawia wątpliwości
Tony jagód z Ukrainy jechały do Polski. Oto co wykryły służby
Tony jagód z Ukrainy jechały do Polski. Oto co wykryły służby
Polak wygrał w Eurojackpot. Oto gdzie kupił szczęśliwy kupon
Polak wygrał w Eurojackpot. Oto gdzie kupił szczęśliwy kupon
Ciąg dalszy afery z Allegro. Wpis krąży po internecie. Firma komentuje
Ciąg dalszy afery z Allegro. Wpis krąży po internecie. Firma komentuje