Wybory we Francji. "Wyniki drugiej tury są nie do przewidzenia"
– Zaskoczyło mnie to, że Mélenchon miał w tych wyborach trzecią pozycję. Mélenchon to jest lewica. Jest to o tyle niebezpieczne, że co prawda on powiedział, aby jego elektorat nie głosował na Le Pen, ale co najmniej połowa jego elektoratu ma poglądy zbliżone z poglądami Le Pen. Część tych wyborców nie pójdzie głosować w drugiej turze, bo absolutnie nie chce głosować na Macrona. Ale część poprze Le Pen, dlatego wyniki drugiej tury są absolutnie nie do przewidzenia - powiedział w programie "Money. To się Liczy" Piotr Kuczyński, analityk Xelion.