Wydarzenia z zagranicy w skrócie, poniedziałek 24 października, 20.00
...
24.10.2011 | aktual.: 24.10.2011 20:23
24.10. Warszawa (PAP) - Wydarzenia z zagranicy w skrócie
- Norweski fundusz naftowy, gromadzony dla przyszłych pokoleń przez rząd Norwegii ze sprzedaży ropy i gazu, może wejść w skład funduszu ratunkowego, mającego pomóc zadłużonym krajom strefy euro - donoszą w poniedziałek norweskie media.
- Prezydent USA Barack Obama ogłosi w poniedziałek nowe inicjatywy administracji na rzecz pomocy zadłużonym właścicielom domów oraz absolwentom uniwersytetów mającym trudności ze spłatą pożyczek rządowych.
- Walcząca o niepodległość Kraju Basków organizacja separatystyczna ETA ostrzegła w swoich dokumentach wewnętrznych, że "nie rozwiąże się, nie odda broni ani nie przeprosi ofiar terroryzmu" - poinformował w poniedziałek hiszpański dziennik "ABC".
- Premier Włoch Silvio Berlusconi oświadczył, że nikt w Unii Europejskiej nie może "pouczać" partnerów. Wydana w poniedziałek nota jest odpowiedzią na apele skierowane podczas szczytu w Brukseli do jego rządu o przyspieszenie reform i uzdrawianie finansów.
- Była premier Ukrainy Julia Tymoszenko złożyła apelację od wyroku skazującego ją na 7 lat więzienia za nadużycia przy zawieraniu prawie trzy lata temu kontraktów gazowych z Rosją - poinformował w poniedziałek jej adwokat Serhij Własenko.
- James Murdoch, szef News International, brytyjskiej filii News Corp., będzie 10 listopada znowu wezwany przed brytyjską komisję parlamentarną w związku ze skandalem podsłuchowym w należących do News Corp. mediach - poinformowała w poniedziałek komisja.
- Rosyjska policja rozpędziła w poniedziałek wieczorem w centrum Moskwy wiec zwolenników opozycyjnego radykalnego Frontu Lewicowego i zatrzymała 12 jego uczestników.
- W Mińsku odbyła się w poniedziałek wieczorem akcja solidarności z białoruskimi opozycjonistami skazanymi za protesty wyborcze, kolejna po podobnym proteście w piątek. Milicja zatrzymała co najmniej jedną osobę.
- Według najnowszego raportu Freedom House, Kubańczycy są nareszcie optymistycznie nastawieni do reform gospodarczych rządu i liczą na poprawę ekonomicznej sytuacji ich kraju - pisze w poniedziałek "Los Angeles Times" na stronach internetowych.
- Co najmniej 264 osoby zginęły w trzęsieniu ziemi, które w niedzielę nawiedziło prowincję Wan we wschodniej Turcji - poinformował w poniedziałek szef tureckiego MSW Idris Naim Sahin. Wcześniej wicepremier Besir Atalay podał, że rannych jest też ok. 1300 osób.
- Niemiecki Bundestag będzie w środę głosować nad propozycją ponownego wzmocnienia funduszu stabilizacji euro EFSF, aby dać rządowi zielone światło przed planowanym na ten sam dzień szczytem eurolandu - poinformował szef frakcji Zielonych Juergen Trittin.
- Władze rządzącej Niemcami chadeckiej partii CDU przyjęły w poniedziałek projekt uchwały, w której opowiadają się za wzmocnieniem politycznego wymiaru integracji europejskiej, zmianą traktatów UE oraz bezpośrednimi wyborami szefa Komisji Europejskiej.
- Umiarkowane ugrupowanie islamistyczne Hizb an-Nahda (Partia Odrodzenia) wygrało niedzielne wybory do konstytuanty w Tunezji - wynika z pierwszych nieoficjalnych danych uzyskanych od poszczególnych partii przez agencję EFE.
- Szef Narodowej Rady Libijskiej (NRL) Mustafa Abdel Dżalil poinformował w poniedziałek o tworzeniu komisji, która ma zbadać okoliczności śmierci byłego libijskiego przywódcy Muammara Kadafiego. Doniesienia na ich temat są sprzeczne - piszą agencje.
- Członek Narodowej Rady Libijskiej (NRL) Mohamed Szamam odrzucił ewentualność przeprowadzenia międzynarodowego śledztwa w sprawie śmierci obalonego dyktatora Libii Muammara Kadafiego.
- Na stronie internetowej Muammara Kadafiego zamieszczona została ostatnia wola zabitego w czwartek libijskiego dyktatora - informuje BBC, publikując anglojęzyczny przekład. Kadafi apeluje do Libijczyków o kontynuowania walki "w obronie narodu".
- W Syrcie znaleziono ciała 53 osób, prawdopodobnie zwolenników Muammara Kadafiego, którzy w ubiegłym tygodniu zginęli z rąk rewolucjonistów w trakcie domniemanej masowej egzekucji - podała w poniedziałek organizacja praw człowieka Human Rights Watch (HRW).
- Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski przybył w poniedziałek do Trypolisu. Podczas wizyty w Libii szef MSZ odwiedzi też Bengazi. Sikorski będzie rozmawiał m.in. z szefem Narodowej Rady Libijskiej Mustafą Abdelem Dżalilem i tymczasowym premierem Mahmudem Dżebrilem.
- Departament Stanu USA poinformował w poniedziałek, że amerykańskiego ambasadora w Damaszku Roberta Forda wezwano do Waszyngtonu z powodu zagrożeń dla jego osobistego bezpieczeństwa w Syrii. USA nie zamierzają jednak wydalać syryjskiego ambasadora.
- Amerykańscy i północnokoreańscy negocjatorzy rozpoczęli w poniedziałek dwudniowe rozmowy w Genewie. Jest to drugie takie spotkanie od czasu, gdy przed ponad dwoma laty załamały się rozmowy sześciostronne w sprawie denuklearyzacji Korei Płn.
- Litwa straciła w dwie wpływowe osoby. W niedzielę zmarł nagle szef koncernu Achema i jeden z najbogatszych ludzi w kraju, były premier Bronislovas Lubys. W piątek utonął w morzu dyrektor generalny spółki Wisagińska Elektrownia Atomowa Szarunas Vasiliauskas.
- Prezydent Republiki Południowej Afryki Jacob Zuma zdymisjonował w poniedziałek dwoje ministrów uwikłanych w nadużycia finansowe oraz zawiesił w pełnieniu obowiązków szefa państwowej policji, co ma najwyraźniej odeprzeć krytykę, że toleruje korupcję w swoim rządzie.
- Demaskatorski portal Wikileaks poinformował, że zawiesza publikowanie tajnych dokumentów, bo musi skoncentrować się na zapewnieniu sobie źródeł finansowania. W tym celu utworzy portal, za pośrednictwem którego będzie można wpłacać fundusze na jego działalność.
(PAP)
pif/ asa/