Trwa ładowanie...
d58tsmh
gpw
16-09-2009 09:01

Wyczekiwanie na rozstrzygnięcia na Wall Street

Poniedziałkowa sesja na rynkach amerykańskich przebiegała w cieniu wydarzeń sprzed roku (upadek banku Lehman Brothers).

d58tsmh
d58tsmh

Amerykańskie indeksy rozpoczęły notowania od spadków, jednak w ostatnich godzinach sesji byki zaatakowały i ostatecznie zamorskie giełdy zamknęły dzień na plusach. Również pozytywnie zakończył się dzień na giełdzie w Szanghaju. WIG20 rozpoczął notowania od zwyżki 0,8%, jednak bardzo szybko podaż zaczęła dominować i kurs głównego indeksu obrał zdecydowany kurs na południe. Sesja od 9:30 przebiegała bardzo spokojnie. Kurs WIG20 oscylował między poziomami 2 088 - 2 104 punktów przy, co warto podkreślić, niskich obrotach. Przez ten czas na rynek dotarły informacje z: brytyjskiej (poziom inflacji CPI – wyższy niż oczekiwano) oraz niemieckiej gospodarki (indeks instytutu ZEW – niższy niż oczekiwano). Te wyniki jednak zupełnie nie wpłynęły na przebieg sesji na GPW. O 15:30 na rynek opublikowano dane o sprzedaży detalicznej w USA m/m (konsensus 1,9%, wynik: 2,7%), które można uznać za pozytywne. Od tego momentu strona popytowa zaczęła przeważać i kurs WIG20 osiągnął poziom 2114 punktów. Kupującym nie udało się
jednak utrzymać przewagi i ostatecznie WIG20 zamknął dzień na poziomie 2099 punktów, co daje stratę 0,16%.Obroty głównego indeksu wyniosły 733 mln PLN, a największa zwyżkę odnotowały akcje GTC (4.35%).

Wykres WIG (fot. BM Banku BPH)
Źródło: Wykres WIG (fot. BM Banku BPH)

Po mocno spadkowym poniedziałku oraz słabych sesjach w zeszłym tygodniu, wtorkowe notowania zakończyły się symbolicznym odbiciem. Już od pierwszych minut sesji podaż zdominowała rynek i ostatecznie końcówka zapewniła tylko 0,3% wzrostu. Czarna świeca na wykresie dziennym znalazła się w prawdzie w obrębie wahań sesji poprzedniej, ale niewielki obrót, jak na średnią z poprzedniego tygodnia, sugeruje znaczne niezdecydowanie rynku i wyczekiwanie na mocniejsze sygnały. Te z kolei po wtorkowych notowaniach okazały się stosunkowo nieoczekiwane. Przede wszystkim pomiędzy parą wskaźników RSI i Composite Index pojawiła się dywergencja hossy. Formacja ta oznacza sygnał kupna i jest szczególnie silna, jeżeli wskaźniki pokonują w trakcie tworzenia formacji linie sygnalne. Tym razem dywergencja uformowała się w strefie neutralnej, w związku z czym potwierdzeniem sygnału będzie utrzymanie najbliższych wsparć, przebiegających aktualnie w okolicach 35 685 pkt, a w następstwie pokonanie luki bessy z poniedziałku.

Optymizmu nie potwierdza jednak oscylator siły trendu, który od początku września opada, sugerując osłabienie trendu wzrostowego. Analizując skrajne zachowanie oscylatorów trudno jednoznacznie ocenić, który ze wskaźników ma większa moc prognostyczną. Kluczowym czynnikiem dla najbliższych notowań będzie utrzymywanie istotnych poziomów wsparć bądź oporów. Bliskość dolnych obszarów dwumiesięcznych wahań skłania do poglądu, że więcej argumentów posiadają obecnie niedźwiedzie. Z kolei sygnał kupna wygenerowany przez wskaźniki może zmotywować popyt do mocniejszego ataku. W trakcie dzisiejszej sesji pozostaje zatem bacznie obserwować rozwój sytuacji we wspomnianych wcześniej obszarach.

d58tsmh
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d58tsmh