Wstępna akceptacja KE polskiej interpretacji ws. CO2

Komisja Europejska (KE) wyraziła wstępną akceptację polskich propozycji w sprawie przyznawania inwestycjom w nowe moce wytwórcze darmowych uprawnień do emisji dwutlenku węgla po 2012 roku - poinformował w czwartek PAP Maciej Burny z departamentu energetyki ministerstwa gospodarki. Możliwe, że ostateczną zgodę Komisja wyda w ciągu miesiąca.

Przedstawiciele MG spotkali się 30 września z urzędnikami KE w sprawie dyrektywy pakietu energetyczno-klimatycznego. Chodzi o inwestycje w nowe moce wytwórcze rozpoczęte przed końcem 2008 roku, które będą mogły korzystać z darmowych uprawnień do emisji CO2 po 2012 roku. Według KE, takie inwestycje muszą ponadto uzyskać do 30 czerwca 2011 roku pozwolenie na emisję CO2.

- Wstępnie Komisja Europejska uznała, że kwestia fizycznego rozpoczęcia inwestycji i uzyskania pozwolenia na emisję dwutlenku węgla powinny być regulowane przez prawo krajowe, a nie unijne - powiedział Burny. - Chcemy, aby jako pozwolenie na emisję Komisja uznawała otrzymane przez operatora przyszłej instalacji zezwolenie na udział w handlu emisjami, o którym mowa w polskiej ustawie o handlu emisjami - wyjaśnił.

Elementem takiego zezwolenia jest zintegrowane pozwolenie środowiskowe na emisję zanieczyszczeń przez budowany obiekt. Jest ono wydawane bez konieczności uzyskania pozwolenia na budowę; wydają je wojewodowie.

Burny spodziewa się, że formalne potwierdzenie przez KE polskiej interpretacji dyrektywy o emisjach nastąpi w ciągu miesiąca. - Poprosiliśmy o przyspieszony tryb; maksymalny czas udzielania odpowiedzi przez Komisję to ok. trzy miesiące - wyjaśnił.

Podczas spotkania w KE, polscy urzędnicy rozmawiali też o definicji rozpoczęcia inwestycji (do końca ub.r.), które jest warunkiem uzyskania darmowych pozwoleń przez polskie inwestycje w nowe moce wytwórcze. - W tej kwestii powołaliśmy się na polskie prawo budowlane - powiedział Burny. Inwestor musi albo wykazać rozpoczęcie prac przygotowawczych na placu budowy, albo mieć zgromadzone dokumenty o postępie inwestycji, np. pozwolenie na budowę lub udokumentować fakturami poniesione koszty inwestycyjne.

Jak wcześniej informował PAP dyrektor departamentu energetyki Tomasz Dąbrowski, jako rozpoczęte przed końcem ubiegłego roku resort zaliczył inwestycje o łącznej mocy ok. 10 tys. MW, które mogłyby zostać ukończone przed 2015 r. Większość planowanych mocy opartych jest na węglu.

Unijny pakiet energetyczno-klimatyczny służy m.in. obniżeniu emisji CO2 w UE o 20 proc. do 2020 roku. Kompromis w jego sprawie osiągnięto na szczecie w Brukseli pod koniec ubiegłego roku. Polskie przedsiębiorstwa wytwarzające energię elektryczną w latach 2013-2019 zakupią na aukcjach jedynie część uprawnień.

Dyrektywy pakietu klimatyczno-energetycznego weszły w życie 25 czerwca i choć kraje członkowskie rozpoczęły wdrażanie przepisów, wspólnotowe zasady przydzielania bezpłatnych uprawnień do emisji pojawią się dopiero pod koniec przyszłego roku.

Źródło artykułu:PAP
ekologiaochrona środowiskaco2

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)