Wojna na Ukrainie. Szefernaker: powstają punkty recepcyjne dla uchodźców, Straż Graniczna jest w gotowości

Obecnie ruch na przejściach granicznych z Ukrainą jest umiarkowany, ale w związku z sytuacją na Ukrainie polska Straż Graniczna jest w pełnej gotowości - zaznaczył w czwartek wiceszef MSWiA Paweł Szefernaker. Dodał, że kluczowe będą najbliższe 24 godziny.

Kluczowe będą najbliższe 24 godziny, jeżeli chodzi o te działania, które podejmujemy na granicy - powiedział iceszef MSWiA Paweł Szefernaker
Kluczowe będą najbliższe 24 godziny, jeżeli chodzi o te działania, które podejmujemy na granicy - powiedział iceszef MSWiA Paweł Szefernaker
Źródło zdjęć: © East News | Beata Zawrzel/REPORTER
oprac. KKG

24.02.2022 | aktual.: 24.02.2022 10:03

Wiceszef MSWiA pytany w czwartek w Radiu Plus o to, czy na przejściach na granicy ukraińsko-polskiej pojawiają się osoby chcące szukać w Polsce schronienia zaznaczył, że obecnie ruch jest umiarkowany. Dodał jednak, że - w związku z dynamicznym rozwojem sytuacji na Ukrainie - ruch ten może się z godziny na godzinę pojawić.

- Musimy być na to gotowi. Myślę, że kluczowe będą najbliższe 24 godziny, jeżeli chodzi o te działania, które podejmujemy - ocenił Szefernaker.

Wiceszef MSWiA zapewnił, że polska Straż Graniczna jest w pełnej gotowości. Dodał, że polska granica jest oczywiście otwarta i że, jeżeli będzie taka potrzeba, to pomoc dla uchodźców z Ukrainy zostanie udzielona.

Pytany o ewentualne nadzwyczajne zasady dotyczące pobytu obywateli Ukrainy w Polsce powiedział, że "na tę chwilę działamy w ramach zasad prawnych, które obowiązują. - Jeżeli będą jakiekolwiek decyzje dotyczące korzystania z jakichś nadzwyczajnych przepisów, czy też jeżeli będzie decyzja o wprowadzeniu jakichś nadzwyczajnych przepisów - także tych związanych z migracją - będziemy o tym na bieżąco informować - zapewnił.

Trwa atak sił rosyjskich na ukraińską infrastrukturę wojskową. Władze Ukrainy mówią o kolumnach rosyjskich wojsk, które przekroczyły wschodnie, południowe i północne granice kraju.

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski wprowadził stan wojenny. W Kijowe w od rana słychać syreny alarmowe. Drogi są zakorkowane, a na stacjach benzynowych ustawiły się kolejki. Ukraińcy wykupują ze sklepów żywność.

Źródło artykułu:PAP
wojna w Ukrainiekonflikt rosja-ukrainaprzejście graniczne
Wybrane dla Ciebie