Wracam do pracy - oddam dziecko!
Z powodu kryzysu gospodarczego, młode matki zamiast opiekować się swoim dzieckiem, wolą wrócić do pracy a swoje maleństwo oddać w ręce opiekunki.
22.09.2009 | aktual.: 22.09.2009 15:10
Z powodu kryzysu gospodarczego, młode matki zamiast opiekować się swoim dzieckiem, wolą wrócić do pracy a swoje maleństwo oddać w ręce opiekunki.
Powodem takiego postępowania jest strach przed utratą zatrudnienia po powrocie z urlopu macierzyńskiego. W Internecie jest coraz więcej ogłoszeń typu "niania poszukiwana"; czy też "zaopiekuję się dzieckiem" - podaje "Metro".
Każda matka pragnie dla swojego dziecka jak najlepszej opiekunki. W końcu rozwój pociechy jest najważniejszy. Jak znaleźć odpowiednią osobę, kiedy w Internecie aż roi się od ogłoszeń?
Profil polskiej niani
Kim są osoby, które opiekują się naszymi dziećmi? W czyje ręce oddajemy najważniejsze istoty w naszym życiu? Jaka jest przeciętna polska niania, ile zarabia i jakie są jej główne obowiązki? Na te oraz inne pytania odpowiada raport przygotowany przez portal Niania.pl bazujący na grupie ponad 98 000 profili niań.
Nianie i opieka nad dziećmi to w Polsce wciąż nie w pełni znany rynek. Portal Niania.pl na podstawie swojego 7-letniego doświadczenia w zakresie łączenia rodzin z opiekunkami podjął decyzję o sporządzeniu raportu i stworzeniu w ten sposób profilu polskiej niani. Obecny raport bazuje na grupie ponad 98 000 opiekunek, które zarejestrowały się w portalu od 2002 roku. Niektóre dane, jak na przykład średnia płaca, zostały policzone na podstawie danych z okresu od stycznia 2008 roku do lipca 2009 roku, aby wyniki były możliwie najbardziej aktualne.
Kobiety z dużych miast
Zawód opiekunki do dzieci jest jedną z najbardziej sfeminizowanych profesji. Spośród grupy ponad 98 000 opiekunek jedynie 1450 osób to mężczyźni, co stanowi jedynie 1,5 proc.
Nianie opiekują się dziećmi głównie rodzin z klasy średniej o wysokich dochodach, mieszkających w dużych aglomeracjach. Dlatego też ponad 64 proc. niań mieszka i pracuje w 5 największych polskich miastach: Warszawa, Kraków, Łódź, Poznań i Wrocław.
Wiek niani - lepsza studentka czy emerytowana nauczycielka?
Zawodem Niani zajmują się przede wszystkim młode kobiety. Spośród ponad 98 000 niań prawie 64 proc. to osoby poniżej 25 roku życia. Dużą część tej grupy stanowią studentki, dla których praca niani, jest dobrym sposobem na dodatkowy zarobek niekolidujący z nauką.
Następną grupę stanowią opiekunki w wieku między 25 a 40 rokiem życia, których jest 20 proc. Osób powyżej 40 roku życia pracujących, jako niania jest tylko około 16 proc.
Wśród nich można znaleźć wiele emerytowanych nauczycielek, pielęgniarek lub przedszkolanek , które z racji swojego doświadczenia chętnie opiekują się dziećmi. Uśredniając wyniki dotyczące wieku zawarte w raporcie okazuje się, iż przeciętna niania w Polsce ma 28 lat.
Doświadczona opiekunka
Doświadczenie w opiece nad dziećmi jest jednym z głównych kryteriów branych pod uwagę przy wyborze niani. Charakter opieki i obowiązki różnią się istotnie w zależności od wieku dziecka.
"Dla rodziców bardzo ważne jest, aby znaleźć nianię, która opiekowała się dziećmi w konkretnym wieku. Jeżeli rodzice mają 6 miesięcznego maluszka to będą szukać niani, która ma akurat doświadczenie w opiece nad bardzo małymi dziećmi" - mówi Sylwia Kościńska, pedagog portalu Niania.pl.
Z raportu wynika, że przeciętne doświadczenie polskiej niani w opiece nad dzieckiem to około 2 lata.
Nianie najczęściej opiekowały się dziećmi w wieku 0-3 lat. Ponad 50% wszystkich opiekunek branych pod uwagę w raporcie opiekowało się właśnie dziećmi w tym wieku. Podopiecznymi w wieku 3-6 lat opiekowało się ponad 26 proc. niań a powyżej 6 roku prawie 24 proc. Jeżeli chodzi o ofertę rodziców to aż 84 proc. z nich szuka niani dla dziecka w wieku od 0 do 3 lat.
Z zamieszkaniem czy bez?
Przygotowany raport bardzo jasno pokazuje, że opcja zamieszkania niani wraz z rodziną jest zjawiskiem dość rzadkim. Ponad 90 proc. niań nie dopuszcza takiej możliwości. Co więcej spośród 61 000 rodziców, których preferencje zostały ujęte w raporcie, prawie 94 proc. z nich również nie jest zainteresowanych mieszkaniem z Nianią pod jednym dachem.
"Wyniki raportu o preferencjach wspólnego mieszkania niani i rodziny pokazują, iż jest to mało popularne rozwiązanie. Okazuje się, iż telewizja a głównie serial "Niania" gdzie opiekunka mieszka wraz z dziećmi, którymi się zajmuje bynajmniej nie przedstawia standardowej polskiej rodziny:)" - mówi Marcin Kurek z portalu Niania.pl .
Czas pracy
Potrzeby rodziny, co do usług Niani są różne. Niektórzy rodzice pracujący od rana do wieczora potrzebują Niani na pełny etat a nawet dłużej. Takich rodzin jest ponad 53 proc. Pozostali potrzebują opiekunki w niepełnym wymiarze godzin. Rodzin, które szukają opiekunki na pół etatu jest 24 proc., a dorywczo 23 proc.
Jeżeli chodzi o nianie to duża część z nich informuje w swoim profilu, że może podjąć się każdej pracy, w różnym wymiarze godzinowym. 48 proc. szuka pracy dorywczej a 44 proc. równocześnie zaznacza, iż mogłaby pracować także na pełny etat. Możliwość pracy na pół etatu zaznacza jedynie 27 proc. opiekunek.
Po dokładnej analizie danych czasu pracy z raportu okazuje się, że przeciętnie niania pracuje 7 godzin dziennie.
Opieka nad dzieckiem, czy także sprzątanie i gotowanie?
Głównym obowiązkiem każdej niani jest oczywiście opieka nad dzieckiem. Jest to dość szerokie pojęcie, na które składa się wiele czynności a przede wszystkim dbanie o bezpieczeństwo, higienę oraz zdrowie dziecka. Pozostałymi czynnościami są także karmienie, zabawa, a nawet nauka dziecka.
Rodzice niekiedy wymagają od Niani dodatkowych czynności poza opieką, takich jak sprzątanie, gotowanie czy zakupy. Takie wymagania wobec niań ma jednak jedynie 6,47 proc. rodziców.
Jeżeli chodzi o nianie, to nieco ponad 22 proc. z nich zaznacza w swoich profilach, iż może podjąć się podobnych czynności.
Podsumowując należy stwierdzić, że nianie chcą być przede wszystkim opiekunkami i nie łączyć swoich obowiązków z pracami domowymi.
Autorami "Profilu polskiej Niani" są:
Zespół Niania.pl
- Barbara Koziar
- Sylwia Kościńska
- Marcin Kurek