Wyhamowanie wzrostów przed Fed

Środowe notowania WIG20 rozpoczął od lekkich plusów. Odrobinę zamieszania wprowadził moment ogłoszenia przez niemiecki sąd konstytucyjny odrzucenia zaskarżenia legalności ESM. Taki scenariusz był zdecydowanie bardziej oczekiwany i przez chwilę zobaczyliśmy realizację zysków w myśl sprzedawania faktów.

13.09.2012 09:01

WIG20 wtedy zniżkował o 0,5%. Ruch spadkowy trwał bardzo krótko, po czym zobaczyliśmy odbicie, które wyniosło kurs indeksu na półprocentowe plusy. Poza porannymi doniesieniami z Niemiec w środę kalendarium danych makro było pozbawione istotnych informacji i po przedpołudniowych, gwałtownych ruchach sesja na rynkach wyraźnie się uspokoiła i przez kolejne godziny obserwowaliśmy powolne osuwanie z wcześniej osiągniętych maksimów dziennych. Tym samym inwestorzy pokazali, że dotychczasowe działania w Eurolandzie mogą uznać za niewystarczające do kontynuacji wzrostów i wolą poczekać na ruchy Fed, który już w czwartek może pochwalić się swoimi planami. WIG20 przez długi czas utrzymywał się ponad odniesieniem i dopiero przed 14:00 spadł poniżej kreski. W późniejszych godzinach widać było, że kupujący zdjęli palec ze spustu przed czwartkowym wystąpieniem Fed. W rezultacie WIG20 cofnął się pod koniec sesji w rejony porannych minimów i zamknął ostatecznie 2347 pkt, tj. -0,24%, przy obrocie 640 mln PLN.

Obraz
© (fot. BM Banku BPH)

W trakcie środowej sesji na wykresie indeksu WIG pojawiła się niewielka świeca, przypominająca szpulkę, która świadczy o chwilowym wyhamowaniu impetu popytu z poprzednich dni. Niemniej jednak, wczorajsza sesja była kolejną z rzędu, kiedy indeks szerokiego rynku wyznaczył nowy szczyt na 43 172 pkt. Pozytywnym aspektem notowań była obrona wsparcia na 42 828 pkt a zamknięcie w okolicach zera nie przekreśla jeszcze dotychczasowego dorobku kupujących. Sesja pogorszyła natomiast obraz szybkich wskaźników. RSI po dynamicznej zwyżce wczoraj spadł, wyznaczając w ten sposób lokalny szczyt, który razem z sierpniowym utworzyły negatywną dywergencje z kursem indeksu.

Fakt ten stawia pod znakiem zapytania dalsze zwyżki i może sugerować ruch korekcyjny w najbliższym czasie. Negatywnych sygnałów nie widać jeszcze natomiast w obrazie ADX, który wzrósł wczoraj do 26 pkt. Dla dzisiejszych notowań ponownie istotnym czynnikiem kształtującym nastroje wśród inwestorów będzie zachowanie kursu w obliczu wsparcia i determinacja popytu w jego obronie.

BM Banku BPH

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)