Wychowanie komunikacyjne w szkołach. Są propozycje zmian programu nauczania
Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwo proponuje wprowadzenie do nowego programu nauczania w szkołach szeroko pojętego kształtowania i utrwalania prawidłowych nawyków poprawnego zachowania się ucznia w ruchu drogowym. Temat ten miałby pojawić się na wielu przedmiotach, m.in. na fizyce, wychowaniu fizycznym czy etyce.
Liczni eksperci wskazywali konieczność wprowadzenia nauczania o bezpieczeństwie w ruchu drogowym przy okazji reformy edukacji. Proponowano nawet oddzielny przedmiot lub wdrażanie tej tematyki w czasie godzin wychowawczych. To się nie udało.
Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa nie poddaje się i przygotowało uwagi do projektu rozporządzenia ministra edukacji narodowej w sprawie podstawy programowej kształcenia ogólnego dla liceum ogólnokształcącego, technikum oraz branżowej szkoły II stopnia. Celem jest wprowadzenie do szkół tzw. wychowania komunikacyjnego.
W liście do MEN znalazły się 24 uwagi (propozycje) do programu kształcenia w liceach i technikach, 13 uwag do programu szkół branżowych pogimnazjalnych oraz 15 uwag do programu szkół branżowych dla absolwentów 8-letnich szkół podstawowych. Szeroko rozumiane wychowanie komunikacyjne miałoby zagościć w takich przedmiotach jak fizyka, etyka, wychowanie fizyczne oraz wiedza o społeczeństwie.
Uczniowie mieliby się uczyć właściwych postaw i nawyków zachowania w ruchu drogowym. Dbanie o bezpieczeństwo własne i innych mogłoby być tematem na etyce. Na fizyce uczeń miałby się dowiedzieć, jak zachowują się pojazdy w ruchu drogowym, a tym samym poznałby teoretyczne konsekwencje nieprawidłowych zachowań (np. przekroczenie prędkości, niezapięcie pasów bezpieczeństwa). Zaznajomiłby się z podstawowymi pojęciami z mechaniki ruchu, co otwierałoby drogę do nabycia świadomości o skutkach wypadków.
Podczas wychowania fizycznego miałby być omawiany temat aktywności fizycznej w ruchu drogowym (jazda na rowerze lub rolkach, bieganie) i niebezpieczeństw z tym związanych oraz wpływ alkoholu na organizm człowieka. Nie zabrakło też propozycji nauczania o niewłaściwym korzystaniu z telefonów komórkowych czy wiedzy z zakresu pierwszej pomocy.
Reforma edukacji jest dobrą okazją do budowania świadomości młodych ludzi z zakresu bezpieczeństwa w ruchu drogowym, czego od wielu lat nie było w szkołach. Nie od dziś wiadomo, że nie ma lepszego sposobu na kształtowanie prawidłowych zachowań niż nauczanie ich od możliwie najmłodszych lat. Właściwa reforma edukacji może dać długoterminowo lepsze efekty w postaci mniejszej liczby wypadków niż jakiekolwiek reformy w szkoleniu kandydatów na kierowców.