Wyjeżdżasz z Warszawy w piątek? Lepiej uzbrój się w cierpliwość

Mieszkańcy Łomianek mają dość zakorkowanej wylotówki z Warszawy i wychodzą na ulicę. Kierowcy będą mieli jeszcze większy, niż zwykle, problem z wydostaniem się ze stolicy.

Utrudnień na krajowej "siódemce" spodziewa się nawet Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad
Źródło zdjęć: © Fotolia

- To nasza desperacja. Jesteśmy bezradni - przyznaje w rozmowie z WP Finanse Arkadiusz Wojtkiewicz ze stowarzyszenia Łomianki Razem, które w piątek zamierza zablokować północną wylotówkę stolicy. Pikieta na krajowej "siódemce" ma się rozpocząć o 15.00 w Łomiankach (u zbiegu ulic Sierakowskiej i Kolejowej) i potrwać dwie godziny.

- Przepraszamy podróżujących za utrudnienia, ale nie możemy dłużej czekać na rozpoczęcie budowy trasy S7 z Bemowa do Czosnowa - zapewnia stowarzyszenie.

Ekspresówka ta ma być alternatywą dla DK 7, którą codziennie tysiące kierowców wydostają się z Warszawy - nie tylko w kierunku Gdańska, lecz także na lotnisko w Modlinie. Jednak na razie nie ma jeszcze decyzji środowiskowej, więc prace nad inwestycją utknęły.

Zobacz też Na drogi ekspresowe poczekamy dekadę? Brakuje ponad 3600 km

- Decyzja miała być wydana ostatecznie do końca 2017 roku. Po raz kolejny przesunięto termin jej wydania na koniec stycznia 2018 roku i trudno nam uwierzyć, że to po raz ostatni. Tym bardziej że Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska obiecuje ją już od 2013 roku - mówi Wojtkiewicz.

O tym, jak ciężko wydostać się z Warszawy na północ lewą stroną Wisły, można się przekonać szczególnie w piątkowe popołudnie, czy przy zmianie wakacyjnych turnusów. Na trasie tworzą się wtedy gigantyczne korki.

- Przez Łomianki każdego dnia przejeżdża 50 tysięcy aut. W piątki i poniedziałki ruch jest nawet dwa razy większy, a trasa korkuje się na odcinku ponad 10 kilometrów - narzeka Wojtkiewicz.

Czego mogą się spodziewać kierowcy, którzy planują wyjazd z warszawy w piątek po południu? Jak tłumaczy Arkadiusz Wojtkiewicz, blokada będzie przypominać strajk włoski.

- Przy ul. Sierakowskiej są światła i przejście dla pieszych na żądanie. Będziemy non-stop wciskać przycisk, co oznacza, że pół minuty zielone światło będą miały samochody, a drugie pół - piesi, czyli my - wyjaśnia.

Według niego jeżeli trasa nie powstanie z pomocą funduszy unijnych przeznaczonych na lata 2014-2020, może nie powstać nigdy.
- Tylko stworzenie drugiego wyjazdu z Warszawy zmieni dramatyczną sytuację drogową Łomianek i warszawiaków. Wierzymy, że dzięki naszym działaniom obecna władza podejmie decyzję o przywróceniu funduszy na ten cel. A przykłady protestów w Raszynie i Markach pokazują, że warto takie akcje robić. I że są one skuteczne - mówi.

Organizatorzy protestu zapewniają, że w tej sprawie społeczność Łomianek działa ponad podziałami, także politycznymi, z pełnym wsparciem lokalnych władz - także sąsiednich miejscowości. - Działamy nie tylko dla mieszkańców Łomianek, bo z DK7 korzysta cały kraj, a przede wszystkim społeczność stolicy - dodaje Arkadiusz Wojtkiewicz.

I zapowiada kolejne blokady - co miesiąc, aż do wakacji.

Wybrane dla Ciebie
Zastępują Ukraińców. Ponad 100 tys. pozwoleń na pracę dla cudzoziemców
Zastępują Ukraińców. Ponad 100 tys. pozwoleń na pracę dla cudzoziemców
To koniec rodzinnej piekarni. Działali na rynku ponad 40 lat
To koniec rodzinnej piekarni. Działali na rynku ponad 40 lat
Trwa demontaż na Mazurach. Zmiany od nowego miesiąca
Trwa demontaż na Mazurach. Zmiany od nowego miesiąca
Kasjerka ofiarą mobbingu. Jest wyrok. Biedronka ma zapłacić 30 tys. zł
Kasjerka ofiarą mobbingu. Jest wyrok. Biedronka ma zapłacić 30 tys. zł
Przekręt na sześć cyfr w fabryce mięsa. Dyrektor usłyszał wyrok
Przekręt na sześć cyfr w fabryce mięsa. Dyrektor usłyszał wyrok
216 mln zł na warzywa. Takiego importu nie było od ponad 20 lat
216 mln zł na warzywa. Takiego importu nie było od ponad 20 lat
Służby przechwyciły 12 ton tuńczyka. Oto co wykryły w transporcie
Służby przechwyciły 12 ton tuńczyka. Oto co wykryły w transporcie
To będzie gigant. L'Oréal przejmuje rywala za miliardy dolarów
To będzie gigant. L'Oréal przejmuje rywala za miliardy dolarów
Powiesili w bloku kartkę o bonie ciepłowniczym. Mieszkańcy krytykują
Powiesili w bloku kartkę o bonie ciepłowniczym. Mieszkańcy krytykują
Zakaz niektórych kotłów na Podkarpaciu. Mieszkańców czeka wymiana
Zakaz niektórych kotłów na Podkarpaciu. Mieszkańców czeka wymiana
Mogą upaść po ponad 140 latach. Boją się losu firmy Kulczyka
Mogą upaść po ponad 140 latach. Boją się losu firmy Kulczyka
Sądny dzień dla cen słodyczy. Brak odpowiedzi na najważniejsze pytanie
Sądny dzień dla cen słodyczy. Brak odpowiedzi na najważniejsze pytanie