Wojna w Izraelu odstraszyła turystów. Bilety do Egiptu mocno w dół

Po ataku Hamasu na Izrael drastycznie spadło zainteresowanie wypoczynkiem na Bliskim Wschodzie, w tym w Egipcie. Jak podała w swoim raporcie firma analityczna ForwardKeys od 7 października, czyli od początku konfliktu liczba rezerwacji lotów do Egiptu spadła o 35 punktów procentowych w porównaniu z rokiem 2019, czyli ostatnim "normalnym rokiem" sprzed pandemii.

Samolot nad Hurghadą - zdjęcie ilustracyjne
Samolot nad Hurghadą - zdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | CL-Medien

Ogromny problem z zapełnieniem samolotów lecących do Egiptu mają brytyjskie linie lotnicze, włącznie z takimi gigantami jak British Airways i easyJet. Problemy ma też węgierski Wizz Air.

Przewoźnicy ci z końcem października, czyli wraz z początkiem sezonu zimowego uruchomili 10 połączeń z lotnisk w Wielkiej Brytanii i teraz chwytają się wszelkich sposobów, by zachęcić turystów do wypoczynku nad Morzem Czerwonym.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

WIDEO

Przyszły rok przyniesie cięcia? Oto branże, które najbardziej obawiają się cięć

Z Belfastu do Hurghady i z powrotem za 171 zł

W zaistniałej sytuacji na niekonwencjonalny krok zdecydował się tani przewoźnik easyJet. Otóż w grudniu podstawowa cena za przelot z lotniska Belfast International do Hurghady i z powrotem wynosi 34 funty brytyjskie, czyli 171 złotych, pod warunkiem, że zarezerwujemy przelot dla dwóch osób.

W sumie za dwa bilety zapłacimy 69 funtów, czyli 349 złotych. W obie strony, za dwie osoby. Żeby było jeszcze ciekawiej, za lot w jedną stronę z Belfastu do Hurghady zapłacimy 11 funtów brytyjskich, czyli 55 zł za osobę.

Warto dodać, że z Belfastu do Hurghady jest 4415 kilometrów, a podróż trwa sześć i pół godziny.

Źródło artykułu:hurghada24.pl

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (12)