Wydarzenia z zagranicy w skrócie, środa 4 kwietnia, 20.00

04.04. Warszawa (PAP) - Wydarzenia z zagranicy w skrócie

- Komisja Europejska poinformowała, że wysłała w środę umowę ACTA do Trybunału Sprawiedliwości UE, by wyjaśnił związane z nią obawy. Komisarz ds. handlu De Gucht wezwał PE, gdzie umowa ma coraz więcej przeciwników, by z głosowaniem poczekał na ocenę trybunału.

- Przedstawiciele amerykańskiej organizacji pozarządowej Freedom House są zaniepokojeni stanem zdrowia przebywającej w więzieniu byłej premier Ukrainy Julii Tymoszenko, z którą spotkali się w środę w żeńskiej kolonii karnej w Charkowie.

- Faworyt wyborów prezydenckich we Francji socjalista Francois Hollande zapowiedział wdrożenie w ciągu 60 dni po wyborach swojego planu polegającego na zamrożeniu cen paliw, obniżeniu o 30 proc. uposażeń polityków i zwiększeniu zasiłków socjalnych dla rodzin.

- Wiceprezydent Iraku Tarik al-Haszimi, ścigany przez irackie władze pod zarzutem kierowania szwadronami śmierci, opuścił w środę Katar i udał się do Arabii Saudyjskiej - poinformował agencję AFP jeden z jego doradców. Rijad dotąd nie potwierdził tych doniesień.

- Prezydent Czech Vaclav Klaus oświadczył w środę, że jeśli nie dojdzie do porozumienia w szeregach centroprawicowej koalicji, rozwiązaniem będą przedterminowe wybory, zorganizowane do lata. Podkreślił, że nie chce półśrodków, takich jak rząd tymczasowy.

- W wieku 91 lat zmarła w Waszyngtonie na chorobę nowotworową Róża Nowotarska, emerytowana dziennikarka sekcji polskiej radia Głos Ameryki, pisarka i publicystka kulturalna.

- Grecki emeryt zastrzelił się w środę w czasie porannego szczytu komunikacyjnego w centrum Aten, pozostawiając list, który według policji łączy ten akt desperacji z trapiącym kraj dramatycznym kryzysem finansowym.

- Możliwości współpracy i wymiany doświadczeń pomiędzy IPN i Radą ds. Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego i Praw Człowieka przy prezydencie Rosji były tematem rozmów, które przeprowadzili w środę w Moskwie ich szefowie - Łukasz Kamiński i Michaił Fiedotow.

- Donosząc o nominacji Mikołaja Dowgielewicza na wicegubernatora Banku Rozwoju Rady Europy, unijny tygodnik "European Voice" pisze w środę, że zdobędzie on tam ekonomiczne doświadczenie, co go przygotuje na objęcie ważnej teki w Komisji Europejskiej w 2014 r.

- Jedenaście brytyjskich linii lotniczych korzystających z Heathrow ostrzegło minister spraw wewnętrznych Theresę May przed zakorkowaniem lotnisk w czasie świątecznego weekendu z powodu cięć w służbie imigracyjnej i zaostrzenia procedur kontrolnych.

- Prezydent Słowacji Ivan Gaszparovicz powołał w środę nowy lewicowy rząd Roberta Fico. Socjaldemokraci z historycznym wynikiem wygrali wybory parlamentarne 10 marca, co pozwoliło po raz pierwszy w tym kraju po 1989 roku powołać gabinet jednopartyjny.

- Najmniejsze ugrupowanie rządzącej w Czechach centroprawicowej koalicji, Sprawy Publiczne (VV), wycofało się w środę z groźby odejścia z rządu, sformułowanej we wtorek przez kierownictwo partii.

- Dziesięć miesięcy przed końcem swej kandencji prezydent Serbii Boris Tadić poinformował, że podaje się do dymisji, by umożliwić przeprowadzenie w maju wspólnych wyborów parlamentarnych i prezydenckich.

- Premier Chin Wen Jiabao wezwał do złamania monopolu, jakim cieszą się duże banki państwowe i do dopuszczenia w większym stopniu do tego sektora inicjatywy prywatnej. Jego wypowiedzi przekazały w środę media państwowe.

- Były gubernator Massachusetts Mitt Romney wygrał we wtorek republikańskie prawybory w Wisconsin, Maryland i stołecznym Dystrykcie Kolumbii (DC). Powiększył tym samym przewagę nad byłym senatorem Rickiem Santorumem w wyścigu do nominacji prezydenckiej.

- Sprawca ubiegłorocznej masakry w Norwegii, w której zginęło 77 osób, Anders Behring Breivik oświadczył, że umieszczenie go w zakładzie psychiatrycznym byłoby "gorsze niż śmierć". Proces Breivika ma się rozpocząć w połowie kwietnia - przypomina w środę AFP.

- Pewną Niemkę czeka wzruszające powitanie... ze swoim kotem o imieniu Poldi, który zaginął przed szesnastu laty - poinformowały służby ochrony zwierząt. Kocur prawdopodobnie żył przez ten czas w lesie pod Monachium na południu kraju. Poldi, kiedy go odnaleziono, był bardzo wychudzony. Służby ochrony zwierząt zidentyfikowały go po tatuażu za uchem i od razu powiadomiły właścicielkę.

(PAP)

pif/ jtt/ asa/